Stopy fundamentowe - czy ktoś się w to bawił?

[am00]

Podobno w domu o lekkiej konstrukcji można zamiast ław zastosować stopy fundamentowe i połączyć je zbrojonymi belkami podwalinowymi, oszczędzając w ten sposób na betonie. Jest w jakimś starym Muratorze opis takich fundamentów pod nazwą "fundamenty oszczędnościowe".

 

Czy ktoś się z tym spotkał praktycznie pod dom z BK?

[caleb]

Chyba lepiej bedzie jak zrobisz zgodnie z projektem,będziesz spałspokojniej. Ja mam w projekcie pod dom z BK zarówno ławy(po obwodzie, jak i stopy ( w środku pod słupy podtrzymujace konstrukcję.

[bajzi]

czściej w konstrukcjach szkieletowych drewnianych to się stosuje. przy technokogii tradycyjnej - nie ma szans, chyba, że lubisz drogie eksperymenty.

[McŁoś]

Podobno w domu o lekkiej konstrukcji można zamiast ław zastosować stopy fundamentowe ...

Czy ktoś się z tym spotkał praktycznie pod dom z BK?

 

BK to chyba nie jest lekka konstrukcja ?

Kanadyjczyk tak !

[am00]

A może jednak?

W Muratorze 1/2001 jest opisany i wyrysowany taki fundament właśnie "pod murowane domy jednorodzinne". Dlatego szukam na forum osób, które coś takiego wykonały, żeby uzyskać praktyczne porady. Wg Muratora "Oszczędności wynikajace z takiego sposobu fundamentowania osiąga się dzięki znacznemu ograniczeniu prac ziemnych i zmniejszeniu ilości betonu potrzebnego do wykonania fundamentów".

[HenoK]

A może jednak?

W Muratorze 1/2001 jest opisany i wyrysowany taki fundament właśnie "pod murowane domy jednorodzinne". Dlatego szukam na forum osób, które coś takiego wykonały, żeby uzyskać praktyczne porady. Wg Muratora "Oszczędności wynikajace z takiego sposobu fundamentowania osiąga się dzięki znacznemu ograniczeniu prac ziemnych i zmniejszeniu ilości betonu potrzebnego do wykonania fundamentów".

am00, wprowadzasz ludzi w błąd, - przejrzałem cały nr 1/2001 i tego artykułu nie znalazłem - za to zanalazłem go w Muratorze 1/2000 na str. 72 - 77.

IMHO taki fundament mozna stosować dla lekkiego budynku (np. parterowego). Dodatkową zaletą jest możliwość dobrego zaizolowania cieplnego fundamentu (podobnie jak przy fundamentach płytowych).

Warunkiem jest dobra nośność gruntu. Czy wyjdzie on taniej ? W pewnych warunkach na pewno tak.

[am00]

Przepraszam jeśli wprowadziłem kogoś w błąd. Miałem na myśli numer specjalny 1/2001 str 27.

 

Jeśli został opisany w Muratorze w wydaniu specjalnym, to myślałem, że jest to popularne rozwiazanie, ale skoro nawet u HenoK wywołuje zdziwienie, to sorry wycofuję się.

[HenoK]

Przepraszam jeśli wprowadziłem kogoś w błąd. Miałem na myśli numer specjalny 1/2001 str 27.

 

Jeśli został opisany w Muratorze w wydaniu specjalnym, to myślałem, że jest to popularne rozwiazanie, ale skoro nawet u HenoK wywołuje zdziwienie, to sorry wycofuję się.

Nie napisałem o tym, że jestem zdziwiony tym rozwiązaniem.

Problem w tym, że rodzaj fundamentowania trzeba dostosować do warunków miejscowych. Nie spotkałem się z typowym projektem, w którym zastosowanoby tego rodzaju fundament. Jeżeli warunki gruntowe na to pozwalają, taki fundament mógłby zaprojektować konstruktor adaptujacy projekt do warunków miejscowych. Jednak, żeby bezpiecznie zoptymalizować fundament należałoby optrzeć się na wynikach badań geotechnicznych. Te z kolei dla budynków jednorodzinnych, ze względu na koszt wykonuje się rzadko. Nie mając dostatecznych waiarygodnych danych o nośności gruntu projektant wybiera rozwiązanie najprostsze - przewymiarowany fundament.

Sęk w tym, że przed zleceniem badań geotechnicznych trudno ocenić ile będzie można na bardziej optymalnych fundamentach zaoszczędzić...

 

Z pewnością można taki fundament zaprojektować przy dobrych gruntach - dobrze zagęszczonych żwirach, piaskach, itp.

 

Swoją drogą artykuł w numerze specjalnym jest trochę szerszy niż jego pierwowzór z Muratora 1/2000 .