Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komin dymny-pytanie do kominiarzy i nie tylko.


Recommended Posts

Tylko mnie"nie pobijcie" :wink: jeśli już było.

Mam zamiar zamontować wkład kominkowy - taki zwykły (zwykłe palenisko) w którym będziemy palić dla przyjemności i atrakcji. Komin dymny (kominkowy) mam wykonany z cegły pełnej.

Sprzedawca kominków powiedział mi, że musimy mieć w tym kominie wkład ceramiczny lub kwasowy.

Dla ciekawości zadzwoniłam sobie do dwóch kominiarzy, jeden i drugi twierdzi, że jeśli komin wykonany jest z cegły pełnej i ma duży przekrój np 25x25 lub większy, to nie trzeba żadnego wkładu, wystarczy tylko to co mam.

 

Proszę napiszcie kto ma racje. :roll:

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

żona Krzycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko mnie"nie pobijcie" :wink: jeśli już było.

Mam zamiar zamontować wkład kominkowy - taki zwykły (zwykłe palenisko) w którym będziemy palić dla przyjemności i atrakcji. Komin dymny (kominkowy) mam wykonany z cegły pełnej.

Sprzedawca kominków powiedział mi, że musimy mieć w tym kominie wkład ceramiczny lub kwasowy.

Dla ciekawości zadzwoniłam sobie do dwóch kominiarzy, jeden i drugi twierdzi, że jeśli komin wykonany jest z cegły pełnej i ma duży przekrój np 25x25 lub większy, to nie trzeba żadnego wkładu, wystarczy tylko to co mam.

 

Proszę napiszcie kto ma racje. :roll:

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

żona Krzycha

 

Jeśli ten sprzedawca sprzedaje również te wkłady to chyba wszystko powinno być dla ciebie jasne?

Jeśli tak jak piszesz masz porządnie wymurowany komin to wkład nie jest ci potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

Ja zamontowałem wkład, mimo że komin 25x25 nadawał się do pracy bez (opinia kominiarza, który ten wkład sprzedał i montował ;) ).

 

dlaczego:

- za kilka(naście) lat komin już nie będzie nowy ani szczelny. na forum można znaleźć zdjęcia brudnych zacieków na ścianie

 

- nie nagrzewa się ściana, strop, nie będzie pęknięć itp zjawisk.

 

- zawsze to jakaś izolacja od pożaru sadzy

 

koszt nieduży a śpię spokojniej.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamontowałem wkład, mimo że komin 25x25 nadawał się do pracy bez (opinia kominiarza, który ten wkład sprzedał i montował ;) ).

 

dlaczego:

- za kilka(naście) lat komin już nie będzie nowy ani szczelny. na forum można znaleźć zdjęcia brudnych zacieków na ścianie

 

Za kilka (naście) lat wkładu może już nie być. O szczelności szkoda mówić.

 

- nie nagrzewa się ściana, strop, nie będzie pęknięć itp zjawisk.

 

Przy murowanym kominie też ich nie musi być.

 

- zawsze to jakaś izolacja od pożaru sadzy

Komin murowany jest bardziej odporny na pożar sadzy przy prawidłowej eksploatacji (czyszczeniu)

 

 

koszt nieduży a śpię spokojniej.

Ile kosztuje wkład w stosunku do wartości komina obecnie? Wg mnie nie jest to koszt niewielki, ale to rzecz względna.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko mnie"nie pobijcie" :wink: jeśli już było.

Mam zamiar zamontować wkład kominkowy - taki zwykły (zwykłe palenisko) w którym będziemy palić dla przyjemności i atrakcji. Komin dymny (kominkowy) mam wykonany z cegły pełnej.

Sprzedawca kominków powiedział mi, że musimy mieć w tym kominie wkład ceramiczny lub kwasowy.

Dla ciekawości zadzwoniłam sobie do dwóch kominiarzy, jeden i drugi twierdzi, że jeśli komin wykonany jest z cegły pełnej i ma duży przekrój np 25x25 lub większy, to nie trzeba żadnego wkładu, wystarczy tylko to co mam.

 

Proszę napiszcie kto ma racje. :roll:

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

żona Krzycha

 

Ad czerwone. To kominek będziesz miał opalany gazem/olejem opałowym :o :o :o

 

Radzę zmienić spżedafcę :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamontowałem wkład, mimo że komin 25x25 nadawał się do pracy bez (opinia kominiarza, który ten wkład sprzedał i montował ;) ).

 

dlaczego:

- za kilka(naście) lat komin już nie będzie nowy ani szczelny. na forum można znaleźć zdjęcia brudnych zacieków na ścianie

 

- nie nagrzewa się ściana, strop, nie będzie pęknięć itp zjawisk.

 

- zawsze to jakaś izolacja od pożaru sadzy

 

koszt nieduży a śpię spokojniej.

 

pozdrawiam

 

Rozbierałem dom, drewniany, dziadek stawiał w 1916 r. Kominy z cegły, bo i niby z czego być miały? Na wapno..

Ściana (komin) się nagrzewał. I dobrze :D Ciepełko w domu zostało, nie ocieplało klimatu.

Sadze się paliły nie wiem ile razy.. dach stromy, to i kominiarzowi się leźć nie chciało. Efektów ubocznych poza dokładnym zasmrodzeniem okolicy sąsiadom na pohybel nie zauważyłem.

Brudnych ani jakichkolwiek innych zacieków na ścianie nie posiadałem.

Spałem spokojnie :D , teraz już gorzej, nie te lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu wiele mówić:

systemowy - to w sumie 3 warstwy materiału: ceramika klejona na styku,wełna i na koniec obudowa czyli pustak betonowy z dodatkami(np pollytag, keramzyt ) nawet jak sie zapali i popęka wewnątrz to nie za bardzo dym przebije sie przez elastyczna wełnę

z cegły - jeśli ciągle dbamy o czystość komina to nic się nie stanie...ale - wystarczy palenie mokrym drewnem...ups sorki - niedosuszonym i każdy wie jak wyglądaja efekty, im wyżej tym gorzej - smolisty , śmierdzący syf wyłażący ze ścian. Masakra(to z Testosteronu ;) ). Pomoże wkład.

Ale jak przy cegle zapomnimy o czyszczeniu... ups - to kłopot - przy zapaleniu sadzy szpara w kominie nawet na całej długości na jakieś 0,5 -2 cm - czyli dym prawie swobodnie leci gdzie chce.

Diecezja nalezy do Ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic już nie rozumiem!!! :o :o :o

Budujecie domy, w których są piece stałopalne, które nie umieją spalać paliwa stałego?! :o

Po co to robicie? :o

 

A czego jeszcze Wasze domy nie umieją?

Wentylacji , najczęściej, nie mają i ja o tym wiem.

Z ociepleniem różnie bywa...

Z prądem...

 

Może niewłaściwi ludzie to wszystko budowali?

Może dostali nie do końca przemyślane zlecenia?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

:lol: po pierwszym pożarze sadzy będzie do wymiany :-? ten systemowy

 

Dlaczego ?

Przecież to tylko rura z blachy.

 

pozdrawiam

 

A dlaczego ma wytrzymać. Przecież to tylko rura z blachy.

dyć ta rura z blachy to nie jest komin systemowy :wink: , może jednak wytrzyma :roll:

 

Gdzieś czytałem, że przy pożarze sadzy temperatura w kominie może przekroczyć 1000 deg C. Tylko rura z blachy spłynie do wyczystki. Ponoć i żaroodporna blacha będzie miała z tym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...