konstrukcja tarasu drewnianego - belki zelbetowe, pomozcie !

[DagaAdam]

Hej!

 

Moze pokolei Buduje dom w pelni podpiwniczony. Piwnice dosc wysokie - 3m od law do konca wienca. Calosc bedzie przysypana "po czubek". W miejscu, gdzie ma byc docelowo taras mam wypuszczone lawy. Wyglada to na zywo o tak:

 

http://szyna.civ.pl/projekt/lawa-taras.jpg

 

Po lewej stronie na obu rogach mam wypuszczone zbrojenie i dwa zelbetowe slupy 40x40 - te slupy sluza do podtrzymania daszku nad tarasem.

 

Tarasu nie chce laczyc w zaden sposob z domem - ma to byc taras "samonosny", lecz oparty w jak najwiekszym stopniu o istniejace lawy (oczywiscie po to, zeby taras mi nie odjechal od domu, szczegolnie, ze bedzie on na poziomie +3m od poziomu terenu i nasyp bedzie pewnie dlugo osiadac).

 

Problem w tym, ze taras ma miec mniejwiecej wymiary 2,5 x 8m, a lawy sa wysuniete na ledwo 1,6 x 3,2m. No to wymyslilem, ze zrobie to mniejwiecej w taki sposob.

 

1:

 

http://szyna.civ.pl/projekt/projekt-taras1.jpg

 

Na istniejacych lawach wymuruje cztery slupy z bloczkow betonowych 25x38cm (wlasciwie to juz je wymurowalem) - na rysunku zaznaczylem na czerwono.

 

2:

 

http://szyna.civ.pl/projekt/projekt-taras2.jpg

 

Dodatkowo wyleje cztery male stopy betonowe i na nich wymuruje dodatkowe cztery slupy z bloczkow betonowych 25x38cm (na rysunku zaznaczone na zolto) - nizej pytam, czy one beda rzeczywiscie potrzebne.

 

Po wymurowaniu wszystkich tych slupow na wysokosc mniejwiecej 2,5m - calosc zasypie, a nastepnie zaszaluje (albo poprostu wykopie odpowiednie rowki) i wyleje zelbetowe belki opierajace sie na tych slupach - na rysunku zaznaczone na fioletowo.

 

Tutaj nie wiem dokladnie jakie przekroje tych belek ale to kwestia przeliczenia

 

Zastanawiam sie takze, czy daloby sie to wykonac bez tych czterech zoltych dodatkowych slupow - z tym ze belki wystawalyby ok 1,5-2m poza punkt oparcia (czerwone slupy). Trzebaby je mocno zazbroic gora. To by mi bardzo ulatwilo robote i zaoszczedzilo na materiale

 

Czy ktos z Was dysponujacych softem (lub potrafiacym to zrobic recznie) moglby sprobowac przeliczyc ile taka belka by musiala miec grubosci i jak zbrojona ? Ewentualnie jak myslicie, na oko.. na tym bedzie tylko lekki taras drewniany, wiec tu nie ma co kombinowac Zawsze moge troche przezbroic - i tak zostalo mi z pol tony pretow po stropach.. Trzeba tez pamietac, ze te belki beda lezaly na gruncie - w miejscu tarasu chcialbym sypac i zageszczac warstwami, wiec jakiestam oparcie to bedzie.

 

Ewentualnie zamiast murowac te "zolte" slupy od samego dolu - juz po wykonaniu i zageszczeniu nasypu zrobic takie male i w miare plytkie lawy jako punkty podparcia na krancach tych belek.

 

3.

 

http://szyna.civ.pl/projekt/projekt-taras3.jpg

 

W poprzek betonowych belek ulozone drewniane legary (na stalowych "lapkach"), do ktorych poprzybijalbym ostateczne deski tarasowe.

 

 

Co myslicie o takim rozwiazaniu ?

 

Poki co zaczalem murowac "czerwone" slupy na istniejacych lawach betonowych - przy obecnej pogodzie i wolno wiazacej zaprawie slup ~2m kiwa sie na boki jak popaprany - mam nadzieje ze mi sie nic nie przewroci do jutra i bedzie to ogolnie spelniac swoja role. Dwa z tych slupow sa "przyklejone" (doslownie - szczelina wypelniona zaprawa) do zelbetowych duzych slupow 40x40 w rogach law, ktore beda podtrzymywac daszek nad tarasem i o te slupy sie nie martwie - jak zaprawa zwiaze to nic ich nie ruszy.. Bardziej sie boje o te dwa pozostale slupy - to poprostu polozone bloczki jeden na drugim (oczywiscie z zaprawa ) nie zwiazane z niczym i nie zbrojone. No ale w koncu przyjdzie na to dookola grunt wiec chyba bedzie dobrze ?

 

Poradzcie please W szczegolnosci chodzi o to, czy "fioletowe" belki wytrzymaja bez "zoltych" slupow - oczywiscie odpowiednio zbrojone i o odpowiednim przekroju.

 

Dzieki, czekam na wszystkie porady i uwagi

pozdrawiam!

 

Adam

[strzelu]

Pancerna ta podbudowa tarasu moim zdaniem. Nie lepiej zrobić kilka pionowych słupków żelbetowych (lub z bloczków tak jak te cztery co zrobiłeś) i na tym rozmieścić kratownicę z legarów? Jest kilka postów na ten temat tarasów drewnianych na słupkach i legarach. Poszperaj w archiwum. Nik chyba nie robił tak potężnej konstrukcji pod taki taras.

 

pozdrawiam

[DagaAdam]

Pancerna ta podbudowa tarasu moim zdaniem. Nie lepiej zrobić kilka pionowych słupków żelbetowych (lub z bloczków tak jak te cztery co zrobiłeś) i na tym rozmieścić kratownicę z legarów?

 

Moznaby - ale nie wiem czy doczytales - poziom terenu jest -3m od docelowego poziomu tarasu! Calosc bedzie na pewno osiadac, wiec musze te konstrukcje oprzec o istniejace lawy - zeby w razie osiadania - osiadalo razem z domem Stad taki pomysl.

 

Jest kilka postów na ten temat tarasów drewnianych na słupkach i legarach. Poszperaj w archiwum. Nik chyba nie robił tak potężnej konstrukcji pod taki taras.

 

Naprawde uwazasz, ze jest potezna ?? Kurde mi sie wydaje ze to proste i szybkie w budowie Zazbrojenie, zaszalowanie (ew. wykopanie) tych belek "fioletowych" i wylanie to ze dwa dni spokojnej roboty, a spokoj powinien byc na lata!

 

Te cztery "czerwone" slupki wczoraj zburzylem i bloczki wyczyscilem - chwialo sie to jak galareta! W przyszlym tygodniu zamiast podwojnych slupkow na lawie, wymuruje poprostu normalny mur - z przewiazaniem w kolejnych warstwach i zbrojeniem poziomym, wpuszczonym (co 3-4 warstwy) dodatkowo w istniejace zelbetowe duze slupy To dopiero bedzie pancerny mur he he

pozdr.

[magicc]

człowieku, strasznie kombinujesz. Po prostu w narożnikach planowanego tarasu zrób cztery słupy. Fundamenty pod te słupki wykop już teraz w zasadzie mogą być zagłębione jedynie na tyle, aby wejść po warstwę humusu- docelowo będą przecież obsypane 3 m ziemi...

 

Na tych słupach jak je już obsypiesz, oprzesz cały taras. I tyle.