Nefer 02.07.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Chciałbym pogadać o czymś innym. Nefer opisała swoje spotkanie z Rzecznikiem Praw Dziecka. Nef, chciałbym wiedzieć, jak Ty się osobiście po tej wizycie czujesz? Jak Wy się czujecie po tym co napisała Nef. Zaspokojeni? Tego oczekiwaliście? Czy macie niedosyt? Pytam, bo ja mam. Dandi, Ja się czuję świetnie po tej rozmowie, bo jej cel był dla mnie jasny. Ja nie oczekiwałam, że Rzecznik wyjmie z szuflady 100k i da na Baciki. Nie oczekiwałam też szkolenia z działalności charytatywnej. Poszłam tam w jednej sprawie : w jakim kierunku powinny iść nasze działania. Które z nich mają sens a które nie. Bo prawda jest taka, że za chwilę będziemy ganiać za własnym ogonem. Problem polega na tym, że FM to nie dojna krowa. Super, że jest zryw społeczny i pieniądze i dary płyną. Ale to nie o to chodzi, ale o opracowanie strategii. Takie bajki o zrywach się kończą dość szybko - kilka akcji i wszyscy będą się czuć własnie jak dojne krowy - zapał minie. Ja nie wątpię w Forumowiczów O WIelkim Sercu. Ale taka jest kolejność w przyrodzie. Dlatego trzeba mieć STRATEGIĘ pomocy ośrodkowi. W co wchodzimy a w co nie. Gdzie powinniśmy pomóc, a gdzie wchodzimy w kompetencje Ośrodka. Gdzie nie wlno nam pomagać, bo zabieramy pracę Pani Dyrektor i pracownikom. Ja te informacje uzyskałam. Jeśli to nie to czego oczekiwałeś - nie ma problemu w kwestii umówienie drugiego spotkania (mam nadzieję) bo Pan Rzecznik zadeklarował pomoc. Rozmowa trwała 25 min (pomiędzy spotkaniem z prosłami a spotkaniem z Premierem) więc jak na tak krótki czas wymieniliśmy olbrzymią ilość konkretnych informacji. P.S. - opublikowana tu jest cześć rozmowy, ktorą uważam za odpowiednią do publikowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.07.2009 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Moja gorąca prośba. Przez zwykły szacunek dla dzieła, które udało nam się tu razem wypracować, zmieńmy nieco ton tej duskusji bo to wszystko zaczyna się robić niesmaczne. Co nam dadzą gdaczące potakiwania? Jakie ma to przełożenie na jakość życia dzieciaków? Jest ankieta więc głosujmy ale błagam - przestańmy o tej kosiarce dyskutować. Dandi - to nie gdaczące potakiwania, ale OPINIE LUDZI, ktorzy mają to finansować. Przepraszam, ale musiałam Cię nieco doprowadzić do porządku. Tak to wygląda na internecie - pytasz - dostajesz odpowiedź. Więc nie spodziewaj się rozpraw doktorskich. Tu się rozmawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 02.07.2009 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Jeśli to nie to czego oczekiwałeś - nie ma problemu w kwestii umówienie drugiego spotkania czy my się aby na pewno dobrze rozumiemy? To nie jest kwestia tego, że "nie było tam szanownego dandiego więc rezultat jest niezadowalający". Może masz rację - może to rzeczywiście temat przy wódce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.07.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Jeśli to nie to czego oczekiwałeś - nie ma problemu w kwestii umówienie drugiego spotkania czy my się aby na pewno dobrze rozumiemy? To nie jest kwestia tego, że "nie było tam szanownego dandiego więc rezultat jest niezadowalający". Może masz rację - może to rzeczywiście temat przy wódce Ależ wcale Cie o to nie podejrzewam :) Ale może padły odpowiedzi na Towje pytania tylko ich nie opisałam ? Pytaj Chłopie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janek 02.07.2009 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Mi również się wydaje, że właśnie rozmawiamy i wymieniamy opinie. To chyba normalne, że jest kilka propozycji. Koza itp, to żarty, ale przecież to oczywiste, tego ci u nas zawsze było dostatek. Jedyne czego mi teraz brakuje, to opinii pani Dyrektor. Padło tu kilka pomysłów ( miejscowi gospodarze, gmina, ksiądz - jako szybkie rozwiązanie problemu oraz wysłanie zapytań do różnych firm związanych z kosiarkami o darmowy lub bardzo tani sprzęt do koszenia ( nowy lub używany ). Nie znam miejscowych realiów, tylko ona może się w tej sprawie wypowiedzieć. A ankieta trwa, wiadomo kiedy kończy, czekamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.07.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Ankiete wstawiles Dandi lekko za wczesnie moim zdaniem. Nie wszyscy znaja realia osrodka, nie wszyscy wczytali sie w jego statut. W ankiecie moze wziac udzial kazdy, a nawet osoby, ktore juz oddaly glos zmienily pozniej zdanie. Nie widze wypowiedzi co najmniej 25 osob od ktorych przyszly przelewy i watpie, zeby oddaly glosy bez wypowiadania sie, wiec ta ankieta jest dla mnie bez sensu. Lepiej by bylo, aby napisac do wszystkich, ktorzy przyslali pieniadze na priv i pozbierac opinie. Moge to zrobic jak pieniadze przestana plynac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.07.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 A propos to przyszly przelewy od Janka i Bramera - razem 3 060,00. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarMaja 02.07.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 jedna z forumek na Babińcu ma odwieczny problem z mrocznym kosiarzem, którego celem życiowym wydaje się być koszenie wszystkiego, wszędzie i o każdej porze, więc jakby co to można go "wypożyczyć" A tak serio to moje stanowisko w kwestii kosiarki jest następujące: 1. skoszenie trawy aby można było korzystać z boiska, zwłaszcza w okresie wakacyjnym jest priorytetowe ale... 2. wg mnie jest to sprawa rangi regionalnej, miejscowej i nie wymaga specjalnego zaangażowania ludzi z Polski do wykonania akurat tej roboty. Uważam, że kwestia trawy jest dobrym tematem do wykazania się dla miejscowych społeczników (typu np,. Darek ). Ludzie tam ślepi raczej nie są, pomimo stwarzania takich pozorów i może właśnie nadszedł najwyższy czas aby przetrzeć im oczy i przypomnieć kogo mają w sąsiedztwie, na jakich zasadach funkcjonuje i jak wygląda teren "za płotem". Przychylę się do zdania tych osób, które chcą aby najpierw wykorzystać możliwości miejscowe a później robić zakupy z puli forumowej. Jeśli okaże się, że wszystkie możliwości zostały wykorzystane maksymalnie ale jednak skutek jest marny, to jestem za tym aby tę kosiarke zakupić. Fundusze, które zostały uzbierane nie są zawrotną kwotą idącą w grube tysiące i wydaje mi się, że są jednak ważniejsze potrzeby, które można aktualnie sfinansować. 1500zł to jest np. 55szt ochraniaczy na łóżka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 02.07.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Wykonałam jeden telefon do: Smolarczuk Dealer Husqvarna - kosiarki pilarki serwis Siemiatycze, Wysoka 21 +48856561116 Odebrał przemiły Pan, zapytałam się o najtańszą kosiarkę powiedział 900-1000 zł, jak się dowiedział, że to dla dzieci z Bacik - obiecał solidny rabat i poprosił o przywiezienie tej zepsutej, że zrobi wszystko żeby ją naprawić... Moje zdanie - należy kupić kosiarkę jak najszybciej, bo czekając na wyniki ankiety /w tej chwili jest 61% za kupnem/, potem deliberując o nich... przejdą dzieciom koło nosa wakacje na boisku... Nie możemy się oglądać na Gospodarstwo Rolne z Bacik, bo jeśli trawa nie skoszona do tej pory, to znaczy, że : kosy nie mają, albo mają ale nikt nie potrafi kosić, albo po prostu mają tyle roboty przy warzywach i świnkach, że nikt na to ręczne koszenie czasu nie ma... i tyle. Uwierzmy w dobre intencje innych ludzi i ich niemoc w wyniku braku środków... nie dopatrujmy się dziury wszędzie... Maja, ochraniacze na materace - świetna sprawa, też można o tym pomyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.07.2009 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Joskul dała głos w sprawie łóżek.Jest przenoszony oddział szpitalny. Są do wzięcia łóżka szpitalne (raczej bez elektryki) za 250 pln per sztuka.Postaram się tam podjechać w przyszłym tygodniu i zobaczyć ocokaman. NIemniej nadal czekam na zestawienie najważniejszych potrzeb od Pani Kasi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 02.07.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 NIemniej nadal czekam na zestawienie najważniejszych potrzeb od Pani Kasi. zadzwonione - obiecane na wieczór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 02.07.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Wykonałam jeden telefon ...... Odebrał przemiły Pan ......jak się dowiedział, że to dla dzieci z Bacik - .....poprosił o przywiezienie tej zepsutej, że zrobi wszystko żeby ją naprawić... A dandi pisał, ze Baciki nie mają menadżera? A personel nie ma czasu. Jedna Diopa, jeden telefon, kilka minut = konkretna informacja. A trawka rosnie od ponad 20.000 minut - jak nie dłużej Wiem, jestem złośliwy (ale wystarczy powiedzieć i znikam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.07.2009 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Nie znikaj i badz zlosliwy. Mysle, ze grzechem byloby nie zadzwonic do kilku sieci handlowych, chociazby tych najpopularniejszych. Kase wydac zadna sztuka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.07.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 NIemniej nadal czekam na zestawienie najważniejszych potrzeb od Pani Kasi. zadzwonione - obiecane na wieczór Super. Poproś o wersję elektroniczną - lub wklejenie tu - w końcu wszyscy są involved Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 02.07.2009 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 zanim dyrektor odpowie chciałbym Was zabrać na wycieczkę. Na tę wycieczkę sam dziś pojechałem, żeby móc pokazać Wam o co walczymy, o co tyle trudu, po co to wszystko. Do Bacik jedzie się przez lasy i łąki, jedzie się przez drewniany most. Ośrodek jest za wsią i ładnie wyłania się zza ściany lasu: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2862.jpg Prowadzi do niego ładna kuta brama: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2863.jpg a potem już tylko zadbaną alejką ku obecnej tu codzienności: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2908.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2910.jpg Udając się z wizytą do dzici, koniecznie musimy ukłonić się strażnikowi miejsca, staremu drzewu, które mieszka tu od lat a w lipcowe wieczory opowiada dzieciom legendy i czarodziejskie baśnie: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2902.jpg Baciki toną w zieleni - ośrodek ukryty jest wśród starodrzewu a w powietrzu unosi się żywiczny zapach sosen: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2926.jpg Budynki ośrodka są stare, szare, smutne jednak i to usiłuje się tu zmienić. Niewielkim kosztem można szarośc zamienić w czarodziejską krainę: Tu część stołówkowa i siedziba administracji: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2915.jpg a tu drobiazgi które udało się wyczarować: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2921.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2920.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2914.jpg w letnie wieczory czas upływa szybciej przy ognisku: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2917.jpg a dnie można spędzić na spacerach między alejkami: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2889.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2888.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2891.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2871.jpg bądź pływając w basenie: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2906.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2904.jpg Plac zabaw dla dzieci wymaga renowacji: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2900.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/DSC_2901.jpg c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 02.07.2009 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 korytarze internatu przenosza do krainy czarów: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2864.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2869.jpg a to już droga do stołówki: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2922.jpg i sama stołówka: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2924.jpg Pokoje dzieci: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2866.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2870.jpg i świtlica w internacie: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2865.jpg zajrzeliśmy też do łazienek: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2867.jpg a z zewnątrz szarzyznę budynków kooruja kwiaty: http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2912.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2911.jpg http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/baciki/baciki%20srodek/DSC_2890.jpg c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.07.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Moze tam aftetr-afterparty zrobimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 02.07.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Moze tam aftetr-afterparty zrobimy? Nie wiem Małgoś czy byś się dobrze bawiła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bona Dea 02.07.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Witam, myślę, że ,zdjęcia Bacik chociaż trochę przyblizyły nas do siebie . Po rozmowie z pracownikami ośrodka (generalnie z pielęgniarkami bo to one stanowią lwią część załogi ) doszliśmy do wniosku, że najbardziej potrzebne nam są łóżka (szpitalne) w ilości 8 sztuk. To jest sprawa najpilniejsza. Również pampersy, środki czystości (szampony, mydła w płynie), oraz środki do sprzątania i utrzymywania czystości toalet, podłóg itp. Na pewno zauważyliście, że nasz plac zabaw okres świetności ma już za sobą. Jeżeli mielibyście ochotę można się nim zająć.Byłaby to inwestycja tylko i wyłącznie dla dzieci z Bacik Sprawa kosiarki zostanie wyjaśniona jutro rano , bo jadę do tego sklepu. Poza tym, mam jeszcze jedną propozycję : ZAPRASZAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW DO BACIK . Możemy zorganizować w ośrodku np. zakończenie wakacji, połączone z jakimś festynem . Szczegóły można dogadać. PS: dostałam dzisiaj znowu paczki z pościelą.Dziękuję za rzeczy które przywiózł Dandi ze zlotu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 03.07.2009 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Okolica urocza. Teren zadbany. Sam budynek pozostawia wiele do życzenia, ale w środku jest nieźle. Widać, że ktoś tam jednak dba o to wszystko. Ten ośrodek ma potencjał, ale nasze dobre chęci to jest kropla w morzu... Czy jest szansa wydusić jakąś kasę z NFZ??? Albo może wystąpić o jakąś dotację z Unii, nie wiem, głośno myślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.