AVID 16.01.2009 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Wiecie co mam jeszcze jedną wątpliwość.Dotyczy ona poziomu hałasu jaki daje kocioł itd.Bylem wczoraj u przyjaciela który ma dokładnie taki sam kocioł jak ja mówiąc szczerze sam mu go polecilem :)jak jeszcze z moim nie bylo kłopotów ale do rzeczy okazało się że jego kocioł pracuje znacznie ciszej niż mój.Kiedy wcześniej byłem w kotłowni u mojego ojca który jak się już domyślacie też ma taki sam kocioł też było ciszej ale pomyślałem sobie że może to fart i trarił na jakiś super egzemplarz.Tak czy inaczej jest to dla mnie dość ważny element pracy kotła bo mam kotłownie nazwijmy to w części mieszkalnej domu.Może ktoś wie od czego zależy hałas jaki te urządzenia wydają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 16.01.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Podobno ma kosztować 96 zł, ma być na wtorek. A kocioł skończył 2 lata w sierpniu czy we wrześniu także chyba juz nie ma gwarancji. No niby stówa to niewielki wydatek - ale tak jakoś nie za bardzo mi się chce wierzyć że elektroda padła na amen ... Profilaktycznie nie wyrzucałbym starej i po wymianie ją dokładnie sprawdził ... Czyli - dwa zdania na temat zasady działania tego wynalazku : - elektroda jonizacyjna to w skrócie czujnik obecności płomienia palnika - zamontowana przy palniku musi być cały czas owiewana przez płomień . Zbudowana jest z pręta żaroodpornego / lub chromoniklowego / do którego jest przyłożone napięcie. Prąd płynący przez elektrodę nie może być mniejszy niż 4uA . / Można sprawdzić podłączając szeregowo multimeter z pomiarem natężenia prądu / . Jeżeli płomień rozgrzeje elektrodę zmienia się wartość prądu płynącego przez elektrodę - układ elektroniczny rejestruje zmianę i to jest sygnał dla elektroniki kotła że palnik się pali . Jak płomień zgaśnie elektroda się wychładza , prąd płynąc przez nią ma inną wartość i jest to sygnałem dla elektroniki że płomień zgasł. Ważna jest czystość elektrody - jeżeli jest ona osmolona lub opalona - czyli brudna należy ją wyczyścić szczoteczką z metalowym włosiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 16.01.2009 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Wiecie co mam jeszcze jedną wątpliwość.Dotyczy ona poziomu hałasu jaki daje kocioł itd(...) Hmmm niby nie mam porównania do stricte takiego samego kotła ale mój Vitodens pracuje cicho ... - kotłownię mam w pralni i stojąc za zamkniętymi drzwiami nie słychać najmniejszego dźwięku od kotła .Stojąc wewnątrz pomieszczenia naprawdę trzeba się wsłuchać aby usłyszeć szum pompy czy palnika ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 16.01.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 No właśnie, jak zmienić ilość startową gazu? Czy da się to zrobić bez konieczności zaproszenia serwisanta? U mnie na starcie podaje za dużo gazu kocioł szybko łapie temperaturę i palnik się wyłącza. Pomaga zwikszenie prędkości pompy ale wtedy woda hula po grzejnikach i cała instalacja bardzo hałasuje. Myślę że rozwiązaniem byłoby zmniejszenie ilości gazu na starcie lecz w ustawieniach kodowych nic na ten temat nie ma. A na którym biegu masz ustawioną pompę obiegową ?? Ja mam na III i nie rejestruję słuchem żadnych dźwięków z grzejników - nic nie hałasują - pracują bezgłośnie ... No chyba że ja jestem głuchy ... PS. Grzejniki trochę syczały jak przeprowadzałem kryzowanie grzejników - za mocno je kryzowałem i na tyle zmniejszyłem przepływ przez nie że woda przepływając przez znaczne przewężenie przestrzeni zaworu że wydawała taki jakby syk . Ale zwiększyłem kryzowanie i wszystko wróciło do porządku tzn grzejniki pracują bezgłośnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 16.01.2009 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Taktuje czyli często się wyłącza i załącza - tak ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 17.01.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 To może ja nagram te dzwięki z pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 17.01.2009 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 To może ja nagram te dzwięki z pieca Nagrywaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 17.01.2009 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Właśnie ta elektroda jonizacyjna jest podobno ruda czyli chyba przepalona. Co do dźwięków, to oprócz tego szumu palnika przy włączaniu się kilka razy pod rząd, to jak już sie wreszcie załączy to pieca praktycznie nie słychać. Dużo głośniej pracuje pompa od podłogówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 17.01.2009 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Właśnie ta elektroda jonizacyjna jest podobno ruda czyli chyba przepalona. Niemożliwe - po 2 latach pracy - nie ma mowy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.