POMAGAM W ŚWIĘTA

[dandi3]

będzie indpiracją

[malgos2]

Dandi, wez Ty mi podaj nr konta.

 

Przyszlo od Magdy i Michala.

[ponury63]

o kubkach pomyslalem jako o cegielce ze strony Redakcji - za darmo w ramach promocji. Nie zapłacę za napis Murator jakiejś drukarni. więc skoro ich nie ma (chociaż poczekajmy na decyzję działu marketinu, Ponury informuj) to nie kupimy ich - namówię Kasię to pozyska

Przekazuję informację - kubków nie ma

 

Napiszę jeszcze coś - dopiero teraz, bo napisane wcześniej wygladałoby na jakieś żyłowanie tych gadżetów, w dodatku o dostępności zupełnie niezależnej ode mnie

tak sobie kombinuję, że gdybym był dziecięciem w takiej instytucji, to raczej nie chciałbym mieć kubeczka takiego samego jak wszyscy, tylko taki MÓJ i tylko mój, taki najmojszy

 

nie wiem, czy ktoś robi akurat kubeczki - ale barwienie plastiku jest możliwe

pięknie mogłyby wyglądać kubeczki w dwudziestu paru niepowtarzalnych, bajecznych barwach - konkretnych barwach, jakie lubią dzieci

 

alternatywa to kubeczki zwykłe, w ulubionych kolorach dzieci oraz opisane ich imionami

jedyny problem to kilkoro dzieci o tym samym imieniu, lubiących ten sam kolor

 

 

PS: widzę, że pomysł już padł na poprzedniej stronie, więc powyższe tylko jako głos dodatkowy

o ile kubki w ogóle są potrzebne, bo może kasa na taki gadzet mogłaby być znacznie lepiej wykorzystana

[dandi3]

To moja wina bo ja jestem mało czytelny przez to, że nie piszę o co mi chodzi. Bona Dea powiedziała kiedys podczas rozmowy z Nefer, Kruelką i mną, że kubły tłuką się na stołówce na potęgę - dzieciaki sa upośledzone, z niedowładami, z przykurczami - nie ma co się dziwić, że kubek może upaść i potłuc się o terakotę. Chodziło mi o kubki, które przed śniadaniem / obiadem / kolacją stoją na tacy i panie kucharki podają w nich mleko / herbatę / kakao - te takie ośrodkowe a nie indywidualne do ręki. Indywidualne dzieci dostana na święta tak jak w roku ubiegłym tak żeby mozna w nich było zrobić sobie herbatę w pokoju. Ja prosiłem ustami Ponurego i Edzi o kubki ośrodkowe i to właśnie dlatego zalezało mi na tym, żeby były nowe, czyste i identyczne a skoro mógłby byc na nich napis Murator, byłaby to dyfuzja nazwy czasopisma wśród pracowników i znak po nas.

 

Ale skoro nie ma to nie ma co gadać. Ponury, dziekuję za trud.

[ponury63]

Przestań, jaki trud Po prostu od początku wiedziałem, że nie mam tu żadnych możliwości ponad brutalną rzeczywistość stanu magazynu gadżetów, stąd kompletny brak u mnie nastawienia "hurrrra"

 

Kubków 'takich zwykłych', albo z motywami dziecięcymi, jest w sprzedaży cała masa - więc co jakiś czas można Bacikom fundnąć z 50 sztuk

nie mam czasu na szukanie, ale po minucie z googlami znalazłem np.:

(nie wiem, czy nie ma błędu w cenie, jesli tak to rewelacja - tylko ciężki)

http://www.pomocnicykuchenni.pl/filizanki-i-kubki,kubek-ceramiczny-prosty-wys-105-cm-,35,050610033,653.html

i z motywem

http://www.sklep.dajar.pl/index.php?naw=zoom&numer=82060&typ=0

[malgos2]

Mamy 4 781,18 po doliczeniu odsetek i zaplaceniu podatku od nich...

 

Przelewam 4500 na konto Dandiego.

[tabaluga1]

Przepraszam, że się wtrącam i zrobiłam to za Złociutką, ale znalazłam chwilkę, poszperałam trochę w postach z zeszłego roku i znalazłam to:

10 - zdeklarowanych paczek z różną zawartością

50 sztuk tabliczek (breloków) z imionami. 25 sztuk z laminatu, jako wizytówki (oznaczenia) paczek, oraz 25 ze stali kwasoodpornej jako breloki (wygląda jak wojskowy nieśmiertelnik)

50 szczoteczek do zębów

37 słomek smakowych do mleka

36 łyżeczek

35 opakowań herbaty owocowej fusiastej + ok 25 opakowań herbaty owocowej rozpuszczalnej + pieniądze na cukier

30 szt ręczników

27 par rękawiczek dziewczęcych (w tym 6 dziewczęcych, w tym 4 z bukli) + jedne grube i ciepłe

 

25 mydełek

25 żeli pod prysznic

25 tubek pasty do zębów

25 szamponów do włosów

25 notatników A5

25 par skarpet

25 par skarpeto-papci

25 kubeczków

25 breloczków

24 czarne markery

23 koszulki plus to co ewentualnie znajdzie share

20 różnorakich przedmiotów świecących (małe latarki, lampki z klipsem, świecące długopisy itp.)

20 szalików

20 piórników

20 długopisów (w tym m10 czarnych i 10 niebieskich)

15 kompletów klocków magnetycznych o takich: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=497304935

7 kompletów: kredki + farby + pędzle

18 kpl farb + 18 kpl pędzelków

15 par halówek

12 dezodorantów

12 antyperspirantów

6 pasków dla dziewczynek

5 par rajstop dla dziewczynek

4 kosmetyczki z zestawem kosmetyków (tusze, pomadki ochronne, cienie, szczotki)

4 bransoletki dla dziewczynek

4 szczotki do włosów

2 balsamy do ciała

 

W ilościach odrobinę mniejszych:

 

12 kompletów pióro + długopis

11 ciepłych opasek na głowę

10 kalkulatorów

10 par kapci (w tym wszystkie dla dziewczynek) pozostałe dzieci jeszcze czekają

8 zegarów z przybornikami na biurko

7 kompletów mazaków

5 par klapek (4 pary rozm. 37 i 1 rozm. 38 )

5 bluz z długim rękawem na rozm 158

4 notesiki kieszonkowe

4 komplety po 4 sztuki bielizny dziewczęcej

3 świecące budziki

3 op. kolorowych długopisów żelowych

3 mp4

2 klipsy na zdjęcia w kształcie kwiatka

2 portfeliki dziecięce

2 pamiętniki z szyfrem

2 zestawy klocków, z których można zbudować autko

2 komputery (jeden przed chwilą dostaliśmy )

1 brązowa czapeczka z daszkiem

1 srebrne balerinki 38 (nowe, bez pudełka)

1 biała bluzka dla dziewczynki (rozm 164 cm)

1 biały sweter z kapturem dla dziewczynki

1 piżamka dla dziewczynki

 

książeczki i filmy video oraz maskotki dla młodszych - ale jeszcze nie wiemy ile

dżinsy i kilka bluzek

czekolady i żelki

bielizna dla dziewczynek (nie wiem ile)

duże rolki papieru do rysowania

 

 

Co jeszcze można (na podstawie pomysłów forumowiczów i wychowawców)

 

- klapki pod prysznic

- bluzki lub bluzy z długim rękawem

- bielizna (zwłaszcza dla chłopców)

- czapki,

- czapeczki z daszkiem dla chłopców

- jakieś klocki w typie Lego lub resoraki dla młodszych chłopców

- i co komu do głowy przyjdzie.

 

Mamy też trochę zdeklarowanej odzieży używanej oraz wpłacone pieniążki.

 

50 sztuk tabliczek (breloków) z imionami. 25 sztuk z laminatu, jako wizytówki (oznaczenia) paczek, oraz 25 ze stali kwasoodpornej jako breloki (wygląda jak wojskowy nieśmiertelnik)

36 łyżeczek

35 opakowań herbaty owocowej fusiastej + ok 26 opakowań herbaty owocowej rozpuszczalnej + pieniądze na cukier

25 notatników A5

30 kubeczków (w tym 5 z reniferem)

25 breloczków

24 czarne markery

20 różnorakich przedmiotów świecących (małe latarki, lampki z klipsem, świecące długopisy itp.)

20 piórników

20 długopisów (w tym m10 czarnych i 10 niebieskich)

15 kompletów klocków magnetycznych o takich: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=497304935

18 kpl farb + 18 kpl pędzelków

7 kompletów: kredki + farby + pędzle

 

12 kompletów pióro + długopis

10 kalkulatorów

8 zegarów z przybornikami na biurko

19 smyczy

7 kompletów mazaków

5 etui na klucze

5 skarpetek Mikołaja na szyję, np. na klucze

5 szt jabłek do zjeżdżania na śniegu

4 notesiki kieszonkowe

3 świecące budziki

3 op. kolorowych długopisów żelowych

3 mp4

2 klipsy na zdjęcia w kształcie kwiatka

2 portfeliki dziecięce

2 pamiętniki z szyfrem

2 zestawy klocków, z których można zbudować autko

2 komputery

2 resoraki

książeczki i filmy video oraz maskotki dla młodszych - ale jeszcze nie wiemy ile

duże rolki papieru do rysowania

torby podróżne

 

i posty Zelijki:

 

Na pewno przydadzą sie, pampersy dla dorosłych - to znaczy - trzeba by podać rozmiary, bo tutaj chodzi o obwód w pasie, według tego są rozmiary.

Chusteczki nawilżające, pampers - lub innej firmy - ale chodzi o te do wytarcia dupki, rak, buzi...

Nie wiem czy dzieci sie ślinią, jesli tak, to kazda ilosc ciuchow sie przyda, zamiast spodni to często wygodniejsze sa dresy – ale nie wiem jak tutaj..,bo trzeba czesto prac i przebierac. z reszta jesli sa pieluchowane, to takze.

Podklady pod przescieradla, te nieprzemakalne.

Przescieradla z guma -wygodniej spac jak sie nie gniecie i nie sciaga.

Sliniki. Kazda ilosc (jesli dzieci sie slinia) jesli nie, to wystarcza takie duze gumowe do jedzenia..., albo tez fartuszki - takie jak kuchenne...

Jesli sa nieprzemakalne to lepiej.

Przydadza sie takze takie robocze fartuchy - czy jak to sie nazywa - takie biale jak pieliengniarki maja - dla tych dzieci to sie przyda do zajec, bo one sie na pewno duzo przy tym brudza.

 

Do zajec przyda sie glina, maka i sol do wyrabiania ciasta solnego, ryz do zabaw dotykowych, farbki do malowania palcami, takie co mozna tez posmakowac i sie nie zatruja...

Duze arkusze papieru do malowania paluszkami.

Do zabaw przyda sie takze kisiel - tym tez mozna malowac, macac paluszkami - chodzi o dotyk.

 

Rozne rodzaje materialow - szorstkie, gladkie, wasate , futrzane..., aby jak najwiecej do zabaw dotykowych, do masowania tym rak i ciala...

 

Kolorowe kartki do darcia i przyklejania. Jakis klej w tubce, taki co otwierasz (chowasz zakretke aby dziecko nie polknelo ) i mazesz nim jak mazakami...

 

Aromaty o roznych zapachach do zabaw stymulacji wechu...

 

Kolorowe piorka, wata do zabaw - aby cwiczyc oddech - dmuchanie...

Lizaki do cwiczenia jezyka, nutella takze...

 

Zabawki muzyczne - najlepiej duze - aby nie bylo malych czesci..., dzwoneczki metalowe, drewniane..., grzechotki...

Duze klocki, duze ukladanki - ale proste - typu - kwadrat do kwadratu, trojkat do trojkata...

Pileczki roznych rozmiarow, z roznych materialow, z kolcami do masazu...

Wszystkie zabawki swiecace i wydajace dzwiek - takie proste, ze naciskasz guzik i jest jakis efekt...

 

Dam znac jak mi sie jeszcze cos przypomni... Aha, Iskial z apteki - na odpornosc...

pieluchy i inne rzeczy kupuje sie w sklepach rehabilitacyjnych.., tam tez maja rozne rzeczy do masazu, i takie tam...

Aha, baterie bo w ciemnym mozna dzieciom pokazywac slady swiatla na scianie - za zwyczaj to lubia, takze jakies zabawki swiecace w ciemnym - aby tylko byly bespieczne, ze mozna do buzi brac, bo czesto te dzieci wszystko "smakuja"

Dzieki uposledzone moga lubic tez (jak moj Stefek) muzyke jakby tak miec swoje wlasne radio - magnetofon, to naucza sie same wlaczac, nawet kasete wlozyc

mozna tez na kasetach nagrac im jakis ulubione dzwieki, piosenki, bajki, nawet ulubionych ludzi glos...

Te z cd nie ma co kupowac bo to za delikatne dla nich, zepsuja szybko - samo radio z magnetofonem...

 

JeZeli o swiatelka chodzi, to moga lubic, jakies kule swietlne - takie co jak dotykasz swiatelko idzie jak blyskawyca, kule ta jak w dyskotece, rozne kolorowe lampki, zmieniajace sie kolory... Nawet moga chetnie przy tym zasypiac w nocy, patrzac jak kraza po scianach...

ale to wszystko zalezy od dziecka, bo sa tez takie co beda sie tego bas, wiec trzeba ich oswajac z tym dlugo...

Nawet te zwykle lampki choinkowe tez moga sie im podobac, albo te swiecace palmy...

 

Do przytulania moga byc takie myski jak dla niemowlakow - bez guzikow, oczy takie "haftowane" - nie te guziki...

Moze nawet jakies poduszeczki ciekawe kolorowe..., posciel kolorowa z kory..., lub flanely teraz na zime...

Ocieplane skarpetki - jak dzieci leza to nogi sa ciagle zimne..., bo malo ruchu maja...

 

Szczoteczki do zebow - te na ladowarke - dla nich nie tylko czyszcza lepiej ale i do masazu buzi w srodku sie nadaja...

 

Tyle udało mi się znaleźć.

 

Bardzo chciałabym dołączyć do Was w tym roku. Jeśli uda mi się zrobić jakąś paczkę, to wyślę. Jeżeli nie, to poproszę o numer konta.

[dandi3]

Bardzo chciałabym dołączyć do Was w tym roku.

 

 

zara zara, nie tak łatwo - musisz złożyć w całopalnej ofierze jakieś zwierzę, wypić jego krew, zatańczyć taniec deszczu i przeżyć próbę niedźwiedzia - wtedy rada starszych rozpatrzy Twoją prośbę.

 

a tak serio to witaj wśród nas dzielna tabalugo. I dzięki, że mi żonę zawstydziłaś - jak wrócę z pracy to wydrukuję twego posta tysiącrazy i otapetuję nim mieszkanie, żeby Złociutkiej było wstyd nad wstydy!

[tabaluga1]

Bardzo chciałabym dołączyć do Was w tym roku.

 

 

zara zara, nie tak łatwo - musisz złożyć w całopalnej ofierze jakieś zwierzę, wypić jego krew, zatańczyć taniec deszczu i przeżyć próbę niedźwiedzia - wtedy rada starszych rozpatrzy Twoją prośbę.

 

Sie robi

 

I dzięki, że mi żonę zawstydziłaś - jak wrócę z pracy to wydrukuję twego posta tysiącrazy i otapetuję nim mieszkanie, żeby Złociutkiej było wstyd nad wstydy!

 

Ups nie wiedziałam, że Złociutka to Twoja żona

[Janek]

Rozmawiałem z producentem tapczanów. Jest małe przesunięcie. Dostawa 10 listopada. Dandi3, nie koliduje Ci ta data? W piątek mam mieć ostateczne potwierdzenie. Na priva wysyłam Ci numery telefonów, abyście mogli już bezpośrednio się umawiać co do szczegółów.

[Bona Dea]

Witam, a nie dałoby się choć 1 dzień wcześniej?

[dandi3]

Witam, a nie dałoby się choć 1 dzień wcześniej?

 

dałoby. Pan będzie w poniedziałek rano ale jako, że jedzie z Wrocławia, nie bardzo wiem co znaczy rano

[dandi3]

Dobra ludzie. Przelew od Małgoś jest, znaczy nie zdefraudowała. W poniedziałek sfinalizujemy sprawę łóżek ale już teraz możemy zająć się świętami.

 

Mamy listę dzieci i ich rozmiary. Czego potrzebujemy do prezentów wiadomo: rzeczy na codzień + kasy na słodycze.

 

Zaczynamy się deklarować.

 

żele pod prysznic

mydła w płynie i zwykłe

szampony

ręczniki

piżamy

kapcie

klapki

bielizna

ciepłe skarpety ew skarpeto - kapcie

rękawiczki

szaliki

czapki

 

gadżety ogólnie pojęte (patrz lista stowrzona przez Tabalugę)

notatniki

piórniki

koszulki

kubki

szczotki do włosów

rajstopy

szczoteczki do zębów

pamiętniki

...

[Bona Dea]

Dandi, musisz koniecznie przyjechać do Bacik zeby zobaczyć jakie teraz mamy dzieci.Myślę, ze część z rzeczy deklarowanych na święta po prostu im się nie przyda.

[dandi3]

umówmy się na sobotę zatem.

 

 

PS: KTO Z FORUMOWICZÓW CHCIAŁBY PRZEJECHAĆ SIĘ TAM ZE MNĄ?

[galka]

Bona Dea to pozaznaczaj na liście co się nie przyda.

[Monis]

właśnie

poproszę aktualną listę

[tabaluga1]

właśnie

poproszę aktualną listę

 

Ja też poproszę ( wraz z rozmiarami)

[malka]

DZIECI CHODZĄCE

 

Dawid-148cm,

Marcin-164cm,

Adrian-165cm,

Przemek-130cm,

Michał- 164cm,

Damian-133cm,

Kamil-152cm,

Andrzej-139cm,

Paweł-168cm,

Tomek-148cm,

Dawid-118cm,

Kacper-126cm,

Marcin-115cm,

Bogdan-129cm,

Sebastian-122cm,

Kasia-154cm,

Małgosia-165cm,

Asia-140cm,

Marta-134cm,

Anetka-135cm,

Paulina-153cm,

Kasia-154cm,.

 

DZIECI LEŻĄCE

 

Marek-110cm,

Daniel-122cm,

Mateusz-110cm,

Sylwia-110cm,

Sandra-110cm,

Wiktoria-110cm.

 

 

a może, do każdego dzieciaka dopisać to czego potrzebuje ?

Może łatwiej bedzie 'wziąć pod opiekę" jedno konkretne dziecko ?

 

tak sobie głośno myślę

[Monis]

 

a może, do każdego dzieciaka dopisać to czego potrzebuje ?

Może łatwiej bedzie 'wziąć pod opiekę" jedno konkretne dziecko ?

 

tak sobie głośno myślę

 

też niezły pomysł