mayland 05.12.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Problemem tego domu jest nie tyle naslonecznienie co wychłodzenie. Skoro słońce dogrzewa pomieszczenia to po co zasłaniać rolety? No tak, rolety chronią przed wiatrem... Co bardziej ciepłochronne się okaże dla tego domu? Nasłoneczniać czy zaciemniać i chronic przed wiatrem? Lepiej pomyślcie o prawidlowym i odpowiednim ogrzewaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 05.12.2008 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 A czy ta podłogówka napewno działa? Jeśli to pierwsze jej uruchamianie to czasem potrzeba 2-3 dni by podłoga(beton) się zagrzała i zaczęła oddawać ciepło do powietrza. Jakoś nie potrafię uwieżyć w 18 stopni przy aktualnej aurze i minimalnym grzaniu w całym domu. Przez dłuższy czas miałam zdjęte wszystkie grzejniki na dole i jedyne ogrzewanie to było trochę podłogówki w jadalni, holu, dodatkowo duże przeszklenia od strony głównie północnej i nie było takich dramatów nawet w salonie (otwartym na pozostałe pomieszczenia) bez jakiegokolwiek ogrzewania było wystarczająco ciepło. Otóz to, na tym bym się skupił... sam mam otwarty salon jakieś 48 m kw. i w tym salonie mam okna o powierzchni 20 m kw... Z ohgrzewania tylko podłogówka i jest... ciepło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 05.12.2008 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Ergo. Możliwe powody: 1. Wadliwie działająca podłogówka - trzeba sprawdzić i ewentualnie naprawić2. Efekt pierwszego sezonu grzewczego (większość energii idzie na dosuszanie i brakuje mocy na podniesienie temeratury) - trzeba zasłonić co się da i przeczekać albo dogrzewać dodatkowym źródłem ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 05.12.2008 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Problemem tego domu jest nie tyle naslonecznienie co wychłodzenie. Skoro słońce dogrzewa pomieszczenia to po co zasłaniać rolety? No tak, rolety chronią przed wiatrem... Co bardziej ciepłochronne się okaże dla tego domu? Nasłoneczniać czy zaciemniać i chronic przed wiatrem? Lepiej pomyślcie o prawidlowym i odpowiednim ogrzewaniu. Problemem TERAZ jest wychłodzenie. Przecież pisałem, że jak jest słońce, to rolety sa podniesione - zyski solarne sa o wiele większe (chyba, że ktoś sobie szyby antisol zrobił, ale to już odrębna sprawa ). Zresztą ogólnie nie znam chyba osoby, która by trzymała za dnia rolety zasunięte - chyba, że nikogo nie ma w domu - czy jest słońce, czy nie. Zasuwa się je na noc. A ogrzewanie - ow kors. Ogrzewanie powinno byc policzone dla temperatury zewnętrznej (obliczeniowej) -20stC. Czyli do niej nie powinno być problemow. No chyba, że ktoś nie policzył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 05.12.2008 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Zresztą ogólnie nie znam chyba osoby, która by trzymała za dnia rolety zasunięte - chyba, że nikogo nie ma w domu - czy jest słońce, czy nie. Zasuwa się je na noc.Nie koniecznie, mogę je sobie sama wypełnić, ale Mam wrażenie, że snog marznie właśnie za dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
snog 05.12.2008 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 JoShi, Depi, dzięki za pouczającą dla mnie dyskusję. Dla ścisłości, faktycznie jestem kobietą, mamą rocznego synka, z którym od sierpnia mieszkam w nowym domku (tato też jest , ale dużo pracuje i pojawia się w domu dopiero na kąpiel synka ). Tak więc mam za sobą zarówno upalne dni, w które nie ukrywam smażyliśmy się z naszym saloniku (koło 30 st.) jak i te zimne, które już się nam dały we znaki, choć zdaję sobie sprawę, że najgorsze dopiero przed nami (nieśmiało liczę na efekt cieplarniany i brak zimy w tym roku ) Chciałabym upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, wybrać coś co spowoduje, że będzie cieplej w zimie oraz chłodniej w lecie (przy możliwie minimalnym ograniczeniu światła w jednym i drugim przypadku). Może faktycznie rolety zewnętrzne to jest to (zasłaniane na noc w całości i częściowo na dzień). Co do podłogówki, też mieliśmy podejrzenia, że coś jest nie tak, ale fachowcy byli, sprawdzili i stwierdzili, że jest OK. Problemem może być u nas bardzo wysokie pomieszczenie i dodatkowe okna dachowe (właśnie pod nimi wydaje mi się, że jest najzimniej, czuje się chłód). Oby, tak jak pisze Joshi był to efekt pierwszego sezonu grzewczego, tymczasem zamierzam dogrzewać salon kominkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.