Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Angielski dla dzieci - metoda Helen Doron


Ciechanka

Recommended Posts

  • 2 months później...
Sam jeszcze nie zapisałem, ale mimo że zwykle w podobnych sprawach jestem dość nieufny to wydaje mi się, że to dobra metoda. Pomysł, aby uczyć już tak małe dzieci jest wyjątkowo trafiony, można dzięki temu wykorzystać czas, gdy dziecko jest w stanie bardzo szybko przyswajać nowe umiejętności. Sam nawet czasami żałuję, że wychowałem się w czasach gdy nauka angielskiego nie była tak popularna, bo nabieranie biegłości przychodzi mi teraz z ogromnym trudem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
To że nauka od jak najwcześniejszego wieku jest dobrym pomysłem, w to nie wątpię. Koleżanka stwierdziła, ze będzie uczyć córkę sama w domu. Mała ma 4 latka i nie chodzi do przedszkola, więc nauka z mamą byłaby jedynym kontaktem z językiem.Tylko zastanawiam się czy uczenie dziecka samemu w domu to dobry pomysł?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
Witam, ja miałem wysłać swoje dziecko na prywatne zajęcia ale pomyślałem że sam skorzystam na tym i wybraliśmy naukę online w domu. Poszukałem trochę w internecie i znalazłem kurs firmy http://www.berlitz.pl/pl/kursy_dla_doroslych/kursy_indywidualne/berlitz-day/ . Jak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni i uczymy się razem. Fajna alternatywa na spędzenie wspólnie razem czasu poprzez naukę. Polecam każdemu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja miałem wysłać swoje dziecko na prywatne zajęcia ale pomyślałem że sam skorzystam na tym i wybraliśmy naukę online w domu. Poszukałem trochę w internecie i znalazłem kurs firmy http://www.berlitz.pl/pl/kursy_dla_doroslych/kursy_indywidualne/berlitz-day/ . Jak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni i uczymy się razem. Fajna alternatywa na spędzenie wspólnie razem czasu poprzez naukę. Polecam każdemu!

 

 

też próbowałam w domu. jestem anglistką. ale jednak ciężko uczyć własne dzieci :-) zawsze znajdzie się 100 powodów, żeby robić coś innego. i o motywacje trudno... więc tak jak część ludzi w tego wątku wybrałam się na poszukiwanie szkoły językowej. i najlepsza wydała mi się rzeczywiście Helen Doron. fajnie prowadzone zajęcia. płyty do słuchania bardzo bogate w język. są też filmiki do oglądania w domu. platforma internetowa do gier. czyli w domu można też się uczyć i są do tego podane konkretne narzędzia. co bardzo pomaga, bo ileż można tego wymyślić samemu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

Również oddaliśmy małą w 2.5, teraz ma już 3. Ogólnie nie mam żadnych narzekań, widzę, że dziecko rozwija się, i najważniejsze jest to, że poprzez zabawę i na luzie. Pozatym mamy bardzo miłłą nauczycielkę i najładniejsze materiały do zabawy - nauki, które nam przedstawiła :)

Dziecko uczy się w domu. Myślałam o szkole, jednak bałam się oddawać, bo jest bardzo mała, jednak nalazłam nauczycielkę na :spam: :)

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...