Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kratki wentylacyjne w suficie - czy to prawidłowe?


Recommended Posts

wracając do sedna to ,to w zależności od domu,jaki tam będzie ciąg i czy w ogóle będzie ,bo teoretycznie może się zdarzyć ,że kanał ma długość np.150 cm?

 

może sie tak zdarzyc, gdyż kominki wentylacyjne sa juz zamontowane, a w zaleznosci gdzie bedzie kratka to dlugosc przewodu moze byc w tych granicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie jest wymagane by we wszystkich pomieszczeniach były kratki wentylacyjne. Wystarczy w jednym z nich. Zwykle jest to łazienka, bo tam jest to obowiązkowe. Można przebić się z kratką w suficie na poddasze nieużytkowe i tam zapewnić jego dobrą wentylację. Kiedyś norma dopuszczała takie rozwiązanie i jest to lepsze niż np. bardziej prawidłowe połączenie kratki sufitowej długim przewodem z wywiewką w dachu, bo będzie się w nim skraplać para.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wymagane by we wszystkich pomieszczeniach były kratki wentylacyjne. Wystarczy w jednym z nich. Zwykle jest to łazienka, bo tam jest to obowiązkowe. Można przebić się z kratką w suficie na poddasze nieużytkowe i tam zapewnić jego dobrą wentylację. Kiedyś norma dopuszczała takie rozwiązanie i jest to lepsze niż np. bardziej prawidłowe połączenie kratki sufitowej długim przewodem z wywiewką w dachu, bo będzie się w nim skraplać para.

 

A ja mam 3,5m przewodu, zaizolowanego na poddaszu nieużytkowym wełną 5 cm, z wyciągiem mechanicznym i nic się nie skrapla, cuda czy cuś, kratka w łazience :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubek, się nie dziw, bo masz wyciąg, który dodatkowo osusza przewód a izolacja zmienia warunki kondensacji pary.

Problem był parę lat temu poruszany na forum i doświadczenia są różne, łącznie z podstawianiem wiaderka.

Nie znaczy, że tragizuję.

Podałem sposób na uniknięcie przykrego efektu skraplania pary, Ty podałeś rozwiązanie inne bardziej "nowoczesne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubek, się nie dziw, bo masz wyciąg, który dodatkowo osusza przewód a izolacja zmienia warunki kondensacji pary.

Problem był parę lat temu poruszany na forum i doświadczenia są różne, łącznie z podstawianiem wiaderka.

Nie znaczy, że tragizuję.

Podałem sposób na uniknięcie przykrego efektu skraplania pary, Ty podałeś rozwiązanie inne bardziej "nowoczesne".

 

czyli jak dodam wyciąg to nie będę musiała używać parasolki na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wymagane by we wszystkich pomieszczeniach były kratki wentylacyjne. Wystarczy w jednym z nich. Zwykle jest to łazienka, bo tam jest to obowiązkowe. Można przebić się z kratką w suficie na poddasze nieużytkowe i tam zapewnić jego dobrą wentylację. Kiedyś norma dopuszczała takie rozwiązanie i jest to lepsze niż np. bardziej prawidłowe połączenie kratki sufitowej długim przewodem z wywiewką w dachu, bo będzie się w nim skraplać para.

 

A ja mam 3,5m przewodu, zaizolowanego na poddaszu nieużytkowym wełną 5 cm, z wyciągiem mechanicznym i nic się nie skrapla, cuda czy cuś, kratka w łazience :-?

 

Kubek, masz kratke w suficie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubek, się nie dziw, bo masz wyciąg, który dodatkowo osusza przewód a izolacja zmienia warunki kondensacji pary.

Problem był parę lat temu poruszany na forum i doświadczenia są różne, łącznie z podstawianiem wiaderka.

Nie znaczy, że tragizuję.

Podałem sposób na uniknięcie przykrego efektu skraplania pary, Ty podałeś rozwiązanie inne bardziej "nowoczesne".

 

Ja mam poprowadzony przewód wentylacyjny fi 150 z kwasówki z łazienki przez poddasze ocieplone.

Zrobię sobie odskraplacz (czy jak to sie zwie) i wężykiem puszcze ewentualne skropliny do kanalizacji. W chudziaku zrobiony syfon, co by nie było czuć zapaszków. Wszystko ukryte w ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wymagane by we wszystkich pomieszczeniach były kratki wentylacyjne. Wystarczy w jednym z nich. Zwykle jest to łazienka, bo tam jest to obowiązkowe. Można przebić się z kratką w suficie na poddasze nieużytkowe i tam zapewnić jego dobrą wentylację. Kiedyś norma dopuszczała takie rozwiązanie i jest to lepsze niż np. bardziej prawidłowe połączenie kratki sufitowej długim przewodem z wywiewką w dachu, bo będzie się w nim skraplać para.

 

A ja mam 3,5m przewodu, zaizolowanego na poddaszu nieużytkowym wełną 5 cm, z wyciągiem mechanicznym i nic się nie skrapla, cuda czy cuś, kratka w łazience :-?

 

Kubek, masz kratke w suficie?

 

 

Mam kratke w suficie, i wentylator z czujnikiem czasowym i higrostatem i automatyczną żaluzją, w dachu daszek wentylacyjny. Jak w łazience robi się wilgotno ( mam ustawione 70%) automatycznie załącza się wentylator i otwiera żaluzje (mam ustawione to na 15 min ), po wyłączeniu wentylatora żaluzja zamyka się i finito :D . Nic nie kapie, nie podkładam wiader :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kratke w suficie, i wentylator z czujnikiem czasowym i higrostatem i automatyczną żaluzją, w dachu daszek wentylacyjny. Jak w łazience robi się wilgotno ( mam ustawione 70%) automatycznie załącza się wentylator i otwiera żaluzje (mam ustawione to na 15 min ), po wyłączeniu wentylatora żaluzja zamyka się i finito :D . Nic nie kapie, nie podkładam wiader :D :D

 

Daj link do tego ustrojstwa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kratke w suficie, i wentylator z czujnikiem czasowym i higrostatem i automatyczną żaluzją, w dachu daszek wentylacyjny. Jak w łazience robi się wilgotno ( mam ustawione 70%) automatycznie załącza się wentylator i otwiera żaluzje (mam ustawione to na 15 min ), po wyłączeniu wentylatora żaluzja zamyka się i finito :D . Nic nie kapie, nie podkładam wiader :D :D

 

Daj link do tego ustrojstwa :D

 

A prosze http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=498071457

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

cześć

 

podciągam bo chcię się dowiedzieć czy ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia z kratkami w suficie.

 

U mnie również wentylacja grawitacyjna będzie podciągnięta ocieplonymi przewodami

 

http://allegro.pl/item658205377_przewod_rura_sonoduct_ad_l_160_mm_10_mb_alnor.html

 

i ładnie by wyszło żeby na poddaszu w łazience i garderobie umieścić wentylator i kratkę w suficie , nawet nie kratkę a anemostat - tyle że nie wiem czy można.

 

http://allegro.pl/item656059076_anemostat_wywiewny_sr_160_mm_100_125_150_200_250.html

 

Powiem więcej że nawet na parterze by mi pasowało zamontować w suficie ponieważ mam wszędzie podwieszany.

 

Co o tym myślicie.

 

michalsiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że jedynym przeciwwskazaniem jest dostępność z poziomu podłogi tej redukcji do 1/2 - ale, z drugiej strony, nie słyszałem, żeby ktoś taką redukcję zakładał, i nie bardzo widzę sens jej zakładania przy prawidłowo wykonanej wentylacji.

kratka "z regulowanym przekrojem" (zaluzje) :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
jezeli chodzi o wentylacje grawitacyjna zdecydowanie nie polecam wlotow w suficie. jako ze my sie nie znalismy na budowaniu zdalismy sie na wiedze "fachowcow', ktorzy wykonali wloty w suficie. jaki jest tego efekt? w kuchni zepsuty okap przez kapiaca wode i na kuchence elektrycznej wciaz musi lezec scierka, w lazience w wannie kapie na glowe:/ na wiosne trzeba bedzie rozwiazac ten problem. nie warto isc na skroty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
jaki jest tego efekt? w kuchni zepsuty okap przez kapiaca wode i na kuchence elektrycznej wciaz musi lezec scierka, w lazience w wannie kapie na glowe:/ na wiosne trzeba bedzie rozwiazac ten problem. nie warto isc na skroty.

 

Rzeczywiście, to były niedouki, a nie fachowcy! Wszelkie kanały wentylacyjne z metalu lub tworzywa NIE WCHŁANIAJĄ wilgoci (tak, jak murowane), więc ona się skrapla. Trzeba więc te rury od dołu zakończyć trójnikiem (syfonem) z boczną kratką, a w dole trójnika zastosować odskraplacz (tak, jak w kwasoodpornych kominach na spaliny gazowe) i skropliny z tego skraplacza odprowadzać cienką rurką do najbliższej kanalizacji (lub do wiaderka, jeśli ktoś lubi :)). Może nie jest to zbyt estetyczne, ale można to postarać się zabudować (np. płytami g/k).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Jestem bardzo zainteresowany tym tematem, bo też będę miał otwory wylotowe w suficie, które rurami spiro mają być połączone z kominkami wentylacyjnymi. Czy mógłbyś dokładniej opisać/narysować, jak wygląda to zakończenie trójnikiem?

 

Konstrukcja zależy od przeznaczenia tych kanałów ("zwykła" wentylacja, czy np. okap nadkuchenny?). Opisać słowami nie wszystko się da, a wklejać rysunki lub zdjęcia będę wtedy, gdy ktoś wymyśli prostszy sposób, niż ten praktykowany obecnie na FM (nie miałem dotąd cierpliwości i czasu, aby go opanować). Mogę przesłać schemat mail'em w formacie Auto CAD'a. Zdjęć nie mam, bo to, co wykonaliśmy ze znajomym w jego domku, jest już zabudowane płytami g/k, a u siebie będę robił dopiero w połowie roku.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...