Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OrlenGAZ


alice

Recommended Posts

Czesc,

temat byl juz lekko walkowany, ale chyba warto odswiezyc, bo zrobilo sie nieco zimno :(

i mozna juz chyba liczyc na wymiane doswiadczen.

Czy ktos z szanownych posiadaczy zakopanego zbiornika na propan-butan z Orlenu moze podac jakies fakty jak mu sie spisuje takowe rozwiazanie (chyba jest Was troche, bo regionalnych przedstawicieli trudno namierzyc - sa ponoc tak zapracowani przy instalowaniu). Oferta jest kuszaca, ale pozostaje wiele znakow zapytania i niedomowien.

Czy mozecie tez cos napisac o dostepnosci na rynku piecow, ktore wspolpracuja z p-b i kuchenek.

Dzieki za info.

alice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Słyszałem, że 3 dni temu propan był u nich za 1.24gr?!?!

Cholera, ja w dragongazie płaciłem w lipcu po 1,54

 

Z tym, że W Orlenie (jak wynika z ich folderku reklamowego) nie sprzedają dla domków propanu tylko propan-butan. A propan-butan jest zawsze tańszy niż propan. Z kolei folderek reklamowy BP GAZ rozwodzi się głównie nad tym dlaczego propan-butanu do instalacji przydomowych nie poleca się stosować i jakie z tego problemy i niebezpieczeństwa (z pożarem włącznie) grożą. Notabene również w innych źródłach (artykuły w Muratorze??? nie pamiętam) pisze się o kłopotach z propan-butanem. Podstawowa kwestia polega na tym, że to coś przestaje działać (się ulatniać z postaci ciekłej) w temperaturach poniżej zera.

 

Jak widać moja wiedza o przydomowych stacjach LPG ogranicza się głownie do folderków reklamowych gazowników. Rzecz w tym, że nawet z tych folderków wynika, że w przeliczeniu na złotówki za 1kWh ogrzewanie gazem z butli jest droższe niż prądem w II taryfie. (propan-butan Orlenu jest wprawdzie ciut tańszy, ale co z jego niewyssanymi z palca wadami?) A do tego dochodzą jeszcze przeważnie miesięczne opłaty za dzierżawę butli (ile płacicie?), za które możne sporo kWh kupić. Ponadto oczywiste jest i nie ukrywane w w.w. folderkach, iż inwestycja w instlację ogrzewania na gaz z butli (wodne c.o) jest znacznie droższa niż ogrzewanie prądem. Dlatego właśnie nie wgłębiałem się już dalej w rozważania nad rurkami z gazem i wodą w domu, a stawiam na ogrzewanie elektryczne podłogowe, które w instalacji jest na dodatek wyjątkowo tanie. Ponadto dla zabezpieczenia się przed "zeżarciem przez rachunki za prąd" planujemy wentylacje z odzyskiem ciepła i rozprowadzane tymi samymi rurami ciepło z kominka, który (w zależności od wypadkowej stanu finansów i chęci do pracy przy paleniu) będzie głównym lub uzupełniającym źródłem ciepla.

 

Wracając do tematu, popieram pytanie alice. Czy ktoś z praktyki może napisać jak to jest z tym propan-butanem? Czy problemy z nim są tylko mitem, czy jednak podczas mrozów bywają kłopty? Bo o piec i kuchenkę bym się nie martwił. Na pewno da się dostosować palniki. A może sam fakt zakopania w ziemi rozwiązuje problemy z mrozem? Bo moim zdaniem, jeżeli już decydować się na butlę LPG to tylko zakopaną. Jest to zdecydowanie bardziej estetyczne rozwiązanie, no i chyba ciut bezpieczniejsze. A o ile droższe ? Napiszcie. No własnie i co z tymi kosztami? Skoro gaz z butli jest tak drogi, z jakich powodów się na niego decydujecie? Licząc na gaz z rury w najbliższej przyszłości? Na ile podpisuje się umowę z butlowymi gazownikami?

Pytania same się mnożą ... :D

Piszcie jak to jest w praktyce.

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to wyżej i piszę to jeszcze raz. ORLEN sprzedał znajomemu PROPAN, nie propan-butan.

Uważam natomiast, że ogrzewanie kominkiem jeżeli kupujemy drewno po 90 zł i więcej za 1 mp., wcale nie wychodzi tanio.

W moim przypadku spalam ok 2,5 do 3,5 mp drewna miesięcznie (ok.300 zł) i uruchamiając ogrzewanie (jeszcze nie włączyłem) nie zapłacę więcej miesięcznie, a mam ciepło wszędzie, również w najdalszych pomieszczeniach.

Rozumiem że może to byc podyktowane konkretnym rozkładem pomieszczeń mojego domu, ale takie są moje spostrzeżenia.

W każdym razie butla śmiało mi starcza na cały rok,nie sezon, tylko rok.

Ogrzewanie elektryczne mam w mieszkaniu i za ogrzewanie 58 m2 tegoż płaciłem ok. 1200zł rocznie( druga taryfa), dlatego wiedziałem,że nie skorzystam z tego nośnika energii w moim domu.

 

pzdrw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiesz, że butla (jaka?) wystarczy Ci spokojnie na cały rok?

Nie neguję, bo nie wiem z własnego doświadczenia, ale Ty też piszesz, że jeszcze nie włączałeś tego ogrzewania.

Nie wiem skąd się w takim razie biorą liczne opinie użytkowników kominków, którzy twierdzą, że za grzanie drewnem płacą jedną trzecią ceny w porównaniu do gazu (z rury! nie z butli). Może płacą mniej za drewno? Muszę dokładniej popytać....

Z drugiej strony... sąsiad spalił ostatniej zimy (przez zimę nie przez rok) trzy pełne butle LPG. Ale to może akurat dlatego, że to był dopiero pierwszy sezon, no i podobno jeszcze coś na wiosnę poprawiał w dociepleniu poddasza. Tu akurat parę wytłumaczeń jest.

...

Nie mogę się już doczekać, aż będę mógł zamieszkać w naszym domku (którego jest na razie tyle, co pod ikonką domku (WWW)) :D Wtedy będę mógł powiedzieć, jak to u nas z kosztami. Na razie na 50m2 płacimy MPEC ok 300zł za m-c grzania w zimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam oferte 2 firm (lokalizacja Warszawa) - zbiornik podziemny 2700 litrow - (oferta wstepna bez negocjacji)

 

Gaspol

dzierzawa zbiornika 960 zl brutto rocznie

projekt przylacza - 800 zl brutto

zbiornik nieco ponad 2 tys. zl

umowa bezterminowa

mozliwosc zainstalowania licznika zuzycia (placi sie nie za napelnienie, a za faktyczne zuzycie miesieczne) z nadajnikiem telemetrycznym

napelnienie - 1,30 zl/l brutto (cos wg mnie za malo)

 

Orlen

podpisanie umowy wstepnej - 500 zl zadatek tzw sprzedaz karty rabatowej

koszt instalacji (bez mapki i wykopu) 2182 zl brutto - mozna jednorazowo, albo w 6 ratach

napelnienie pierwsze - 1,30 zl/l brutto (propan-butan)

upust na gaz od ceny rynkowej brutto 12 gr/l w ciagu 12 miesiecy

dzierzawa 40 zl netto/miesiac - przez 12 miesiecy zwolnienie z tej oplaty

umowa bezterminowa z miesiecznym wypowiedzeniem

Gwarantuja sprawnosc instalacji w zimie (problem z odparowywaniem butanu), w razie klopotow zmieniaja na wlasny koszt sklad mieszanki na korzysc propanu

 

Tyle zebralem w ramach wstepnego wywiadu.

 

W moim przypadku za LPG przemawia bliskosc gazu ziemnego (okolo 40-50 m), ale musze poczekac az wybuduje sie wiecej osob, by bylo wiecej chetnych do zaplacenia haraczu gazowni (pewnie zejdzie za 2-3 sezony). Gdybam, gdyz budowe zaczynamy dopiero na wiosne (gaz pewnie instalowany bedzie kolo wrzesnia) sytuacja moze wiec ulec zmianie. Musze wybrac jednak szybko konkretnego dostawce, ktory zrobi projekt przylacza, bo panienka w gminie uparla sie, ze musze to dostarczyc do wniosku o pozwolenie na budowe :evil:.

Dodatkowo, projektuje kominek z wkladem i DGP, co powinno zdecydowanie zmniejszyc koszty ogrzewania samym gazem pow. okolo 200 m2.

 

Licze bardzo na info ze strony uzytkownikow OrlenGazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze wybrac jednak szybko konkretnego dostawce, ktory zrobi projekt przylacza, bo panienka w gminie uparla sie, ze musze to dostarczyc do wniosku o pozwolenie na budowe :evil:.

 

Czy ta panienka nie przesadza?

Przecież w projekcie i pozwoleniu na budowe możesz mieć dowolne ogrzewanie. Niechby i elektryczne. A potem możesz to zmienić w trakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiesz, że butla (jaka?) wystarczy Ci spokojnie na cały rok?

Nie neguję, bo nie wiem z własnego doświadczenia, ale Ty też piszesz, że jeszcze nie włączałeś tego ogrzewania.

 

 

Bilbo, wiem stąd, że w tamtym już roku mieszkali w moim domu moi pracownicy i dom był ogrzewany.

A piszę że jeszcze nie włączałem ogrzewania w tym roku(sezonie). Butla 2700ltr

Obserwuję teraz to wszystko osobiście i stwierdzam w moim przypadku przy cenie drewna 90zł/mp, że nie opłaca mi sie ogrzewać kominkiem!

Ogrzewanie gazem mam taniej a kilka zalet jeszcze do tego:

-dogrzane wszystkie pomieszczenia, garaż, pralnia,oddalone od kominka łazienki, itp (nie mam rozprowadzenia)

-możliwość wyjazdu na narty i nie zmarzną kwiatki (nie ma u mnie kto dokładać do kominka jak wyjedziemy)

-na pewno czyściej przed kominkiem :wink:

 

pzdrw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu przyglądałem się temu zjawisku....No cóż mamy tu do czynienia z brutalną konkurencją pomiędzy koncernami...ktoś stuknął słówko nt. rozwiązania problemu z mrozem przez jego zakopanie....dokładnie tak jest. Bodajże w którymś z numerów Muratora zobaczyłem taką dość dużą reklamę Orlen Gazu. I właśnie tam poruszyli tą kwestię, że ze względu na jakąś "specjlaną" głębokość problem ten nie nastąpi i teoretycznie jeśli dobrze pamiętam to mają jakiś specjalny telefon, w którym po zgłoszeniu w ciągu 24 godz. (chyba..) ma przyjechać magik...

Ale wybór robi się dziwny...kto w takim razie będzie inwestował w butlę kiedy prąd jest tańszy?? Ja sam tego nie sprawdziłem ani nie doświadczyłem, cytuję myślowo jedynie przedmówcom, wydaję się to trochę dziwnę...wręcz nie możliwe...ale???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz wyżej Senser, amatorów butli z gazem nie brakuje. Ja widzę to też na moim osiedlu, gdzie się budujemy. Wszczysc zakładają butle. Poza jednymi sąsiadami, którzy zdecydowali się na ON no i nami, którzy chcemy mieć elekt. kable w podłodze i kominek. No ale każdy sam decyduje. Jak się wprowadzimy, to dopiero będę mógł powiedzieć z praktyki, czy to był dobry wybór. Na razie to tylko rozważania teoretyczne. Jeżeli jednak nawet z teorii wynika, że prąd w II taryfie jest tańszy niż propan (i jakieś 10% droższy niż p-b z Orlenu), tak niezbicie, iż sami gazownicy butlowi (BP, Orlen) piszą o tym wprost w swoich materiałach reklamowych, to coś musi być na rzeczy prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alice, do pozwolenia na budowę gość w starostwie powiedział, że projektantka ma wrysować kwadracik w pomieszczeniu gospodarczym i opisać go jako "zbiornik na olej opałowy dwupłaszczowy o pojemności 1m3". Po tym zabiegu (i kilku innych, o których nie wspomnę), dostałem pozwolenie. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze to absurd z tym projektem do pozwolenia, ale BABA sie uparla :evil: a jest w gminie nie do obejscia. Pewnie chodzi o LAPOWE :x

Moze ma to zwiazek z tym, ze musielismy odlesic czesc dzialki, a do tego potrzebna byla mapka z dokladnie wrysowanym domem, tarasami, podjazdami, szambem, ogrodzeniem i wlasnie instalacja gazowa.

Dopiero na tej podstawie dostalismy decyzje o odlesieniu. Na szczescie nie musimy usuwac zadnego drzewka, wszystko wkomponowane jest idealnie.

Co do komentarzy, ze ludzie wybieraja LPG zamiast pradu, to w naszym przypadku przemawia za tym bliskosc gazu ziemnego. Musimy tylko poczekac az ludziska pobuduja sie w poblizu i jak bedzie wiecej chetnych pociagnac rure. To pewnie perspektywa 2-3 lat. A przeciez kociol latwo updejtowac do GZ.

Czy naprawde na forum nie ma nikogo kto moze podzielic sie doswiadczeniem z Orlenem?

Zadaje to pytanie juz chyba czysto retorycznie (chociaz nadal jestem ciekawy jak sie to ma w praktyce) i sklaniam sie jednak ku ofercie Gaspolu. Moze tym razem bede mial wiecej szczescia i odezwie sie jakis forumowicz ktory skorzytal z oferty Gaspolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do am:

Jak dlugo trwalo zalawiatnie formalnosci, chodzi mi przede wszystkim o sporzadzenie projektu. Zapewniali mnie, ze najwyzej tydzien i to kosztuje 800 zl brutto.

Czy kopales(as) sam dol pod zbiornik, czy plyte fundamentowa oni dostarczali, czy masz z licznikiem zuzycia?

Sorry za tyle pytan :wink: - no i najwazniejsze, czy mozesz podac chocby przyblizony koszt tej inwestycj? Mi wyszlo ze to bedzie okolo 3 tys. bez napelnienia (okolice W-wy).

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja trwa krótko - zadzwoniłem w środę, w sobotę miałem zbiornik, w nastepnym tygodniu przyjechali i zrobili instalację. Problem leży gdzie indziej.

Najpierw trzeba mieć mapkę do celów projektowych (od geodety) - czekałem prawie trzy tygodnie.

Później projektankt musi zrobić projekt 1-2 tygodnie (u mnie 1 tydzień)

Później projekt zgłasza się do starostwa i od tego czasu czeka się 30 dni. Później dopiero mozna instalować. Instalacja jak juz pisałe ok 1 tygodnia i...

nie nie gazu jeszcze nie dostaniesz.

Nastepny krok do odbiór z UDT (u mnie kolejne 3 tygodnie) - dopiero wtedy napełniasz zbiornik i masz gaz. Jak łatwo podsumować u mnie to trwało prawie trzy !!!! :evil: :evil: :evil: miesiące

 

Warto zacząć wcześniej

 

Ceny - o ile dobrze pamiętam to zapłaciłem 500PLN za jakąś cegiełkę i potem 100PLN+VAT za instalacje (full opcja: ich projekt wewnętrzny/zewnetrzny, wykonanie itp). Ale długo negocjowałem i pan z gaspolu był bardzo zdesperowany.

Dziure w ziemi i fundament zrobiłem we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do komentarzy, ze ludzie wybieraja LPG zamiast pradu, to w naszym przypadku przemawia za tym bliskosc gazu ziemnego.

 

Ten akurat argument rozumiem i mnie przekonuje. Pisałem już też o tym:

 

Skoro gaz z butli jest tak drogi, z jakich powodów się na niego decydujecie? Licząc na gaz z rury w najbliższej przyszłości?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

akurat problem zasilania propan butanem (z firmy orlen) przerobiłem bardzo sumiennie(na szczescie) bo powiem szczerze ze o mały włos podpisał bym umowe.

 

faktem jest ze nie ma problemu z odparowaniem gaz, problem leży z innej strony, a mianowicie z samym gazem czyli mieszanina propan butanu,sam propan nie stanowi problemu natomiast butan to juz inna historia, przed podpisaniem umowy odwiedziłem kilku instalatorow pieców itp, i to co mi powiedzieli wystarczyło by olać to rozwiązanie, twierdzą oni ( poparte serwisem kilku piecow przy propan butanie) ze węglowodory, woski i jakieś inne syfy znajdujace sie w butanie potrafia w sezonie grzewczym kilka razy zapchac dysze pieca, niejednokrotnie tak skutecznie ze wymagały wymiany, ale o tym fakcie to juz pan przedstawiciel z Orlenu zapomnial mnie poinformować, moze jak by dawali specjalny piec ktory potrafi przłknąć ten syfiaty butan to było by to i moze opłacalne ale tak to szkoda nerwow, ( a i wymiana dysz na specjalne nic nie daje).

Niestety jesli ktos musi czerpac gaz z bańki to pozostaje tylko propan.

pzdr.

artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...