Mirek_Lewandowski 20.12.2008 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście był robiony na szoner, nie zaś krajcowany, i bez holajzy w żaden spoób nie udadłoby się zakrypować lochbajtla w celu udychtowania śtendra, aby rostrajbować ferszlus, który dlatego żle działa, żedroselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.Nic nie przebije Tuwima.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 21.12.2008 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 A moje ulubione słówko to- jętka Nie wiem dlaczego. ale mnie się jętka zawsze kojarzyła z biologią. Oczami wyobraźni widzę jakieś zwierzątko, ale bardzo niewyraźnie.. Ewa, to z biologii to jątka - małe toto i żyje okropnie króciutko a jętka to z dachem powinna się kojarzyć raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.12.2008 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 Pospolitymi owadami wodnymi są jętki (Ephemeroptera), spędzające ogromną część życia w wodzie, gdzie odbywa się ich rozwój. Spotykamy je latem nad brzegami rzek, stawów i innych zbiorników wodnych, lub w ciepłe wiosenne wieczory latające całymi gromadami wykonujące obłędny taniec wokół latarń ulicznych, w czasie którego następuje kopulacja, po czym samice składają w wodzie ogromną liczbę jaj. W potokach i stawach spotykamy je pod kamieniami lub swobodnie pływające między roślinami wodnymi, żywią się planktonem. Po dwudziestokrotnym linieniu, ostateczne stadium zwane nimfą, przeobraża się w dorosłą jętkę. Życie dorosłych osobników jest bardzo krótkie – od kilku godzin do kilku dni. W Polsce najpopularniejsza jest jętka pospolita (Ephemera vulgata), o długości ciała do 20 mm i dwukrotnie dłuższych niciach ogonowych. Skrzydełka ma ciemno żyłkowane i czarno nakrapiane. Postacie dorosłe pojawiają się na początku czerwca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 21.12.2008 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 Pospolitymi owadami wodnymi są jętki (Ephemeroptera), spędzające ogromną część życia w wodzie, gdzie odbywa się ich rozwój. Spotykamy je latem nad brzegami rzek, stawów i innych zbiorników wodnych, lub w ciepłe wiosenne wieczory latające całymi gromadami wykonujące obłędny taniec wokół latarń ulicznych, w czasie którego następuje kopulacja, po czym samice składają w wodzie ogromną liczbę jaj. W potokach i stawach spotykamy je pod kamieniami lub swobodnie pływające między roślinami wodnymi, żywią się planktonem. Po dwudziestokrotnym linieniu, ostateczne stadium zwane nimfą, przeobraża się w dorosłą jętkę. Życie dorosłych osobników jest bardzo krótkie – od kilku godzin do kilku dni. W Polsce najpopularniejsza jest jętka pospolita (Ephemera vulgata), o długości ciała do 20 mm i dwukrotnie dłuższych niciach ogonowych. Skrzydełka ma ciemno żyłkowane i czarno nakrapiane. Postacie dorosłe pojawiają się na początku czerwca. znaczy się w moich stronach źle na toto mówimy ... ale mamy na myśli to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.12.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Słowa, które padały na mojej niebudowie K..wa pier....ny ch.. j stoi, a miał ku...wa je...na pier...lnąć... no i w końcu jeb...ął - to czule o kominie. A moje ulubione słówko to- jętka teksty chyba na większości budowach jedynie do ust płacących nie dochodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 30.12.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 "Zrobić tupu, tupu" U mojej ekipy oznaczało zagęszczenie pospółki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 05.01.2009 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Dla mnie np. kalenica ...- ilekroć kto wypowiadał to słowo - chciałem ciągnąć dalej..."wróbel jest tam,wnet go chwycę" Tak mi z dzieciństwa chyba zostało A fonetycznie najbardziej przypadły mi do gustu : wulsta [No.1] kapinos [No.2] sztucer - nijak mi nie pasuje no i wspomniany wcześniej - rzygacz Pozdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 06.01.2009 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 ....A fonetycznie najbardziej przypadły mi do gustu : wulsta [No.1]... A to co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 06.01.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Haa !! Niezłe nie ?- wulsta Brzeg rynny,rant(jak kto woli) - charakterystyczny "znak rozpoznawczy" dla niektórych producentów przy okazji Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaa256 13.01.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 mnie szlag trafiał jak cieśla ciągle używał słowa "krokFa". Ja wiem, że to prosty człowiek - znosiłam jego "poszłem", "stukłem" itp., ale "krokfa" podnosiła mi ciśnienie. Może dlatego, że cieśla z uporem maniaka ciagle mnie poprawiał, kiedy mówiłam "krokiew" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 15.01.2009 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 Droga to cesta (z czeskiego), włoszczyzna to gryncajg, imbir to zozwór, piekarnik to trómba, miednica to lawor itd. A to też poznane słowa dzięki budowie tylko, że znalezione w czeluściach forumowych... Ale gdyby nie budowa to bym tu nie trafł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 21.01.2009 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Dla mnie nowe słowa to: ścianka kolankowa, lukarna, wykusz, kalenica, nadproża, ława fundamentowa i wiele, wiele innych dziwnych słów Ot taka ze mnie kobita niekumata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 21.01.2009 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 a kalfas regionalny? albo waser-waga? laga, wyrychtować fest i malta - mówi to coś????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 21.01.2009 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 a kalfas regionalny? albo waser-waga? laga, wyrychtować fest i malta - mówi to coś????? kalfas - taka "balia" do wyrabiania fest wyrychtowanej (dobrze przygotowanej) malty i zaprawy), a jak juz tynki np połozysz to se waserwagą poziom sprawdzisz , a lagą to se zamieszasz tą malte w kalfasie dobrze moi poszło ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 21.01.2009 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 he,he jakbyś nie mieszkała w regionie - to nigdy bys nie wiedziała a tak - no cóż - kochana - zaliczone i 6-ka ze sprawdzianu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.01.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 he,he jakbyś nie mieszkała w regionie - to nigdy bys nie wiedziała a tak - no cóż - kochana - zaliczone i 6-ka ze sprawdzianu nie jestem ślązaczką - ekipa ze Śląska była, większość brałam na domysł, bo dogadać się z nimi to jakaś masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 30.01.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 niproffda.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.01.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 lukaryna a propo lukarny: "gołębnik", " kurnik" u nas jaskółka ghost34...profda, profda....Ciebie pojmać niekiery to bida ja nie godom - choć ze śląska ... ale zrozumieć- zrozumiem co do mnie godojom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.01.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ghost34...profda, profda....Ciebie pojmać niekiery to bida ja nie godom - choć ze śląska ... ale zrozumieć- zrozumiem co do mnie godojom No widzisz Duchu - profda - Daggulka też tak mówi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 30.01.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 tylek se jo ni uphroffiom gwahry slunskij tylko sfe narzycze z elemyntami..ło..hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.