Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Niewolnik spółdzielni


Recommended Posts

Witam wszystkich,

 

Łukasz sie nazywam i sposobię się właśnie do generalnego remontu swojego mieszkanka.

 

Jestem na etapie zadawania pytań w Spółdzieli mieszkaniowej .. a oni są na etapie ciągłego powtarzania:

 

nie - nie można - tak się nie da.

 

Może trzeba podejść i klepnąć mocno w plecy to zaczną inaczej odpowidać.. sam już nie wiem :-)

 

Miłego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
Witam wszystkich,

 

Łukasz sie nazywam i sposobię się właśnie do generalnego remontu swojego mieszkanka.

 

Jestem na etapie zadawania pytań w Spółdzieli mieszkaniowej .. a oni są na etapie ciągłego powtarzania:

 

nie - nie można - tak się nie da.

 

Może trzeba podejść i klepnąć mocno w plecy to zaczną inaczej odpowidać.. sam już nie wiem :-)

 

Miłego.

 

a może masz jakieś dzikie pomysły i dlatego tak odpowiadają? :wink: :)

 

witam serdecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Łukasz sie nazywam i sposobię się właśnie do generalnego remontu swojego mieszkanka.

 

Jestem na etapie zadawania pytań w Spółdzieli mieszkaniowej .. a oni są na etapie ciągłego powtarzania:

 

nie - nie można - tak się nie da.

 

Może trzeba podejść i klepnąć mocno w plecy to zaczną inaczej odpowidać.. sam już nie wiem :-)

 

Miłego.

 

a może masz jakieś dzikie pomysły i dlatego tak odpowiadają? :wink: :)

 

witam serdecznie :D

 

Czy ja wiem...

 

zwykłe tutaj uciąć .. tam dostawić.

Żadnych dzikich akurat w tej materii nie mam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Słuchaj ja całe swoje życie jak do tej pory mieszkam w10 piętrowym bloku nie wiem jak ty i niestety mieszkając w bloku nie jest się samemu i trzeba liczyć się z innymi. U nas w bloku już było kilku magików co w ścianach nośnych chciało sobie dziury wykuwać nie licząc się z tym że może dojść do katastrofy. Nie mówiąc już o wkuwaniu rur w w łazienkach przez co zostały uszkodzenie kominy wentylacyjne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamietam, jak u mnie w mieszkaniu zaczęły się rysować połączenia płyt w kuchni. Był to tak prawie w całej klatce. ktoś zgłosił w spółdzielni. przyszli ze spóldzielni, no i... okazało się, że nasi sąsiedzi z dołu polikwidowali w kuchni słupki przy oknie. Bo im nie pasowała ich uroda. Tak od parteru do 3 pietra. Słupki, na których jak się potem okazało opierała się płyta stropowa.

Stawiali potem te słupki chyba szybciej niz je rozbierali. A strop podnosili lewarami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Słuchaj ja całe swoje życie jak do tej pory mieszkam w10 piętrowym bloku nie wiem jak ty i niestety mieszkając w bloku nie jest się samemu i trzeba liczyć się z innymi. U nas w bloku już było kilku magików co w ścianach nośnych chciało sobie dziury wykuwać nie licząc się z tym że może dojść do katastrofy. Nie mówiąc już o wkuwaniu rur w w łazienkach przez co zostały uszkodzenie kominy wentylacyjne.

 

A kto powiedział, ze będę kuł ściany nośne, kto powiedział ze będę naruszał piony wentylacyjne i kto powiedział, ze jestem ... magikiem? To że nie mieszkam sam w bloku bardzo dobrze wiem, bo codziennie do pierwszej w nocy słysze telewizor/na przemian z żoną sąsiada.

 

Lubię ludzi pokroju mojej sąsiadki. "... o wie Pan każdy by tak chciał, ale na razie spółdzielnia tego nie robi. Pan sam to sobie może. Nie każdego stać żeby to tak samemu sobie zrobić. Jak wszystkim wymienią to tak ale sam to Pan sobie może..."

 

Tylko że ona ma 75 lat a Ty... sądzac nicku 31, po poscie.. tez będzie z tyle.

 

Pozdrawiam i pragnę zwrócić uwage, że nie każdy człowiek który chce coś zrobić od razu jest terrorystą jak i parafrazując polski klasyk nie każdy pijak to złodziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakże Cię rozumiem - ciągle szarpiemy się ze spółdzielnią i ich chorymi zarządzeniami. Przykro sobie uświadomić ,że mimo posiadania mieszkania własnościowego nie można o nim (rozsądnie) decydować.

A jest jeszcze gorzej jak ktoś próbuje o czymś mówić jak się na tym nie zna.

Powodzenia w remoncie ! I trzymam kciuki za walkę ze spółdzielnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pyrekcb
Przykro sobie uświadomić ,że mimo posiadania mieszkania własnościowego nie można o nim (rozsądnie) decydować.

 

Popraw mnie, jak się mylę, ale chyba nie jesteś posiadaczem mieszkania, tylko spółdzielczego własnościowego prawa do niego...? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro sobie uświadomić ,że mimo posiadania mieszkania własnościowego nie można o nim (rozsądnie) decydować.

 

Popraw mnie, jak się mylę, ale chyba nie jesteś posiadaczem mieszkania, tylko spółdzielczego własnościowego prawa do niego...? :wink:

 

skrót myślowy -trzeba od razu się czepiać ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...