happygirl1984 08.12.2008 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Używaliście płynu do zaprawy zamiast wapna? Co myślicie o tych płynach? Jak je dawkować? I czy warto zastępować nimi wapno? Help! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czmirek 08.12.2008 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 a o jakie plyny chodzi, jaka firma i jaki plyn? typ symbol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 08.12.2008 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Nasi murarze dodawali - chodzi o wapno w płynie? Dodaje się go niewiele... na pewno jest to wygodniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 09.12.2008 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Warto. Nie jest to drogie a wygodne.Moi murarze używali Cemplast. Jakoś sobie poradzili z dawkowaniem. Zapewne na opakowaniu jest przepis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 09.12.2008 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Warto. Nie jest to drogie a wygodne. Moi murarze używali Cemplast. Jakoś sobie poradzili z dawkowaniem. Zapewne na opakowaniu jest przepis. Wygodne dla inwestora? Jeśli nie to dlaczego warto? Nie używałem, ale parę razy spotkałem się z opinią, że to nie to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 09.12.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Co za różnica? Niektórzy murarze dodają płynu do naczyń Podobno efekt taki sam U nas murowali z cementu 42,5? czy coś (tego mocniejszego) + remix, no i to wapno w płynie. Podobno ma dodawać elastyczności zaprawie. Ale słyszałam, że wapno jest najlepsze bo wysusza, zabija bakterie i jest naturalne... Nie ma to większego znaczenia w przypadku zaprawy murarskiej bo teraz dodaje się różne specyfiki, żeby się lepiej rozprowadzała. Kiedyś wapno miało większe znaczenie, gdyż tylko z niego się murowało (np. stare kościoły). Reasumując, najlepiej kupić butelkę wapna w płynie i dozować jak na opakowaniu, bo to i wygodne i niedrogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DeeM 09.12.2008 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Generalnie to samą zaprawę też można by było czymś zastąpić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 09.12.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Osobiście nie jestem zwolennikiem takich "ulepszaczy" A co znaczy że, dla inwestora jest wygodniejsze?! I tak płaci pewnie tyle samo (nie mówcie mi , że jak murarze używają tych polepszaczy to was kasują mniej?)za robociznę i tylko dla wykonawców lżej bo: nie targają worków (25kg) z wapnem nie muszą ich rozładowywać nie brudzą sobie ubranek nie muszą dbać o to żeby nie zamokły itp... Ja tam jestem wykonawcą i inwestorem wjednym więc pozostałem wierny tradycyjnym mieszankom. zamek w Malborku tyle stoi na wapnie więc, podarowałem sobie eksperymenty na własnym domu Może i te polepszacze są dobre, ale ja poczekam 30 lat i zobaczę jak się sprawują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 09.12.2008 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Osobiście nie jestem zwolennikiem takich "ulepszaczy" A co znaczy że, dla inwestora jest wygodniejsze?! I tak płaci pewnie tyle samo (nie mówcie mi , że jak murarze używają tych polepszaczy to was kasują mniej?)za robociznę i tylko dla wykonawców lżej bo: nie targają worków (25kg) z wapnem nie muszą ich rozładowywać nie brudzą sobie ubranek nie muszą dbać o to żeby nie zamokły itp... Ja tam jestem wykonawcą i inwestorem wjednym więc pozostałem wierny tradycyjnym mieszankom. zamek w malborku tyle stoi na wapnie więc, podarowałem sobie eksperymenty na właśnym domu Może i te polepszacze są dobre, ale ja poczekam 30 lat i zobaczę jak się sprawują. Właśnie dlatego pytam bo jakoś nie mam przekonania do tych ulepszaczy. Czytałam, że oslabiają jakość zaprawy i chłoną wilgoć. Nie wiem na ile jest to prawda, dlatego zbieram opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 09.12.2008 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Żaden "ulepszacz" nie zastąpi wapna w zaprawie.Toto "ulepsza" robotę murarzom, nie muszą kombinować, brudzić się.Pogarsza natomiast strukturę zaprawy i jej właściwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 09.12.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Nie wiem ile tego zwykłego wapna idzie, pewnie sporo.Jeżeli ma być lepiej dla ekipy a inwestora nic nie kosztuje (a może kosztuje mniej) to dlaczego nie stosować ulepszaczy. Co do pogorszenia struktury - powiem krótko - bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławas7 09.12.2008 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Nic nie zastąpi znanego od tysiącleci materiału jakim jest wapno.Można stosować ulepszacz do zaprawy ale nigdy zamiast wapna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 10.12.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Stosowałem zarówno wapno i dodawałem niewielka ilość ulepszacza/napowietrzacza (czy jak to sie tam zwie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
borowa67 10.12.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Witam. Ja stosowalem wapno i minimalna ilosc plastyfikatora(ulepszacza). Zaprawa byla napowietrzona i dobrze sie nia pracowalo. Moim zdaniem sam ulepszacz nie zalatwia sprawy(bez wapna),zaprawa sie nie "klei". Moi murarze stwierdzili ze wapno to jednak wapno,-jest najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 10.12.2008 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Dzięki za informacje, na razie stanęło na tym, że nie będziemy zamieniać wapna na nic innego. Chyba że ktoś do wiosny nas przekona super rzeczowymi argumentami Tak swoją drogą ciekawe czy ceny wzrosną czy może spadną. Chyba teraz warto kupować towar taki jak wapno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mercik 11.12.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Plastyfikator nie zastępuje wapna!!! To dwa zupełnie różne produkty o różnych właściwościach, jedynie w niektórych pokrywające się. To tak jakbyś zamiast dachówki ceramicznej dawała na dach blachę. Produkty zupełnie inne choć oba do krycia dachu. Ja z miejsca goniłem ekipy, które twierdziły, że wapna "nie dotkną". A jak twierdziły że "panie, to to samo", to odpowiadałem, że dom jest budowany tak ja chcę, a oni są wykonawcami i niestety to nie do nich należy wybór... Plastyfikator ujmuje właściwościom spoiny w stosunku do wapna nic nie dając w zamian. Cenowo? Używając wapna zużywasz mniej cementu. W sumie żadne oszczędności i żadne korzyści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 12.12.2008 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 cegle w malborku tez inaczej wypalali bylo wiecej gliny w cegle teraz idzie sie na oszczednosci wapno bylo lasowane kilka lat a teraz robisz to przez dwa dni czy nawet krucej moi stosowali wapno gaszone i ulepszacze czasem jedno drugiego nie wyklucza pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 12.12.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 Ten kto nigdy nie murował to nie będzie widział różnicy pomiędzy plastyfikatorem a wapnem. Zaprawa z wapnem jest nieporównywalnie lepsza, niż z plastyfikatorem, a to napowietrzanie to jakaś chyba bajka. Zaprawa wapienna jest bardziej "puszysta" niż na plastyfikatorze. Zresztą każdy możne sobie zrobić eksperyment, w jednym wiaderku zaprawę z wapnem w drugim z plastyfikatorem. W zaprawie z plastyfikatorem zaraz wypłynie woda na górę i cement z piaskiem się zbije i będzie trzeba ja często mieszać żeby była jednolitą masą, zaprawa na wapnie tak się szybko nie zbija. Wykonawcy nie lobią dlatego wapna bo porostu jest żrące i raczki po takiej pracy nie wyglądają najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
happygirl1984 12.12.2008 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 nie wiem jak to jest w praktyce więc się nie będę wymądrzać, jestem skłonna uwierzyć że wapno jest lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psulek 06.01.2009 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Miałem plastyfikator na budowie i mój fachman z drugiej ekipy (pierwsza uciekła) wysłał mnie do składu po wapno w worku. Powiedział że on w tym g.. robił nie będzie, bo woda się odszczepia od zaprawy (co było napisane wyżej) a z wapnem to "masełko jest" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.