pelety Barlinek - UWAGA!!!

[Gość Vd**]

witam. Ostatnio paliłem peletami Barlinek, ponoć najlepszymi i na pewno najdroższymi na rynku. Wnioski z opalania mam następujące:

pelety totalnie są do niczego!!! Mój kocioł spalający już wcześniej inne pelety, po krótkim opalaniu Barlinkiem zalepił się sadzą i smołą do tego stopnia, że kocioł od środka pokrył się kilkucentymetrową warstwą, co oczywiście jest izolacją nie pozwalającą na wymianę ciepła od spalin do wody kotłowej. Smrodu w domu mam teraz tyle, że nawet nie da sie tego opisać. Na dodatek nie wiem jak mam to teraz wyczyścić, chyba trzeba to opalić jakimś palnikiem acetylenowym bo innej możliwości nie widzę. I to ma być ekologiczne paliwo???

Mam wrażenie, jakby te pelety zrobione były z jakiegoś parkietu czy co najmniej są z dodatkiem jakiegoś kleju. Nie wem o co z tym chodzi ale jedno jest pewne, nikomu nie polecam tych pelet, to jest jakieś jedno ogromne nieporozumienie. Czy ktoś z Was miał podobne problemy?

Mój kocioł retortowy pracuje na stałych nastawach podawania i postoju między podawaniem (mam określoną moc, co do tego nie mam żadnych wątpliwości), zmieniam tylko ilość powietrza potrzebną do spalania która jest uzależniona od rodzaju paliwa, ale pelet Barlinka nie jestem w stanie ustawić, to na pewno nie jest czyste drewno czy słoma czym wg definicji powinny charakteryzować się pelety.

[A.K]

A jesteś pewny że to z Barlinka?

[RAPczyn]

Ja w tym roku palę w ekopiecu KF550 pelletem z Barlinka i jest o niebo lepiej niż na pellecie z poprzedniego źródła. Poprzedni pellet zostawiał dużo nalotu smolistego, obecny z Barlinka nić poza bardzo małą ilością popiołu. Cenę uważam za bardzo dobrą 695Pln z transportem.

[Pello]

Witam

Pelety z Barlinka nie są ani najlepsze, ani najdroższe. Są po prostu dobre i chyba najbardziej obecnie dostepne z dobrych peletów.

 

Vdk, przy zmianie peletów zawsze trzeba zwracac uwage na właściwą pracę kotła. Na ogół trzeba trochę podregulowac parametry pracy.

 

Pozdrawiam

[Gość Vd**]

czee. mam pewność że to był barlinek bo w oryginalnym worku. regulowalem dosc sporo te pelety, da rade cos ustawić ale w porównaniu z poprzednimi "no name" sa wiele gorsze.

pozdrawiam

[Pello]

Witam

Sadza i smoła w kotle - to nie wina peletu. Nawet najgorszy pelet nie da takich efektów - tylko co nawyżej kupe popiołu i szlakę na palniku. Skoro masz pare centymetrów sadzy i smoły, to znaczy że już wcześniej mogłeś zauważyc problemy z kotłem, ale nie reagowałeś np: czarny dym z komina, brud w kotłowni itp.

Zrób pomiar mocy kotła (waga spalanego peletu w czasie) wyreguluj jego ilośc do mocy nominalnej kotła i dopiero wtedy dobierz właściwą ilośc powietrza.

 

Pozdrawiam

[Gość Vd**]

Witam

Sadza i smoła w kotle - to nie wina peletu. Nawet najgorszy pelet nie da takich efektów - tylko co nawyżej kupe popiołu i szlakę na palniku. Skoro masz pare centymetrów sadzy i smoły, to znaczy że już wcześniej mogłeś zauważyc problemy z kotłem, ale nie reagowałeś np: czarny dym z komina, brud w kotłowni itp.

Zrób pomiar mocy kotła (waga spalanego peletu w czasie) wyreguluj jego ilośc do mocy nominalnej kotła i dopiero wtedy dobierz właściwą ilośc powietrza.

 

Pozdrawiam

 

no wlasnie kociol nie jest moj

dlatego taka poxna reakcja

postaram się cos z tym zrobic, dam znac

dzieki

[HenoK]

no wlasnie kociol nie jest moj

dlatego taka poxna reakcja

postaram się cos z tym zrobic, dam znac

A Barlinek został obsmarowany .

[Gość Vd**]

to tylko moje spostrzezenia, więc dlaczego uwazasz ze zostal obsmarowany?? jak ktos poczyta reszte to doczyta sie, ze moze to blędne, prywatne, sugestie co do jakosci paliwa. Z resztą sluchaj, jakie by niebylo paliwo, pelety, to powinno sie spalac dobrze jak na biomase, przeciez nie wymagam codow. To ma byc biomasa, sama natura. suche drewno spala sie bezodpadowo, a moze sie myle??

[Kroitz]

palisz pelletem w nie swoim kotle?

 

Hmm, Święty Mikołaj?

[HenoK]

suche drewno spala sie bezodpadowo, a moze sie myle??

Spala się, o ile zapewnisz mu do tego odpowiednie warunki (temperatura komory spalania, odpowiednia ilość tlenu). Na tym właśnie polega regulacja, o której inni pisali w poprzednich postach.

[Gość Vd**]

tak, to tez wiem. woda powrotna nie moze byc ponizej 50C, to zapobiega osadzaniu sie sadzy na sciankach komory paleniskowej wskutek ewentualnego roszenia sie spalin

[Gość Vd**]

palisz pelletem w nie swoim kotle?

 

Hmm, Święty Mikołaj?

 

widze, ze ciebie dziwi takie pojecie jak ewentualna pomoc co? skoro odpowiadasz cos o mikolaju

 

chodzi o to, ze czasem mam stycznosc z roznymi kotlami, taki przypadek. ustawialem kiedys zebca, per-eko, kociol ze slawkowa i ze względu na to ze mam linga duo opalanego groszkiem pojechalem cos zerknac do znajomego ktory tez ma linga. tam zobaczylem to co pisalem i tyle. nie rozumiem chyba twojego dowcipu

[Gość Vd**]

podajcie prosze nastawy do kotla w sensie podawanie i postoj dla mocy okolo 25kW, jestem bardzo ciekawy jakie proponujecie

[maro74]

Znajomy zorientowany mówił mi , że w barlinku zdechła praktycznie cała produkcja parkietów. Jedynie przy zyciu ich trzymaja własnie pellety. Ponoć na pelety idą całkiem zdrowe kloce przeznaczone na parkiety ale tez i trafiają się wadliwie partie parkietu co za tym idzie pewnie znajdzie się tam trochę chemii w postaci klejów i lakierów.

[Gość Vd**]

widzicie moi mili, czyli moze cos w tym jest. mozliwe, ze powoli bedzie robilo sie jak z weglem - ekogroszkiem, czyli nigdy nie bedzie wiadomo co sie kryje w worku

pozdrawiam forumowiczow

[mynia_pynia]

Podajcie jakie model i firme z której macie kotły, bo jestem na etapie kupna.

Bardzo bardzo proszę (a wogóle byłoby super jakby ktoś z was miał piec na pelet i eko).

[Pello]

widzicie moi mili, czyli moze cos w tym jest. mozliwe, ze powoli bedzie robilo sie jak z weglem - ekogroszkiem, czyli nigdy nie bedzie wiadomo co sie kryje w worku

pozdrawiam forumowiczow

 

Witam

Czasy, kiedy nigdy nie wiadomo było, co się wysypie z worka na pelety już na szczęście minęły. Teraz producenci dobrego peletu starają się - i dobrze. Tych, który się tego nie nauczyli na rynku już nie ma.

 

Pozdrawiam

[bombel79]

swiat stanal na glowie! "pali swoim peletem w "nieswoim" piecu"

do tej pory zdazalo sie raczej ze "pali "nieswoim" peletem w swoim piecu"

[skorpio]

Zachęcony dobrymi opiniami zmieniłem pellet na barlinecki. Wygląda lepiej od poprzedniego, jest większy, twardszy i ma w składzie drewno liściaste. Warunki zakupu i dostawy również zachęcają. Jest tylko jeden mały problem - na palenisku wytrąca się szlaka. Wypaliłem go już prawie tonę i codziennie z paleniska wyjmuję kilka całkiem dużych grudek. Poprzedni pellet złożony był w 100% z drewna iglastego i oprócz popiołu nie zostawiał innych śladów. Skąd ta szlaka? Czyżby rzeczywiście robiono go z odpadów desek podłogowych i szlaka jest mieszanką stopionego kleju i popiołu? A może tak wypala się egzotyczne drewno liściaste, które jest składnikiem tych pelletów?