Gość 20.10.2003 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 Podobno minister rolnictwa zapowiedział, że ci rolnicy którzy osiągają dochody poza rolnictwem będa płacić składkę na ZUS tak jak wszyscy.Ktoś to słyszał?Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 20.10.2003 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 Tak, takie jest zamierzenie.Do realizacji tego zamierzenia (niestety) jeszcze daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurg 20.10.2003 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 Co to znaczy daleko i dlaczego niestety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 20.10.2003 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 Znam taki przypadek: człowiek kupuje malutki kawałek ziemi rolnej, płaci składkę do KRUS [no bo jest rolnikiem], a sam żyje w mieście, zajmując się nielegalnym handlem, oczywiście nie płacąc podatków - no bo po co, jak nikt nie jest w stanie go złapać... Z KRUS-u ma wszelkie świadczenia przysługujące ubezpieczonemu, bije mu licznik emerytalny etc.I znam inny przypadek - człowiek zamknął firmę i przeszedł do szarej strefy, bo nie wyrabiał już na ZUS; obecnie jest to około 600 zł miesięcznie; tzn. że mając marżę 20%, trzeba w miesiącu zrobić ok. 3000 zł obrotu, żeby zapłacić sam ZUS. Nie ma tu mowy o wszystkich innych kosztach. A on już nie miał takich obrotów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 21.10.2003 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2003 Co to znaczy daleko i dlaczego niestety? Daleko- jest to tylko propozycja która wymaga wielu uzgodnień i "ubrania" jej w szaty prawne. A to trwa. Niestety - napisał już wyżej o tym Ponury (w pierwszym przykładzie) Ja płacę tysiące złotych rocznie na wszelkie należne ubezpieczenia (w tym zdrowotne) a jak małżonka (też płaci te daniny) wylądowała w szpitalu to niestety, ale musieliśmy z prywatnej kieszeni dodatkowo "dofinansować" służbę zdrowia. Ta dziura bierze się także z tego, że ktoś kto płaci tych kilkadziesiąt zł kwartalnie składki KRUS ma takie same uprawnienia. Zważ, że projekt zakłada ograniczenia nie dla rzeczywistych rolników ale dla osób luźno zwiazanych z rolnictwem czerpiących swoje dochody z pracy pozarolniczej. Bądźmy także świadomi tego, że jeśli "uda" nam sie dożyć do emerytury to kwota emerytury będzie pomniejszona o środki konieczne na wypłatę świadczeń z KRUS a wysokość składek osób płacących składki na ZUS i KRUS ma się do siebie jak pięść do oka. By było wszystko jasne. Wraz z żoną jesteśmy posiadaczami działki siedliskowej o areale ok. 3 hektary. Żona posiada uprawnienia rolnicze zdobyte jeszcze na poczatku lat dziewięćdziesiątych. Niemniej z całą świadomością tego faktu - nigdy o świadczenia z KRUS nie zabiegaliśmy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.