Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak posprzątać po budowie?


Recommended Posts

pytanie może głupie ale ...

1. mam około 5m3 drewna po budowie: część z szalunków, deskowania stropów, reszta impregnowana z więźby dachowej. Chciałem część spalić w kominku ale nie wiem czy go sobie nie zepsuje takim drewnem

2. około 1m3 drutu zbrojeniowego - splątane kawałki 5mm grubości. Na złom chyba nie warto, a czy sie komuś przyda? co z tym zrobić?

3. około 1m3 kawałków blachy ocynkowanej z obróbek blacharskich dachu.

4. gruzu chyba z 5m3 :)

 

co z tym wszystkim zrobić? zamówić jakąs firme od śmieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

firmie od śmieci będziesz musiał za zabranie tych skarbów jeszcze zapłacić.

 

Najlepiej byłoby podejść do jakiegoś pobliskiego "ryjka" - gdzie panowie zalewają swoje ryjki i powiedzieć że jest to i to do zabrania. Oni na tym jeszcze zarobią. no i trzeba by panów przypilnować bo przy okazji mogą Ci wynieść kupę potrzebnych materiałów.

Tylko z gruzem może być problem choć są tacy co chętnie by wzięli do utwardzenia podjazdu czy drogi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal111 napisał

1. mam około 5m3 drewna po budowie: część z szalunków, deskowania stropów, reszta impregnowana z więźby dachowej. Chciałem część spalić w kominku ale nie wiem czy go sobie nie zepsuje takim drewnem

można odsprzedać a jak nie to proponuje złożyć może jeszcze się przydać zawsze też można spalić, w kominku raczej nie wskazane ale wszyscy palą

2. około 1m3 drutu zbrojeniowego - splątane kawałki 5mm grubości. Na złom chyba nie warto, a czy sie komuś przyda? co z tym zrobić?

3. około 1m3 kawałków blachy ocynkowanej z obróbek blacharskich dachu.

policz dobrze ten drut i blachę jeśli to wszystko w m3 to jest kupa KASY :wink:

4. gruzu chyba z 5m3

a tego gruzu nie można wykorzystać do zmiany wyglądu terenu ?

a drut nie można zużyć np przy murkach oporowych w ogrodzie lub przy budowie jakiegoś ogrodowego grilla i wędzarni ?

Wszystko da się wykorzystać tylko trzeba troszkę pomyśleć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taki metr przestrzenny pewnie :-) czyli kupa blachy metr na metr :-) Stary, drewno zawsze się do czegoś przyda, choćby na ognisko, deski na jakiś daszek, szaluneczek czy inne cuda. Jak Ci mocno przeszkadza to sprzedaj sąsiadowi za krzynke piwa albo oddaj komuś. Drut nawet w kawałkach i pogięty można wykorzystać do zbrojenia itp. A jak nie masz pomysłu i chęci to oddaj komuś/odsprzedaj za symboliczną złotówkę - zyskasz wdzięczność sąsiada albo opinię dziwaka :-) Blacha na złom lub j.w. Gruz - ludzie płacą za takie dobro do stabilizacji podjazdu drogi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten m3 to tak napisałem bo tyle tego leży na kupie ale jak sie ugniecie to nie będzie m3 :)

może z 10kg drutu i z 2 kg blachy

i chyba nic z tym nie zrobie :(

 

Jak chcesz sie szybko pozbyć, to na złom, jak większe kawałki to moze je jakoś wykorzystać.

Teraz złom jest w śmiesznej cenie więc pewnie nawet na paliwo żeby to zawieść ci sie nie zwruci.

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie cuda na naszych budowach się zdarzają ? m3 blachy to metr kwadratowy ścinków o wadze 2kg, m3 drutu to jakieś 10kg... Zaraz się okaże że tego gruzu to dwa wiadra i nie wystarczy nawet żeby zasypać koleiny po terenówce szwagra :-) Przepraszam,ale nie mogłem się powstrzymać przed odrobiną złośliwego humoru :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawienie i zabranie kontenera 150zł. Do tego 150 zł za każdą tonę odpadów. Największy kontener w mojej okolicy to 8m3 - za mały i tak.

 

Do tego doliczasz jeszcze kopare, która musi ten syf załadować, mi się udało akurat chłopaki kładą chodniki, puściłam oko do koparkowego i zamiast na śniadanie przyjechał i w pół godziny załadował kontener za 40zł.

 

Deski - nie mam powalającej ilości - pójdą z dymem w ognisku.

 

Na wiosnę zamówię kolejny kontener na resztę syfow, typu resztki płyty k-g, odpadki z kafli.

 

Ogólnie wywóz śmieci jest b. drogi - wyjdzie około 600-800zł za kontener.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawienie i zabranie kontenera 150zł. Do tego 150 zł za każdą tonę odpadów. Największy kontener w mojej okolicy to 8m3 - za mały i tak.

 

Do tego doliczasz jeszcze kopare, która musi ten syf załadować, mi się udało akurat chłopaki kładą chodniki, puściłam oko do koparkowego i zamiast na śniadanie przyjechał i w pół godziny załadował kontener za 40zł.

 

Deski - nie mam powalającej ilości - pójdą z dymem w ognisku.

 

Na wiosnę zamówię kolejny kontener na resztę syfow, typu resztki płyty k-g, odpadki z kafli.

 

Ogólnie wywóz śmieci jest b. drogi - wyjdzie około 600-800zł za kontener.

Albo szukasz ogłoszeń w lokalnych gazetach, czy ktoś nie potrzebuje gruzu do zarównania/ utwardzenia terenu itp.

Mialem to szczęście że znalazłem chętnego na gruz 500 metrów odemnie. Inni też byli.

Płaciłem tylko za transport - ciężarówka 70 zł za godzine wynajmu.

Pozbyłem się chyba z 50 ton za kilkaset złotych.

Kontener u mnie to 600 zł za podstawienie i odbiór pełnego (mały). Musiałbym chyba z 10 takich zamówić.

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pracownik u.g. wydziału ochrony środowiska nie polecam gruzu budowlanego do wyrównywania terenu ... Cotydzień mamy kilka telefonów z serii: "uprzejmie donoszę, że mój sąsiad..."

Prowadzimy z 10 spraw o usunięcie nawiezionego gruzu, z czego tylko jedna jest na kwotę kilku milionów, reszta to takie sprawy, że ktoś sobie utwardził kawałek przepustu do swojej posesji - patrz prawo wodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pracownik u.g. wydziału ochrony środowiska nie polecam gruzu budowlanego do wyrównywania terenu ... Cotydzień mamy kilka telefonów z serii: "uprzejmie donoszę, że mój sąsiad..."

Prowadzimy z 10 spraw o usunięcie nawiezionego gruzu, z czego tylko jedna jest na kwotę kilku milionów, reszta to takie sprawy, że ktoś sobie utwardził kawałek przepustu do swojej posesji - patrz prawo wodne.

Zgadza sie, też jestem za segregacją odpadów i racjonalnym ich wykorzystaniem.

Co do gruzu, jeśli nie zawiera azbesu i innch szkodliwych substancji to nie ma żadnych przeciwskazań żeby nie urzyć ich do takich celów.

Gość któremu to przywoziłem zasypywał tym fundamenty pod karczme którą budował, i utwardzał dojazd (ciężarówki sie topiły).

I w zasadzie co mnie to obchodziło że tak robi :D, ja bym sobie tego do fundamentów nie wsypał, on tak.

Więc mam kilka tys. w kieszeni.

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...