pasie 10.02.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 może głupie pytanie ale czy tym rodzicom np. jakieś ciuchy też można wysłać, jeżeli tak to jaka rozmiarówka, pytam bo ja już pomagam takiej biednej rodzinie, 13 dzieci od 2 do 18 lat i ich mamie, to teraz mogę też jedną paczkę dla tej nowej rodzinki wysłać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Złociutka 10.02.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 pasie dopytam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 10.02.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.02.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Malka... ten baldachimn... może już daj spokój bo zdaje się, że sie teleportował ja go znajdę, no cholera przecież nie wyszedł na spacer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 10.02.2009 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 ta jasne - lumpowi nie takie rzeczy spierniczaja pod osłona nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.02.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 ta jasne - lumpowi nie takie rzeczy spierniczaja pod osłona nocy nie śmię sie do Lumpa porównywać , ale mój telefon i kilka innych drobiazgów też żyje własnym życiem i ...................to głównie nocnym. Ale ta rura zaginiona to miała z 1,5 metra, nie igła - znajdie się. no chyba że gdzieś mi rdza włazła do chałupy i zeżarła do imentu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 10.02.2009 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 okazało się, że paczki były bez sensu, dostały je dzieci które nie zasłużyły (nie zasłużyły na szczotkę do zębów, mydło i ręcznik- dobre co?) i że podział darów powinien być dyrygowany batutą Pani dyrektor. Tak to Pani dyrektor przemawiała na radzie pedagogicznej przy gdaczącym akompaniamencie innych Pań. mało tego. zwrócono się do nas z pytaniem, czy coś nam nie zostało bo oni nie mają co włożyć do paczek na gwiazdkę... Nie wytrzymałem i zadzwoniłem do TVN. Więcej wieczorem Jak bedzie wTV to wrzuccie na YouTube, prosze. Nie mam TV krajowej Rany, ale historia!! Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.02.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 A właśnie co z ta TV ?? JAK SIĘ SPRAWY MAJĄ ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 26.02.2009 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 patrzcie jakiego fajnego priva dostała Złociutka na swoim FM: Czesc:) Zainspirowana akcją świąteczną dla dzieci z Bacik wpadłam na pewien pomysł pomocy. Zacznę może od początku - 4 lipca 2009 wychodze za maz. Razem z D. stwierdzilismy, ze nie chcemy kwiatków (bo szkoda ich po prostu, szczegolnie ze niedlugo po slubie wyjezdzamy i wszystko by zwiedło) i zamiast tego chcielibysmy, aby goscie przeznaczyli 'kwiatowe' pieniądze na wsparcie jakiegoś osrodka typu dom dziecka, swietlica czy inna placowka opiekuncza. Jako, ze D. od ponad roku rzadko jest w domu (obecnie na szkoleniu w szczytnie), to wzielam na siebie znalezienie takiego osrodka. Az mi sie lampka w głowie zaswieciła, ze przeciez duzo szukac nie musze - przypomnialy mi sie dzieci z Bacik. Czym predzej wysłałam chłopu info z babinca i z muratora, strescilam pokrotce, co i jak sie dzialo w zwiazku z ta akcja swiateczna i czekalam, az po zajeciach wejdzie na komputer. Przeczytal i napisal, ze nie widzi zadnego problemu, zebysmy akurat te dzieci wsparli Wymyslilismy, ze nie chcemy zbierac pieniędzy, tylko przedmioty. Przede wszystkim dlatego, zeby nikt na nas krzywym okiem nie patrzyl, ze niby to sami se tę kasę zgarniemy czy coś (ludzie są różni, a już coś takiego słyszałam i to od rodziny ). Poza tym wydaje mi sie, ze przynoszenie przedmiotów bardziej angażuje ludzi w tego typu akcje. Myslimy o skonkretyzowaniu przedmiotów do przyborów szkolnych na nowy rok szkolny. Mysle, czy nie dodac do tego artykułów higienicznych? Wiem, ze wszystko sie przyda, ale nie chcemy na zaproszeniach pisac, ze 'cokolwiek', bo to tak na prawde gosciom niewiele powie. Po zebraniu przedmiotow wyslalibysmy je do Was, a Wy byscie przekazali je dzieciom. Co Ty na to? pozdrawiam i czekam na odpowiedź, zielena ps. W tej chwili nie mozemy obiecac, ile i co dokladnie dostaniemy od gosci. Nie wiadomo, czy goscie nie pokręcą nosem i nic nie przyniosą, bo i tak bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.02.2009 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Ludzie są jednak wspaniali, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.03.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 doszła paczka? wysłałam w tamten piątek dopiero, bo miałam szpital w domu, który w dodatku i tak skończył się szpitalem ciuszki w sumie poszły większe, więc napewno jeszcze za małe nie będą. Mam nadzieję, że doszło sorki za jakość opakowania, ale pakowałam z małą na rękach pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 10.03.2009 04:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Sluchajta, bo juz niedlugo Wielkanoc. Robimy cos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 11.03.2009 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Dobra – wszyscy macie prawo wiedzieć jak na dziś wygląda sytuacja w Bacikach chociaż trochę mi szkoda, że tak mało ludzi tu zagląda i czasem odnoszę wrażenie, że piszę w przestrzeń. Po naszej Bożonarodzeniowej akcji zostało trochę dezodorantów, mydeł, żeli pod prysznic, ręczników, szamponów… muszę zrobić remanent. Zostało jak wszyscy pamiętamy trochę kasy – ile nie wiem – muszę to wszystko raz jeszcze przeliczyć ale… Jak wiecie o ośrodku ma być reportaż w programie mojej koleżanki na TVN 24 „Prosto z Polski”. Aśka dzwoniła już do ośrodka i zapowiedziała wizytę kamer i redaktora. W ośrodku pojawiły się dzięki temu firanki, wszystko posprzątano a wychowawcom zabroniono udzielania jakichkolwiek wywiadów i rozmów z telewizją na temat funkcjonowania ośrodka. Zupełnie niepotrzebnie bo jak wszyscy doskonale pamiętacie nikt nikogo nie chce wyrzucać z pracy, nikt nikogo nie chce karać ani straszyć. Rzecz doniosła się też do starosty naszego miasta który jest organem prowadzącym ośrodek i w prywatnej rozmowie z Asią oburzył się niesamowicie, że jak to? Że po co? Że ośrodek jest nadzorowany jak żaden inny i że króluje w nim ład i porządek! Skoro tak to pokażmy to w rzetelnym reportażu… o co w ogóle ten niepokój. Jako, że rzecz miała miejsce wkrótce po naszej akcji jasnym się staje, że za przyczynę wyboru właśnie tego ośrodka wzięto nasze „pomagam w święta”. Obie Panie dyrektor są zatem ostrożne jeżeli chodzi o mnie i moich ludzi. Mariusz jak wiadomo już tam nie pracuje, ale są tam tez inni ludzie w jakiś sposób powiązani ze mną więc nabiera się przy nich wody w usta i ucina wszelkie rozmowy – nawet te prowadzone na korytarzach szeptem Siłą rzeczy jestem przekonany stuprocentowo, że ani jedna, ani druga Pani dyrektor nie weźmie ode mnie ani pieniędzy ani darów na Wielkanoc. Pieniędzy zresztą żadnej nie zamierzałem dać. One chyba wychodzą z założenia, że dla tych kilku drobiazgów nie warto ściągać sobie na kark telewizji. Do tej pory jakoś sobie radziliśmy to i teraz poradzimy, byle nie do telewizji, NIE DO TELEWIZJI BO JESZCZE CO WYJDZIE. Dowodem na to, że mam rację może być chociażby fakt że pani dyrektor dzwoniła prosząc o zeskanowanie i wstawienie na FM ulotki z prośba o 1% podatku na Baciki. Po telefonie z TVNu już się nie odezwała. Niestety Aśka ma w kolejce inne tematy – na platformie wszystko czeka na swoją kolej dlatego Baciki tez muszą zaczekać a szkoda, bo ten reportaż wcale nie miał być o naszej akcji tylko o ośrodku samym w sobie. Może gdyby pracownicy ośrodka zobaczyli, że nikt ich nie chce piętnować za pomocą mediów, podjęliby dalszy dialog w sprawie pomocy dzieciom. Tak więc odpowiadając na pytanie Małgoś i wielu wielu z Was, nie mam pojęcia co dalej ani z darami ani z pieniędzmi – zwyczajnie nikt ich od nas nie weźmie. Spróbuję zapytać bo bezsensem byłoby nie próbować ale czarno to widzę. Kto ma jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 11.03.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Dandi Nie piszesz w przestrzeń...Nie wszyscy zaglądający tu zostawiają wpisy , co nie znaczy wcale , że nas nie ma . Przykre , że nie ma tam chęci dialogu , ale przecież jeszcze się nie poddajemy Musimy się po prostu zastanowić spokojnie co chcemy i możemy zrobić.Dla dobra dzieciaków.Pomyślę... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 11.03.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Nioooo! Dobrosia mnie wypierwszyła w tym co chciałam napisać Mam tylko jedno pytanie: Czy dzieciakom od świąt dzieje się lepiej, czy gorzej? Bo to jest dla mnie istotne. Nie dezodoranty, czy mydła. Tylko przemyślenia, wnioski... Buziaki zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 11.03.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 No wiesz , kto rano wstaje , ten pierwszym zostaje ale się nie wysypia niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 11.03.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Ja i tak dzisiaj przesadziłam z pobudką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 11.03.2009 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Czy dzieciakom od świąt dzieje się lepiej, czy gorzej? Bo to jest dla mnie istotne. Nie dezodoranty, czy mydła. Tylko przemyślenia, wnioski Rasiu, przemyslenia nie, wnioski tez nie - potraktowano nas jak paczkodawców ale... wiedzą przynajmniej, że patrzymy im na ręce. Aśka zapytana skąd pomysł i czy ma to cokolwiek wspólnego "Pomagam w święta" odpowiedziała, że nie wie nic o akcji ale, że na platformę spływa mnóstwo maili z prośba o reportaż z Bacik - stąd pomysł, że to nasza sprawka. Podsumowując: tak - dzieciom dzieje sie lepiej bo skoro cała Polska zaangazowała się w pomoc ośrodkowi to wiadomo też że wszyscy mają prawo ośrodek rozliczyć, stąd m.in. firanki w oknach, czyste sale, ale nie jest to wynikiem przemyśleń czy wniosków a tego, że boja się tam ludzi z kamerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 11.03.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 ... Podsumowując: tak - dzieciom dzieje sie lepiej bo skoro cała Polska zaangazowała się w pomoc ośrodkowi to wiadomo też że wszyscy mają prawo ośrodek rozliczyć, stąd m.in. firanki w oknach, czyste sale, ale nie jest to wynikiem przemyśleń czy wniosków a tego, że boja się tam ludzi z kamerami. ale to już jest plus ....... cokolwiek uczyniliście tym maluczkim ...... nie mam pojęcia co dalej ani z darami ani z pieniędzmi – zwyczajnie nikt ich od nas nie weźmie. może Redakcja się włączy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 11.03.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Rasiu, przemyslenia nie, wnioski tez nie - potraktowano nas jak paczkodawców ale... wiedzą przynajmniej, że patrzymy im na ręce. Aśka zapytana skąd pomysł i czy ma to cokolwiek wspólnego "Pomagam w święta" odpowiedziała, że nie wie nic o akcji ale, że na platformę spływa mnóstwo maili z prośba o reportaż z Bacik - stąd pomysł, że to nasza sprawka. Podsumowując: tak - dzieciom dzieje sie lepiej bo skoro cała Polska zaangazowała się w pomoc ośrodkowi to wiadomo też że wszyscy mają prawo ośrodek rozliczyć, stąd m.in. firanki w oknach, czyste sale, ale nie jest to wynikiem przemyśleń czy wniosków a tego, że boja się tam ludzi z kamerami. ja myślę, że dobre chociaż to, że cokolwiek zaczęło się dziać i nie można się przejmować dyrektorkami i władzami,.............. a może przekazać te paczki przez jakąś zaprzyjaźnioną firmę może lokalną, jak na FM są tak uczuleni, ważne żeby do tych dzieciaków jakoś dotrzeć, przecież dzieciom chyba nie zaszkodzimy, niestety gorzej mają pracownicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.