Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMAGAM W ŚWIĘTA


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dandi - przepraszam, że przerywam literacką pogawędkę , ale jak się już zrelaksowałeś , to może rzuć okiem spokojnie na swoją wypowiedź w kierunku Gwoździka. Jakoś siadła mi na wątrobie. Ostro przereagowana , moim zdaniem.

Może to sprawa mojego kiepskiego IQ, ale nie widzę powodu do takiej reakcji. Głupio i niemiło to wyszło. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ust mi wyjelas... I nie tylko mi. :roll:

 

 

No tak, do tej pory nie miałaś okazji mi tego powiedzieć. Nie tylko tego jak widzę. I w dodatku jesteś trubunem ludu. Wszystko OK?

 

 

Zochna, to nie jest kwestia Twego IQ. To jest raczej rzecz szerszego kontekstu. Dużo razy czytałem to co napisałem Gwoździkowi, odpowiedziałem też na dużo privów w Gwoździka sprawie. W Twojej opinii moja wypowiedź była przereagowana. W opinii wielu forumowiczów też. W mojej nie. Nie chcę odgrzewać kotleta ze względu na sympatię do Gwoździka, w końcu poza polem bacikowym, rozmawialiśmy też na innych gruntach. Nie przeproszę za swoje odczucia bo na nie akurat nie mam wpływu. jedyne czego żałuję to to, że ta wiadomośc nie poszła do Gwoździka w formie priva. Żałuję dlatego, że nie potrafiłem przewidzieć, że niektórzy całą sprawą wytrą sobie gębę bo sztuką jest nie dyskutować a nie dmuchać w żar, który nawet dla mnie samego nie jest do końca zrozumiały.

 

Ze sprawy Dandi - Gwoździk zrobi się za chwilę smród na którym nikt dobrze nie wyjdzie. Niektórzy juz próbują go wzniecać. Mogłem tego oszczędzić i sobie i Gwoździkowi. Co do meritum moje stanowisko pozostaje niezmienione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to jest dyskusja w której każdy ma prawo powiedzieć swoje zdanie .... nie wiem skąd tyle emocji .

W końcu wyszło na jaw co komu na wątrobie leży i to chyba lepsze dla sprawy niż fałszywe uśmiechy i obrabianie doopy za plecami (choć i takowe są jak znam poszczególne jednostki tego forum - pewnie to co się dzieje w komentarzach to tylko czubek góry lodowej, zaledwie zerknęłam .... czytać mi się nie chce po całości tych bzdetów - już się przyzwyczaiłam, że trzeba sie liczyć z krytyką jeśli się na forum wypowiada niepopularne tezy :-? ).

 

Ktoś kiedyś mi powiedział, ze to forum nie jest kryształowe .... i miał rację bo ludzie tu są różni z różnymi priorytetami , charakterami, temperamentami .... ale choć napisałam dandiemu , że uważam ten wątek za ważny - myślę sobie , ze dobrze że od dawna tłumione wątpliwości wyszły na światło dzienne ....

 

Zastanawiam się tylko - dlaczego tyle złości wzbudziły w niektórych forumowiczach wypowiedziane słowa wątpliwości?

 

Czy oczekiwanie fot i relacji nie w celu weryfikacji darów a w celu przeżycia pozytywnych emocji - to taka ujma? dla kogo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit i skasowanie cytatu - na prośbę.....

 

 

Więc chęć przeżycia czegoś fajnego "na wizji"i podzielenia się pozytywnymi emocjami z innymi biorącymi udział w akcji to już jest interesowność? :o

a według mnie to po prostu podtrzymanie pozytywnych emocji poprzez fajny finał .... a wiadomo , że jak się komuś coś dobrze kojarzy i pozytywnie w pamięć zapadnie to człowiek ponownie bedzie chciał tego doświadczyć ...

 

no coż ... każdy ma swoje zdanie na ten temat .... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 23 dniach proszenia ..... już nie ..... bo emocje opadły .... takie rzeczy się robi na świeżo .... a nie z kilkudziesięciodniowym poślizgiem .... po wyproszeniu i wybłaganiu ....

 

każdy z nas ma rodzinę , obowiązki a jednak po zlotach i imprezach forumowych foty i relacje są na drugi dzień obojętnie czy ktoś ma pracę , chore dziecko , całą chałupę gości czy musiał posprzątać dom po kilkudniowej nieobecności .... bo fajnie jest przeżyć to ponownie , pogadać, pożartować i czas się zawsze znajduje .... w końcu to tylko kilkadziesiąt minut swojego poświęconego na to czasu .....

 

Panowie Klerycy wkleili mogę sobie dać rękę uciąć niebawem po imprezie .... szkoda , że nikomu w Ośrodku nie przyszło do głowy poprosić o udostępnienie fotek a nie czekać na fotki od fotografa który może się zmiłuje .... :roll:

 

mnie na tych fotkach nie zależy .... ale mam czyste sumienie bo napisałam co o tym myślę .... nie czając - bez owijania ....

 

i ok , przestaję .... dobranoc.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy powinnam sie udzielac po pierwszy raz bralam udzial w akcji, ale co tam...

Uwazam ze caly ten watek poszedl nie w tym kierunku co trzeba, nie o to chodzi zebysmy obrzucali sie blotem nawzajem. Nie chodzi tutaj raczej o egoizm, zaspokajanie ego i jak to inni nazwali ale o normalne podejscie do tego typu akcji, o jakies normalne zakonczenie. Jak narazie w moim odczuciu jest wieeeelki niesmak. Niektorzy na tym forum sa bardziej zamozni inni mniej, ale kazdy dal cos dzieciom od serca. Dla czesci forumowiczow to byl nieodczuwalny wydatek z budzetu rodzinnego, dla innych wyrzeczenie sie kupienia czegos dla swojego dziecka, tylko zeby pomoc maluszkom z Bacikow.

Co roku w swieta robilam paczki dla niepelnosprawnych, biednych dzieciw moim miescie ( de facto akcja organizowana przez siostry zakonne) moze nie tak wypasione, ale zawsze cos. W tym roku na tyle na ile moglismy wyslalismy cos do Bacik. Niestety niesmak, klocenie sie zamiast zalatwienie od razu sprawy powoduja, ze nie mam ochoty brac w niej ponownie udzialu i jak juz wczesniej o tym napisalam, ucierpia na tym tylko dzieci!!! Moze za to co powyzej mi sie oberwie, ale sadze ze jest wiecej takich ludzi, ktorzy pierwszy raz brali udzial i to co sie dzieje w tym watku i jak zakonczyla sie akcja w ich odczuciu jest bardzo negatywne i zniechecajace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...