Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

upiększanie domu ...


asia.malczewska

Recommended Posts

Z szydełkową firanką , na tak duże okno jest wielki problem , też szukam, i wściekam się bo są piękne na allegro ale szer 150 cm.... :cry: Jak zadzwoniłam do gościa i zapytałam czy można zamówić szersze, to powiedział że nie, bo tak są cięte z bala i nie ma innej możliwości, żeby fajnie było to firanka opisana była jako ręczna robota, a tu Ci tną z bala :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przypadkiem zupełnym przewija mi się przez sypialnię taki motyw...

 

[Ojjj podoba mi się ten motyw. Ja zaczęłam od tego:

i wymyśliłam, że muszę kupić te firanki na panele. Zasłony raczej zrobię jednolite. A dzisiaj właśnie znalazłam ten okrągły szablon malarski i tak się zastanawiam, czy firanki (raczej panele) na dwa duże okna do podłogi + taki szablon na jednej ze ścian to nie byłby przerost szczęścia? A nie masz do odsprzedania szablonu (jeśli bym się zdecydowała na niego)?

 

Mamanatki szablon mam użyty ze dwa razy, ale nie chciałam go sprzedawać, bo czasami pytają o niego znajomi, i też nie ma problemu, żebym Ci go pożyczyła :) To jest taki niegruby, giętki plastik, więc można go przykleić na ścianę, pomalować, umyć i zostawić do następnego wykorzystania :D Z jakiej jesteś okolicy? Ja mieszkam w Bytomiu, pracuję w Katowicach, często bywam w okolicach Sosnowca, Będzina, czasami jeżdżę w Beskidy - jeśli to gdzieś w pobliżu Ciebie to możemy się umówić :) albo prześlę pocztą.

A czy nie będziesz miała za dużo tych esów-floresów - to już zależy jak to widzisz. Jeśli planujesz tylko takie panele, a zasłony gładkie to może to fajnie korespondować, tym bardziej, że firana jest mniej "wyrazista" niż zasłona. Sam szablon nie jest strasznie ogromny, ma średnicę ok. 90 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Besta - a jak poradziłaś sobie z tą swoją kuchnią? Dało się coś zmienić? Ja zamierzam właśnie tak urządzić domek, bym mogła szybko i łatwo zmienić jego wygląd. Do salonu planuję zamówić obrazy, tryptyki (już znalazłam osobę, która za tysiaka namaluje 4 tryptyki według mojego widzimisię) przedstawiające elementy w wybranym kolorze - np. wiosna - obraz zielonej łąki, wtedy zielone poszewki na poduchy na kanapę, firanki z zielonym lub makarony zielone i inne zielone dodatki jak świeczki, które uwielbiam, czy serwetka; lato - np. coś niebieskiego, wiosna - fiolet, zima - czerwień. I dzięki temu co 3 miesiące będę miała całkiem inny salon. Tak można robić z wieloma rzeczami. Planuję tak postąpić w przypadku salonu oraz jadalni, kuchnia ma być w angielskim stylu, tutaj ewentualnie coś na parapecie może się zmieniać. Generalnie uważam, że każdy powinien starać się co jakiś czas zmieniać wygląd swojego domku, zgodnie oczywiście z zapasem zaskórniaków na to przeznaczonych (znam kobietę, która rok w rok wyjeżdża na dwa tygodnie na wakacje i wtedy ekipy remontowe wpadają i robią malowanie ścian, nowe płytki itp., ale na to trzeba mieć bardzo, bardzo dużo pieniędzy;p)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lyreco7 wstyd się przyznać... w kuchni na razie nic się nie zmieniło :oops: Sprawa ozdabiaczy jakoś odsunęła się w czasie z powodu natłoku innych zajęć.. co oczywiście nie oznacza, że tak na zawsze zostanie :) Prawda jest taka, że rzeczy, które załatwi się od razu - są załatwione, te które odkłada się na "jakieś później" często mocno przeciągają się w czasie. Ja niestety mam taką paskudną cechę, że szybko zapalam się do nowych pomysłów, ale potem czasami "mnie braknie" żeby wszystko do końca natychmiast doprowadzić.

Masz całkowitą rację z tymi dodatkami! Można fajnie, szybko i niewielkim nakładem kosztów bardzo zmienić wystrój i ogólny odbiór pomieszczenia. Ważne jest wtedy, żeby umiejętnie wybrać bazę kolorystyczną wnętrza, żeby potem pasowały i te zielone poduchy, i fioletowe, czerwone :)

Ja mam ten problem, że zupełnie świadomie maksymalnie ograniczyłam ilość wszelkich dodatków i pierdółek, teraz np. w pokoju gościnnym ciężko zmienić mi kolorystykę, ba! nawet firany inne dobrać, bo jedyne większe dodatki to właściwie tylko donice :o a ciężko byłoby mi przesadzać kilkanaście kwiatów, składować gdzieś doniczki, tym bardziej, że to też wydatek ponad 1000 zeta :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie Cię rozumiem, bo mnie też wszędzie pełno i czasami brakuje mi czasu na dokończenie zaczętych już spraw. Dlatego te obrazy planuję zakupić hurtem, by już stały i czekały na swoją porę roku, resztę się dokupi;D Poduchy mogę uszyć sama, bo to nie jest wielka filozofia. A masz absolutną rację, że należy to zaplanować wcześniej, wiem, że do tych 4 kolorów będzie szarość, beż, brąz i krem pasował, dlatego w takich odcieniach będą inne - trudniejsze do zmiany sprzęty ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z szydełkową firanką , na tak duże okno jest wielki problem , też szukam, i wściekam się bo są piękne na allegro ale szer 150 cm.... :cry: Jak zadzwoniłam do gościa i zapytałam czy można zamówić szersze, to powiedział że nie, bo tak są cięte z bala i nie ma innej możliwości, żeby fajnie było to firanka opisana była jako ręczna robota, a tu Ci tną z bala :evil:

 

Nooo jestem w szoku! :o Nie sadzilam, ze szydelkowe firanki moga byc sprzedawane az tak hurtowo? I to ciete z bala?! Hmmm... dalabym kazde pieniadze za zrobiona pieknie i recznie szydelkowa firaneczke; szkoda, ze nie posiadam takiego talentu. :-?

Co zamierzasz zrobic zbludzanka1 - kupic te gotowa z bala czy polecisz komus zrobic? Nooo fakt z mniejszymi oknami mniej takich firankowych problemow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie się wstrzymam.... mamy tu pewna panią która robi na szydełku ale nie wiem czy będzie się jej chciało, i czy zrozumie o co dokładnie mi chodzi, gdyż ma ponad 70 lat..... :( sprzedawca na allegro to bowlerka, różne tam ma cuda, fajne i nie drogie sa powłoczki szydełkowe na jaśki, a tak mi szkoda że nie ma szerszych bali... :cry: myslałam że można zamówić, bo w koncu ręcznie robione ,to może zrobili by szerszą... a tu masz, z bala :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu! ja też mam dwa koty w domu!

poprzednio mieliśmy kanapę obitą materiałem i przez koty uwielbianą...

 

w listopadzie 2008 roku kupiliśmy skórzaną i o dziwo cała na razie jest :D żadnej zadry, nawet nie lubią na niej przebywać! śmierdzi im czy co? :roll:

 

pzd

 

wiesz co? sama się zastanawiam nad tym fenomenem, ale na razie nie mogę się zdecydować :) zresztą, ogród niezagospodarowany więc kasa raczej pójdzie w tym kierunku :lol: - czyli tylko zmienimy pokrowce na pasujące i dalej będziemy używać starych. Najgorsze jest jednak to, że ja nie jestem do końca przekonana do skorzanych kanap - to znaczy podobają mi się takie w typie chesterfield albo Almi Decor, ale chłodno na nich jakoś a ja lubię czytać książki siedząc zawinięta w kębek na sofce ...

powiedz, jakie masz odczucia co do chłodu skóry?

 

kochane

u mnie kot też nie właził na skórke....jednak do czasu, kiedy zauważyłam na oparciach.....rysy :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki, że się przypomnę z mała radą...

Koty nie znoszą silnych zapachów, jeśli mają gdzieś nie włazić lub tego nie dotykać, to spryskajcie to jakims dezodorantem lub wodą toaletową, na bank nie zbliżą się.

Oczywiście zabieg trzeba powtarzać, za jakiś czas kotecki zapomną o tym miejscu i już nawet nie trzeba będzie go niczym spryskiwać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lyreco7 wstyd się przyznać... w kuchni na razie nic się nie zmieniło

 

Lyreco7 obudziłaś mnie trochę tym postem :) do tego obejrzałam kuchnię Kulasiek i mam zamiar "skończyć" tą swoją. Tylko, że... na chwilę obecną jest bardziej na TAK za fototapetą (to przez Kulasiek :wink: ) a pomysł z plakatami na razie poszedł na bok... Oczywiście siedzę i oglądam tysiące zdjęć :roll: i nie mogę się zdecydować. Najgorsze, że te fototapety wychodzą dość drogo przy dużym rozmiarze, a mnie się znowu ubzdurało, że jak już robić to robić! Na całą ścianę :) zobaczymy co z tego wyjdzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

Mamanatki szablon mam użyty ze dwa razy, ale nie chciałam go sprzedawać, bo czasami pytają o niego znajomi, i też nie ma problemu, żebym Ci go pożyczyła :) To jest taki niegruby, giętki plastik, więc można go przykleić na ścianę, pomalować, umyć i zostawić do następnego wykorzystania :D Z jakiej jesteś okolicy? Ja mieszkam w Bytomiu, pracuję w Katowicach, często bywam w okolicach Sosnowca, Będzina, czasami jeżdżę w Beskidy - jeśli to gdzieś w pobliżu Ciebie to możemy się umówić :) albo prześlę pocztą.

A czy nie będziesz miała za dużo tych esów-floresów - to już zależy jak to widzisz. Jeśli planujesz tylko takie panele, a zasłony gładkie to może to fajnie korespondować, tym bardziej, że firana jest mniej "wyrazista" niż zasłona. Sam szablon nie jest strasznie ogromny, ma średnicę ok. 90 cm.

 

Besta, dziękuję za propozycję. Przepraszam, że się nie odzywałam ale trochę z chorobami walczyliśmy i zaglądałam sporadycznie na chwilę tylko. Jestem z Elbląga, więc troszkę daleko od Ciebie :D Jeśli przekonam małża do koncepcji to może się do Ciebie uśmiechnę o wypożyczenie :D Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Besta też widzę myślisz o fototapecie. Ja znalazłam firmę z Warszawy, która się zajmuje robieniem fototapet, a chodzi nam o taką mniej więcej 2,7mx 2,4m z motywem z MotoGP, mamy już wybraną grafikę - kosztuje około 20 dolców (taniutko bardzo, na innej stronce takie obrazki kosztują okolo tysiąca zł!) i firma, którą znalazłam ma taki cennik - 70 zł za m2 na format powyżej 5m2. Czyli ta nasza wyjdzie mniej więcej 450 zł + te 20 dolców. Taką fototapetę chcemy na ścianie w gabinecie, oboje jesteśmy motocyklistami i chcemy jedną ścianę poświęcić naszej pasji, ale jak to w końcu wyjdzie to kto to wie :roll: koncepcje zmieniają się co chwilka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Besta też widzę myślisz o fototapecie. Ja znalazłam firmę z Warszawy, która się zajmuje robieniem fototapet, a chodzi nam o taką mniej więcej 2,7mx 2,4m z motywem z MotoGP, mamy już wybraną grafikę - kosztuje około 20 dolców (taniutko bardzo, na innej stronce takie obrazki kosztują okolo tysiąca zł!) i firma, którą znalazłam ma taki cennik - 70 zł za m2 na format powyżej 5m2. Czyli ta nasza wyjdzie mniej więcej 450 zł + te 20 dolców. Taką fototapetę chcemy na ścianie w gabinecie, oboje jesteśmy motocyklistami i chcemy jedną ścianę poświęcić naszej pasji, ale jak to w końcu wyjdzie to kto to wie :roll: koncepcje zmieniają się co chwilka.

 

Właśnie te ceny są takie mało przyjazne... :roll: Ja przed momentem zamówiłam do kuchni - 61 zł/m na papierze lateksowym. Niestety przy rozmiarze 4x2,9m wychodzi trochę sporo. Już nie chciałam czekać, aż znowu mi się zmieni koncepcja :lol: więc będzie taka

 

http://fototapety.files.wordpress.com/2009/10/u76-400cm-na-290cm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Kasiorku, oto ich stronka http://www.logob.pl/ Tam na dole w zakładce dot. fototapet są linki do stron, na których kupuje się grafikę, wysyła się im ją i oni przysyłają za dwa dni gotową fototapetę, którą możesz sama założyć (Pan przez tel. mi powiedział, że osoby, które u nich kupują mogą zadzwonić sobie do ich pracowników, którzy to przyklejają i oni dokładnie powiedzą jak to zrobić, no chyba, że tak jak Ty, ktoś jest z Warszawy i chce zapłacić za ich montaż).

 

Besta piękna ta fototapeta! Proszę podaj mi skąd ją wzięłaś oraz jakie ma wymiary plik, ile Cię kosztował (nie chcę tego samego choć jest cudowny, ale chcę porównać jaki duży musi być plik na taką wielką ścianę żeby nie było kaszany, zajmuję się fotografią i mogłabym sama wykonać takie zdjęcie, ale najpierw chce znać wymiary i rezultaty na ścianie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Proszę podaj mi skąd ją wzięłaś oraz jakie ma wymiary plik, ile Cię kosztował (nie chcę tego samego choć jest cudowny, ale chcę porównać jaki duży musi być plik na taką wielką ścianę żeby nie było kaszany, zajmuję się fotografią i mogłabym sama wykonać takie zdjęcie, ale najpierw chce znać wymiary i rezultaty na ścianie)

 

Obawiam się, że za dużo nie pomogę :) bo nie jestem specem, ale:

jakiś czas temu rozmawiałam z facetem z drukarni wielkoformatowej i mówił, że na wydruk o takich wymiarach (3 x 4,5m, bo o takich najpierw myślałam) potrzeba zdjęcie w skali 1:1 i rozdzielczości co najmniej 150 dpi.

A że w efekcie spodobało mi się to konkretne zdjęcie to już nie kombinowałam ze zdjęciem i wydrukiem osobno, tylko zamówiłam w firmie, która takie właśnie fototapety ma: http://fototapety.wordpress.com/

Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądać na ścianie, koszt - 707 zeta.

Jeśli sama fotografujesz to najlepiej zrób mały wywiad w drukarni, w której miałabyś to drukować - jakie parametry musi mieć zdjęcie, jaki chcesz uzyskać rozmiar, będziesz też mogła zobaczyć próbki różnych nośników - czy to ma być zwykły papier czy zalaminowany czy jakaś folia czy np materiał, który wykorzystuje się przy banerach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...