agnes 29.03.2002 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2002 lat,drugie Mówić o sobie jest najtrudniej.Jeden sie ocenia zbyt nisko,drugi zbyt wysoko.Ja należę do tych drugich więc o samej sobie nie bedę zanudzać .Oboje z mężem pracujemy,dwoje dzieci jedno 9 lat-syn ,drugie 2-córka.Ja mam 30-stkę po prostu lubię to .Jesteśmy energiczni i niecierpliwi ,przez co całokształt pojęcia "budowa" posuwa się dość szybko do przodu.W grudniu kupiłam działkę,załatwiłam decyzję o warunkach .Tuż po świętach będę miała pozwolenie,ekipy poumawiane ,materiały zamówione , działka przygotowana,sprawy mediów rozwiązane .Urwanie głowy,brak czasu na cokolwiek ,a ja jeszcze muszę znaleźć czas na siłownię ,zaznaczam,że należę do osób o drobnej acz wysokiej posturze .Dzisiaj idę sobie poćwiczyć.Może się to przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 29.03.2002 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2002 Pierwsze dwa słowa /patrz wyżej/są nieistotne .Jakaś awaria lub pomyłka musiała zaistnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 18.12.2002 06:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2002 Przedstawiłam sie na początku i przypominam się na końcu.Przede mną przeprowadzka ,na święta będę już w nowym domciu.Poszło szybko,ponieważ mój mąż pracuje u mnie na etacie jako budowlaniec.We wrześniu odszedł z pracy i zajął się budową (tymczasowo)Licząc od kwietnia do grudnia - wyrobiłam się z budową w 9 m-cy :smile:Dziwne?:smile:Tak jak nowe dziecko w rodzinie Pewnie że czeka nas i tak jeszcze wiele roboty ale już na miejscu - to co innego.No i co mozna powiedzieć z perspektywy czasu budowy -tyle,że jest to niesłychany zapiernicz ,trochę podupadły mi nerwy ,zaczęłam cierpieć na bezzsenność ale za to rzuciłam palenie tyle dobrego z tego wynikło.Budowa to naprawdę jak małe dziecko,tyle czasu trzeba jej poświęcać a ile wyrzeczeń ,z tymże potem jest ta satysfakcja no i może zaczną wychodzic pewne usterki ,ale to wszędzie. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie innego scenariusza- takiego bez budowy,byłoby to puste i takie jakieś nijakie:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 08.01.2003 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Hmm....masz dobrze..nie moge doczekac sie kiedy Ja na świeta bede w swoim domku:smile:Bajecznego mieszkania w domku:smile:Teska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 09.01.2003 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Dzięki,każdy budujący przeżyje taki moment,ale jest to okropnie ciężka praca /przeprowadzka,wykańczanie/ Przypłaciłam to wszystko chorobą /małe przeziębienie,z którego nie moge wyjść bo nie mam czasu na kurację/Ale mimo wszystko naprawdę fajna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.01.2003 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 nie moge sie doczekać.. a bezzsenność..własnie cały czas mysle,że komin zle wymurowany..ze cos jest nie tak.. ale przez zime odpocznę..i na wiosne zabieram sie dalej za budowanko.. Agnes...czym teraz ogrzewasz dom? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 09.01.2003 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Na razie kominkiem /z instalacja rozprowadzającą/ Instalację co mam zrobioną ale jeszcze nie mam pociągniętego gazu .Ponoć wiosną gazownia zacznie coś w tym kierunku działać .zmuszona jestem więc ogrzewać tylko kominkiem,ale jest ciepło z tymże wiadomo trzeba ten kominek obsługiwać - ale to robi mąż.No i te mrozy.Dzisiaj w nocy było -20.W sypialni więc dogrzewam się nocą grzejnikiem elektrycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 09.01.2003 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Ja tez chce zrobic kominek z rozprowadzeniem..i mam nadzieje ze jak bede w domu to własnie tym bede palić..gaz w tym roku ma ja zrobić..Moja chałupka ma 145 m2 z garazem..we wszystkich poieszczeniach chce rozprowadzic ciepło z kominka.Napisz czy w łazience tez masz nawiew? i jaki masz wkład?własnie ..a gdzie mieszkasz...Ja buduje koło Szczecina..Teska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 28.01.2003 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2003 Też po tej stronie Polski tylko na samym dole-Zgorzelec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 28.01.2003 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2003 Witaj byłam w Zgorzelcu:smile: jeden raz:smile:Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 31.03.2003 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 W Szczecinie bywałam ale to zazwyczaj po drodze nad morze fajne tereny ,blisko morze ,ja mam za to bliżej nad morze Śródziemne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.