malgos2 20.11.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Nie, nie jest... Moze jakies tam nie potrzebuja, ale na pewno nie dlatego, ze sa finansowane ze srodkow publicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.11.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 juz znalazłam wkład własny jest potrzebny , zawsze, ale dofinansowanie może by 100 % jeśli ten wkład pochodzi z budżetu państwa "Maksymalny udział dofinansowania w wydatkach kwalifikowanych na poziomie projektu:w przypadku kiedy są jednostkami budżetowymi i innymi jednostkami sektora finansów publicznych, zapewniającymi wkład własny ze środków budżetu państwa – 100 proc.;w przypadku, kiedy są jednostkami sektora finansów publicznych, zapewniającymi wkład własny ześrodków innych niż budżet państwa (np. prywatne, inne środki publiczne) – 85 proc." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 20.11.2009 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 1 - myślę Ssiwego mi tu ściągnąć - On jest otrzaskany w przepisach. Może się zgodzi wesprzeć wiedzą i doświadczeniem. Kto zapuka? 2 - Coooli, czy ja mogę upublicznić Twój prv? W celach merytorycznych i zaradczo organizacyjnych a nie demaskujących. OK? a tak w ogóle to należaloby poprosić Ponurego o wygenerowanie podwątku gdzie będziemy omawiali sprawę pozyskania porządnych pieniędzy. Tu, w tym wątku musimy skoncentrować się na pomocy w te święta bo wciąż odnoszę wrażenie, że tamat odpychamy, choć bezwiednie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.11.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 juz znalazłam wkład własny jest potrzebny , zawsze, ale dofinansowanie może by 100 % jeśli ten wkład pochodzi z budżetu państwa "Maksymalny udział dofinansowania w wydatkach kwalifikowanych na poziomie projektu: w przypadku kiedy są jednostkami budżetowymi i innymi jednostkami sektora finansów publicznych, zapewniającymi wkład własny ze środków budżetu państwa – 100 proc.; w przypadku, kiedy są jednostkami sektora finansów publicznych, zapewniającymi wkład własny ze środków innych niż budżet państwa (np. prywatne, inne środki publiczne) – 85 proc." No to jest wlasnie to, o czym pisalam wczesniej. Ze budzet zapewnia wklad wlasny, jesli sie otrzyma dofinansowanie. W ministerstwie kultury to sie nazywa promesa ministra, pewnie we wlasciwych tu instytucjach tez sie bedzie jakos nazywalo podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 20.11.2009 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 takie promesy (najogólniej rzecz biorąc) może wystawić instytucja nadrzędna wobec wnioskodawcy - z polskiego na nasze: jeśli instytucja jest powiatowa, to powiat może wystawić promesę, jeśli wojewódzka - to Urząd Marszałkowski albo Wojewódzki, etc. wkład własny zawsze musi być - nawet jeśli piszą, że dofinansowanie do 100%, bo to jest tak, że można dostać 10% zaliczki na realizację projektu, ale co do zasady finansowanie polega na refundacji poniesionych wydatków więc kasy własnej zawsze choć trochę trzeba mieć na start Pozdrawiam,Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 00:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Ewentualnie mozna wziac kredyt majac obiecane dofinansowanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 21.11.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Obecna - służę pomocą, radą już mniej bo się nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 21.11.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Wywołał mnie Szef – więc jestem. Posiadam bardzo szczątkową i wielce nie usystematyzowaną wiedzę w zakresie „funduszy”. Nie mniej jednak, z informacji które posiadam wyłania się niezbyt ciekawy obraz. Większość tych funduszy inwestuje w ludzi a nie materialnie. W zasadzie procedura jest taka sama, dla wniosku na 50 tys. jak na 50 milionów. Raczej „w czynie społecznym” nie jesteśmy w stanie takiego wniosku opracować, a potem „przepchać”. Wbrew temu co napisałem nie jestem pesymistą i uważam, że możemy pomóc. Przytoczę: ……………….. - pomoc dla personelu ośrodka. Ostatni punkt będzie poddany pod rozwage Pani Kasi. Może nie jest to potrzebne, ale jakoś tak wygląda, że personel jest wypalony. Nie są szczęśliwi, nie bardzo wierzą w sens swoich działań. Mają wrażenie, że już świat o nich zapomniał. Ci ludzie potrzebują coachingu, motywacji, podbudowania, być może polepszenia wzajemnych relacji w tej jakże trudnej pracy. Przebywanie w takim ośrodku, w ciągłym stresie, przy takim obciążeniu odpowiedzialnością ludzi niszczy. Może nie bardzo się Wam to spodobać - ale ja wierzę, że to pomoże dzieciom bardziej niż sie komukolwiek wydaje. …………… I tu widzę szanse na nasze bardzo skuteczne działanie w rzeczonym zakresie. „Wystarczy” znaleźć instytucję która dla swoich potrzeb opracowuje taki wniosek i „skłonić” ich aby „rozszerzyła” zakres swojego projektu o „potrzeby” naszego ośrodka. Tu oprócz wymienionych wcześniej EFS , RPO, POKL w grę wchodzi jeszcze LEONARDO DA VINCI, ( http://leonardo.org.pl/index.php/ida/2 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 21.11.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ......, powiem Wam co mi po głowie łazi od kilku dni. Jakiś czas temu, miałam niesłychaną przyjemnoś pracy w ośrodku dla dzieci niepełnosprawnych. Niewielka placówka, kilkudziesięciu stałych bywalców, świetny personel i genialne wyposażenie. Największe wrażenie zrobił na mnie pokój poznawania świata. I jak zaczeliście mówic o projektorach, pozytywkach etc, przypomniałam sobie fantastyczne reakcje dzieciaków na te bodźce. Sala do terapii polisensorycznej, to koszmarny koszt i takiej forsy w tym półwieczu byśmy nie zebrali,................. to co, spróbujemy ? Moze wspólnymi siłami, znajomi znajomych i ciotka szwagra brata wujka,….. Jest to bardzo ciekawe i bardzo, ale to bardzo, możliwe przedsięwzięcie do wykonania naszymi siłami. Widzę to tak: Nie stacjonarny, ale mobilny sprzęt do „zamontowania” w poszczególnych salach (sypialnych). Wbrew pozorom, koszt jednostkowy takich „urządzeń” nie jest wysoki (od 30 do 200zł) Trzeba zrobić zestawienie takich urządzeń i przeprowadzić „dziwną” licytację. „Dziwną”, bo nietypową. Wystawimy „asortyment”, a forumowicze będą licytowali prawo zakupu i przekazania danego „urządzenia” w ramach akcji np. „Kolorowe Baciki”. Jest to dość luźna propozycja. Jak zostanie zaakceptowana – dopracujemy szczegóły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 21.11.2009 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 akceptuję z marszu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 21.11.2009 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Nie stacjonarny, ale mobilny sprzęt do „zamontowania” w poszczególnych salach (sypialnych). Wbrew pozorom, koszt jednostkowy takich „urządzeń” nie jest wysoki (od 30 do 200zł) Siwy, ja nie wiem o jakim sprzecie Ty mówisz, ale koszt projektora to 600-2000 zł, blokmoduły, materace kliny to kolejne kilka tysięcy, że nie wspomnę już o wodospadach wyspach świetlnych, lustrach, blokach swietlno-dźwiękowych...tu ceny potrafią byc zaskakujące. i nie można tego kupic w pierwszym lepszym serwisie aukcyjnym, trzeba miec atesty, deklaracje zgodności i wszystko to czego wymaga ustawa - a to kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 21.11.2009 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Odwróć sposób myślenia – w tym zakresie oczywiście. Tu nie chodzi o wykonanie profesjonalnej sali terapeutycznej. Tylko normalnie. Szarą rzeczywistość dziecięcego zmroku, przed zaśnięciem, rozjaśnić kolorowym, tańczącym światłem, poruszającymi się „zjawami”, cichym dźwiękiem morza, śpiewem ptaków czy innych dźwięków relaksacyjnych. To uspokaja, rozmarza i koloruje sny. Tylko tyle. A na to nas stać. To możemy wykonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Przyszlo do: marjuchy, tinka, dzempelki, EDZI - razem 986,18. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.11.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 No fajna taka sala... Kiedyś Zeljka pisała o tym, żeby taką salę przemyśleć, pisała też, jakie "proste" urządzenia mogłyby być przydatne. Może warto i Ją zapytać o to, zna temat przecież od podszewki, nie? Tak se zaszłam, trochę pogadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaggaa 21.11.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 podczytuję i zostawiam ślad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skaba 21.11.2009 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 zostawiam ślad pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 21.11.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 a kuku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.11.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Tutaj mozna co nieco zobaczychttp://inbar.dzielnica.pl/mod.php?mod=shop&kat=5&kat_name=Sala%20Doświadczania%20Świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 21.11.2009 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Odwróć sposób myślenia – w tym zakresie oczywiście. Tu nie chodzi o wykonanie profesjonalnej sali terapeutycznej. Siwy, właśnie o to chodzi,że chodzi dorzucę jeszcze http://www.jodlowiec.pl/snoezelen.html widziałam realizacje "na żywca" - zwala z nóg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 22.11.2009 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 ... dzień dobry... jak zobaczyłam tę stronkę to doszłam do wniosku że nie tylko dzieci niepełnosprawne miałby by z tego wielką frajdę.... zabawa np. wodą i światłem - to i mnie sie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.