Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

łączenia tapety z włókna szklanego do malowania


Recommended Posts

Położyliśmy (na razie na próbę na jednej ścianie) tapetę z włókna szklanego (vlies/włóknina szklana). Łączenia były praktycznie niewidoczne. Niestety stały się widoczne po pomalowaniu farbą (Dulux lateksowa baza do mieszalnika) bez gruntowania - jest widoczna cieniutka kreseczka (tylko na kilku odcinkach niewidoczna).

Jak zrobić, żeby te łączenia jednak nie były widoczne? Gdzies czytałam, że można zaszpachlować, a może użyć takich pasków do płyt K-G? Jak to się sprawdza? Ale wtedy będzie inna faktura ściany (bo tapeta pomimo, że gładka, to jednak są widoczne włókienka)

Chętnie wypróbuję kilka sensownych i sprawdzonych pomysłów, bo jak na razie ten mankament dyskwalifikuje to rozwiązanie, a dużo sobie po tym obiecywałam.

 

Kolejna sprawa: czy można gruntować tego typu tapetę przed malowaniem? Sprzedawca w sklepie mówił żeby nie gruntować, bo farba będzie odchodzić, więc na naszej próbie nie zagruntowaliśmy. Niestety trzeba było malować 3 razy, więc wyszło nieekonomicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jeśli chcesz idealinie dopasować to klej pasek zostawiając przy krawędziach ok.5-10 cm nie posmarowane klejem. Potem drugi pasek tak samo aby wystawał ok. 1cm na poprzedni. Nastepnie smaruje się miejsce połączenia klejem przykłada prostą listwę i nacina tam gdzie nachodzą na siebie krawedzie tapet. Pozostaje usunąc naddatki i docisnąć miejsce połaczenia. Tylko taka metoda sprawiła, że u mnie miejsca łaczenia na suficie są niewidoczne. Przykładanie do czoła zawsze to tu to tam powoduje widoczną kreskę. Ja gruntowałem tańszą farbą z dodatkiem jednak oryginalnego pigmentu (koloru) jaki potem miał być w farbie wykańczajacej. Na grunt ( "Śnieżka grunt" z pigmentem Tikkurila, potem 2 warstwy Tikkurila 5 z tym samym pigmentem ). Kleiłem dobrym klejem ( przypomina wikol, nazwy nie pamiętam ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

farby rzeczywiściem "żre" koszmarnie dużo. Ale ja połozylam tapetę na świeży tynk więc sądziłam, że to tynk pije :roll:

Co do paseczków - właśnie popatrzyłam po ścianach - gdzieniegdzie są widoczne, gdzieniegdzie trzeba bardzo patrzeć, żeby je zobaczyć. jakoś mi nie przeszkadzają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...