Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Rodzić po ludzku" - czyli porodówki godne polecen


katrina78

Recommended Posts

Czyli się nie pomyliłam :)

U mnie to jeszcze było śmiesznie, bo miałam operację... dolegliwość dość osobliwa... i przy badaniach grupka studentów stała i oglądała :D To ma do siebie szpital Akademii Medycznej :D Ale wtedy to mi było już obojętnie kto mi gdzie zagląda :D Chciałam mieć to za sobą... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Trochę skoryguję swoją wypowiedź - nie chodziło wtedy o samą możliwość wykonania cesarki, tylko o różnego rodzaju komplikacje czy powikłania po porodzie nie ważne czy zabiegowym czy "normalnym", a także opiekę neonatologiczną i sprzęt do ratowania zycia dzieci "w razie czego". Warto też to sprawdzić w przypadku prywatnych klinik.

Święte słowa.

Moja córka musiała mieć płukane kanaliki łzowe w wieku 3 miesięcy (pamiątka ze szpitala - dość częsta infekcja oczu u dzieci po porodzie) i w klinice radzili coby zdecydować się na klinikę pomimo tego że to banalny zabieg, a nie gabinet prywatny bo w razie zachłyśnięcia się dziecka (np z płaczu) albo w razie innego wypadku natychmiast jest cała ekipa reanimacyjna, OIOM na miejscu, a u niemowlęcia liczą się sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... Teraz rzeczywiście jestem przerażona. Z drugiej jednak strony wolę mieć świadomość potencjalnych zagrożeń podczas porodu. Ciągle poszukuję dobrej kliniki/szpitala w okolicach Katowic, Pszczyny, Tychów. Pozdrawiam

 

SŁyszałam same dobre opinie o Wojewódzkim w Tychach - koleżanki z moich okolic tam chodziły do lekarzy, szkoły rodzenia i tam też rodziły - dla mnie było nieco za daleko (nie byłam zmotoryzowana) inaczej pewnie też bym sie "skusiła".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No nie. Różne fora odwiedzam, ale nigdy nie pomyślałbym, że przeglądając budowlanke napotkam ginekologię'położnictwo :D

Moja przygoda z porodem rodzinnym zdarzyła się w lipcu 08. Minęło ponad 5 miesięcy, a ja nie żałuję ani sekundy spędzonej z żoną (i córcią Emilką) na porodówce. I byłem tam od początku do samiutkiego końca. I w oko cyklonu spoglądałem :D , i sznureczek ciąłem, i ani mi w głowie nie zaświtało, by paść zemdlonym (a mieli by co podnosić :-? ).

A teraz bardzo dziwię się tym facetom, którzy demonizują i wręcz wyśmiewają obecność męża/partnera w czasie porodu. Zauważyłem, że często robią to mężczyźni starej daty, którzy w chwili porodu czaili się na korytarzu szpitalnym lub zapijali w towarzystwie. Rozumiem, że były inne czasy, inne możliwości, inne przepisy... Ale czemu zniechęcać współczesnych - przyszłych tatusiów?

Panowie! Kto może i czuje się na siłach - dalej na porodówki! Przeżycie niesamowite, nie do porównania z niczym. A jeśli wierzyć mojej żonie - to i pomoc nasza może być spora.

Poród odbył się siłami natury, bez znieczulenia, ale - jak powiedziała położna - "z uśmiechem na ustach" (oczywiście ustach żony :wink: ).

Polecam: oddział ginekologiczno-położniczy Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie. Wcześniej szkoła rodzenia w Tarnowie - Mościcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa.

Moja córka musiała mieć płukane kanaliki łzowe w wieku 3 miesięcy (pamiątka ze szpitala - dość częsta infekcja oczu u dzieci po porodzie) i w klinice radzili coby zdecydować się na klinikę pomimo tego że to banalny zabieg, a nie gabinet prywatny bo w razie zachłyśnięcia się dziecka (np z płaczu) albo w razie innego wypadku natychmiast jest cała ekipa reanimacyjna, OIOM na miejscu, a u niemowlęcia liczą się sekundy.

 

 

no ja też byłam z maluszkiem w Instytucie w Łodzi, na płukanie kanalika

obowiązkowo jedna doba obserwacji dziecka :)

 

i odpukać, przez 5 lat bez problemów z oczkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...