Lord Vader 18.12.2003 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2003 Dla Wszystkich Forumowiczów WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ORAZ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I JAK NAJMNIEJSZYCH RACHUNKÓW ZA OGRZEWANIE DOMÓW ŻYCZY LORD VADER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 18.12.2003 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2003 d.1 - nastaw.czasu wybiegu pompy. d.2 - blokada ponownego włączania pracy w trybie ogrzewania (jak to ustawienie ma się przy współpracy kotła z regulatorem pokojowym?). Będę teraz przez długi okres w domu...Ha! Poobserwuję sobie pracę kociołka . Niestety wiąże się to też z rzadszymi wizytami na forum Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 19.12.2003 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2003 Odkręcam dzisiaj wszystkie zawory termostatyczne w domu. Podobno przed ich przykręceniem należy zwrócić uwagę na regulację przepływu w zaworze na grzejniku. Czegoś tu jednak nie rozumiem. Skoro zawór termostatyczny ma możliwość otwierania i zamykania przepływu to po co jeszcze inna regulacja? Czy regulacja na zaworze grzejnikowym nie powinna być zawsze ustawiona na N (max.)? Ja ustawię na max... Z jaką temperaturą wyjścia na kotle powinno się ładować zasobnik? Gdzie się sprawdza przy jakiej temp.wyjścia kocioł ma najlepsze (najbardziej ekonomiczne)spalanie podczas ogrzewania domu? Czy w przypadku zasobnika powinno się stosować taką samą temp. jak przy c.o.? Pewnie dziwne pytania zadaję, co... Podczas świąt mam zamiar trochę poeksperymentować z kotłem, więc sobie życzę małych wahnięć temperatur na zewnątrz... Wam zaś drodzy Forumowicze spokojnych świąt w ciepłych domkach. Tylko nie zapomnijcie o spacerach... Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peterg 19.12.2003 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2003 Do Pearl:Moim zdaniem nastawa wstepna ma wplyw na szybkosc dochodzenia do temp. zadanej. Przeciez nastawa wstepna nie powoduje automatycznego zamkniecia czy otwarcia, ale dlawi przeplyw czynnika. Jezeli sie myle prosze o sprostowanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 19.12.2003 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2003 Do pearlPrawdopodobnie ustawienie pod gowicami ma na celu zmniejszenie lub zwikszenie przeplywu i w zalenosci jak tam ustawisz od tego punktu zacyzna dzialac termostat. Ale ja zrobie to samo co i ty, poprostu sprawdzam i wsyzstkie odkrecam na maxa, zeby jak najsyzbciej odebrac cieplo od pieca.lord vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 19.12.2003 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2003 Słuchajcie, czy czasem przy spalaniu w kotle z zamkniętą komorą spalania nie powinny się wytwarzać jakieś skropliny? U mnie wszystko jest na miejscu, tylko tych skroplin nie ma! Może przewody spalinowe nie są zamontowane jak należy i wszystko ścieka...do kotła . A może jednak w ogóle nie ma tych skroplin...? Wiecie coś na ten temat? Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 19.12.2003 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2003 Jezeli by sie pojawily skropliny, to znaczy ze przypadkowo kupiles kociol kondensacyjny A tak naprawde to moze troche sie wykraplac wody (+rozpuszczone swinstwo - inne poza CO2 produkty spalania) w kominie, dlatego powinien on byc szczelny i odporny na skropliny i miec mozliwosc ich odprowadzenia, choc niekoniecznie w sposob ciagly, jak w kotlach kondensacyjnych. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 22.12.2003 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2003 Do Pearl I co przestawiłeś głowice na grzejnikach. Napisz czy to coś dało. Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 22.12.2003 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2003 Do Lorda na razie tylko zajrzałem pod niektóre głowice term. i rzeczywiście w niektórych miejscach skala ustawiona była na 3 i mniej. Nie zabrałem się jednak do tego, bo miałem trochę inną robotę (jazda wałkiem po gipsie w tę i z powrotem ). A w ogóle to jakim kluczem to zrobić? Czy pokręcać trzeba tę sześciokątną nakrętkę ? Dzisiaj rano natomiast niespodzianka . Kociołek "jęknął" i wyświetlił komunikat F.22. Wyczytałem "na szybko", że może to być: - zbyt mało wody w kotle (sprawdziłem, jest powyżej 1,5 przy temp.27st.) - uszkodzony przewód elektryczny poprowadzony do pompy (ha, weź człowieku i to sprawdź, kiedy nie możesz się dostać do środka . Czy u Was też tak jest? Odkręcam te dwie śrubki, próbuję odchylić tę klapę z wyświetlaczem i nic. Coś tam się zaczepia i "trzyma". Szarpał nie będę, bo...wiadomo. Nie chcę potem usłyszeć: "po coś pan to ruszał?" Chyba jednak coś jest nie tak...) - zablokowana lub uszkodzona pompa (obawiam się, że to może być to) - zbyt mała moc pompy (czy to możliwe? Fakt, że u mnie trochę tej pracy ta pompa wykonuje: kocioł w piwnicy, a grzejniki na I piętrze 6 sztuk i na II 5.) Wyłączyłem kocioł i włączyłem ponownie, ale nic szczególnego się nie wydarzyło. Kod błędu co prawda zniknął, ale nie miałem czasu by prowadzić dalsze obserwacje... będę próbował po powrocie z pracy, "ożywić" stwora gazowego. Zobaczymy z jakim skutkiem..... Instalator powiedział by kilka razy ponaciskać przekreślony płomień, a jeśli to nie pomoże, wtedy przyjedzie. Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 22.12.2003 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2003 Do Pearl Z tego co pisał KOv poprostu musisz przekręcić pierścień z wyżlobieniem na określony punkt (1,2,.... - lub N). Jezeli chodzi o piec, to uważam, że pompa nie jest za mała. Ja mam na obiegu Grundfosa 20-60 i ustawiony jest na III bieg. U mnie instalator też powiedział, że czasami może mu coś odbić i radził żeby właśnie kilkakrotnie nacisnąć przekreślony płomień. A jeżeli to nie pomoże, to trzeba zdjąć przednią pokrywę ( U mnie energicznie pociągnął i zeszła) i na dole jest przycisk resetujący, jężeli go zresetujesz, wówczas piec powinien załączyć. Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fili_P 24.12.2003 00:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2003 tak czytam i czytam i sledze ten post i nasuwa mi sie kilka pytan, bo nie jestem pewien czy dobrze zrozumialem: 1)dobrze zeby temp czynnika ktory bedzie krazyl w ukladzie grzewczym (woda) byla stosunkowo niska-np 35-50 stopni (nie mowie tu o podlogowce!!!-grzejniki konwektorowe)bo:a)przy stosunkowo duzej pojemnosci instalacji(=wody w ukladzie) jego bezwladnosc bedzie stosunkowo duza=piec bedzie chodzil dlugo i "bardziej sprawnie" 2)warto miec nastawiona pompe obiegowa na max bieg(albo/i jak kto woli z duzym opoznionym czasem dzialania) co by:a)woda krazyla i nagrzewala sie stopniowo i rownomiernie w calym ukladzieb)woda chodzila jeszcze po wylaczeniu palnika i odbierala cieplo z nagrzanego pieca 3)dobrze miec ustawiona stosunkowo wyskoka roznice miedzy temperaturami normal i obnizona (min5 stopni) bo:a)nagrzany dom i tak za szybko nie odda cieplab)piec nie bedzie sie tak czesto i na krotkie odcinki czasu wlaczal wciegu tej drugiej temperatury 4)miec zawory termostatyczne na grzejnikach zamiast regulatora pokojewego-ZWLASZCZA gdzy masz pogodowke (moj przypadek) JESLI DOBRZE TO ZROZUMIALEM TO PROSZE O POTWIERDZENIE....lub ewentualne uwagi i komentarze Teraz z innej beczki:Mam chyba cos takiego http://pl.vaillant.com/mod/netmedia_pdf/data/VK7_p.pdf (musze sprawdzic w papierach +ten regulator VRC-SetUBW-strona 4/5+pogodowkeCzy to jest kociol modulacyjny????????? PIsaliscie tu cos o trybach pracy A/Z...-gdzie to sprawdzic?????????????? Mama wrazenie ze teraz pracuje w systemie wlacz wylacz-zadnego modulowania...????? Jak to zmienic???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.12.2003 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2003 Niska temperatura wody rzeczywiście wydłuża pracę kotła i nie pozwala mu wejść w tryb pracy dwupołożeniowej regulacji. Podnosi to komfort grzania tj temperatura wody w instalacji jest stała w długim zakresie czasu pracy a w konsekwencji i w pomieszczeniach ogrzewanych."Złotym punktem" jest temperatura wody dostosowana do aktualnej potrzebnej mocy oddawanej przez kaloryfery. Czas pracy pompy po wyłączeniu pieca jest zależny od ilosći energi zgromadzonej jeszcze w ogrzanym wymienniku ciepła (po wyłaczeniu płomienia) a także od ilosći wody w instalcji. Z reguły piec sam wyłącza pompę dopiero po ok 3 minutach po wyłączeniu się palnika (to programują producenci) po to by odebrać "cenne" ciepło od nagrzanego wymiennika. Dalsza późniejsza zbyt długa praca pompy obiegowej może nawet spowodować schładzanie się wody w wymienniku jeśli kocioł ma otwartą komorę spalania przez przepływ powietrza wymuszony naturalnym ciągiem kominowym. Jeśli instalcja ma natomiast dużo wody (grube rury) to wybieg pompy można lekko wydłużyć, zwłaszcza wtedy kiedy w nocy obniża się temperaturę w pomieszczeniach. Woda ma wtedy szansę oddać swoją energię krążąc nadal w instalacji mimo iż palnik już nie pracuje. Jeśli chodzi o dużą różnicę mięzy temp. nocną a dzienną to nie zawsze osiągniesz taką róznicę ponieważ przy ciepłej pogodzie tj pow. 0 st w dzień i w nocy dom nie wychłodzi się w nocy o 5 st. C. To wiem z własnej praktyki. Nawet teraz przy -10 st. na zewnątrz temp. w domu chyba nie spadła przez noc poniżęj 17 st. C (piec wyłaczony od 22.00 do 6.00 rano). A faktem jest że dom, który oddaje ciepło w nocy musi "łyknąć" tyle samo ciepła dla siebie w dzień. Trzeba więc pamiętać grzejąc w dzień musimy ogrzewać nie tyko powietrze w domu ale również dogrzewać ściany i sprzęty schłodzone w nocy. Lepiej więc zawsze sprawdzić na liczniku gazu czy rzeczywisćie schłodzenie nocne daje jakiekolwiek wymierne oszczędnosći w zużyciu gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 29.12.2003 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2003 Do Gość Nie wiem czy dobrze rozumuje, ale praca kotła dwupołożeniowa, to to samo, co piec modulowany. Z moich obserwacji wynika, że praca kotła kończy się z chwilą zabrania przez pompę całej podgrzanej wody z pieca,( w sumie piec nie ma w sobie zbyt dużo zakamarków, chyba gdzieś około 8-11 litrów), i jeżeli czujnik nie wykazuje zapotrzebowania na ciepło, to piec się nie włącza. Dlatego chyba dobrze ktoś tu napisał, żeby postawić jakiś 500-litrowy zasobnik i napierw ogrzać wodę, adopiero pompa odprowadzałaby tę wodę. Tylko pytanie, czy ogrzanie 500 litrowego zbiornika nie pochnęłoby więcej gazu, anieżeli podgrzewanie bezpośrednie grzejników. Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Grzegorz206 29.12.2003 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2003 A cy ktoś z Was ma włączony w instalację centralnego kominek z "płaszczem wodnym " który zasila te drogie w utrzymaniu piece ? jeśli tak to ciekaw jestem opinii na ten temat , bo chyba mam ogromną chętkę na takie rozwiązanie i w związku z tym szukam też fachowca do tego "płaszcza wodnego" pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 29.12.2003 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2003 LordV - praca dwupolozeniowa = praca w trybie zalacz/wylacz, czyli przeciwienstwotrybu z modulacjaZbiornik 500 l - dla posiadaczy solarów, pomp ciepla itp hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czakur 30.12.2003 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2003 Do grzegorza ja mam wpiętego makroterma w instalację z Vaillantem ale mój kocioł gazowy jeszcze nie chodzi gaz będę miał dopiero w kwietniu. Na razie więc korzystam z kominka zarówno do grzania w kaloryferach jak i przygotowania CWU. Na dom 240 m2 i 4 osobową rodzinę do tej pory spaliłem drewna za jakieś 600zł. Rozwiązanie takie uważam za dobre ale upierdliwe (ciągłe donoszenie drewna, dużo sprzątania w salonie) dlatego zakładałem kominek jako dodatkowe żródło, ale przez gazowników tej zimy stało się podstawowym.Na razie śledzę ten wątek z zapartym tchem i czekam na gaz aby móc określić jak ten mój vaillant będzie się sprawował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 31.12.2003 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2003 do czakur Czy mógłbyś przybliżyć jak masz spięty cały system. Ja mam też wpięty razem z piecem gazowym piec na węgiel. U mnie muszę przestwiać wszystkie zawory ręcznie, gdyż zwrotnica hydrauliczna drogo by kosztowała. No i w piecu węglowym nie mam wówczas cyrkulacji. Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Grzegorz206 01.01.2004 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2004 Do czakur czy mógłbyś przybliżyć mi schemat takiej instalacji ?przymierzam się do wykonania instalacji CO i CWU samodzielnie z rurek aluminiowych i potrzebuję informacji na temat przygotowania rurek pod kominek , a może znasz kogoś kto mógłby zaprojektować taką instalację na konkretnym moim przykładzie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 05.01.2004 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2004 No i stało się!!! żar, żar i zdechł Forumowicze co mogło się stać. Piec nie chce podgrzewać mi wody, ani na przedziałach programowych, ani na funkcji party, ani na 1 x ładowanie zasobnika. Grzać, grzeje ale ani pisknie w temacie podgrzewania ciepłej wody. Programator moze (vrc 410 s.). Czy ktoś już miał coś takiego. Średnio na dobę spalił mi 13 m3 gazu. (temp zew. -6) Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadly 05.01.2004 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2004 A może cos tak prozaicznego jak zawór 3drogowy? Znajomej ostatnio się zaciął i tez nie miała CWU a tylko CO. Arecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.