johny27 11.12.2008 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 W tym roku robie testy i ogrzewam tylko kominkiem - dom 150m2 - zużycie na dzięń 11 grudnia 2.8m3 drewna - temp w domu 22- 23 stopnie Dom z maxa 29cm + 15 cm styro. Dach 30cm wełny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 11.12.2008 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 W tym roku robie testy i ogrzewam tylko kominkiem - dom 150m2 - zużycie na dzięń 11 grudnia 2.8m3 drewna - temp w domu 22- 23 stopnie Dom z maxa 29cm + 15 cm styro. Dach 30cm wełny Nie uzyskasz takiej odpowiedzi. Chyba nieiwiele osób w 100% korzysta tylko TYLKO z kominka. NAjczesciej jest to mieszane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 11.12.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 ja poprzedni sezon grzałam w 95% kominkiem nad ranem jedynie włączała się grzałka do podłogówki (nie miałam jeszcze pompy ciepła). Przez cały sezon poszło nam 6-7 m3 drewna. Temp 22-24 stopni, dom leier 25 cm + 15 cm termoorganiki, na dachu 30 cm wełny. A grzaliśmy od 13 X do połowy kwietnia potem okazjonalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tgorbacz 11.12.2008 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 ja poprzedni sezon grzałam w 95% kominkiem nad ranem jedynie włączała się grzałka do podłogówki (nie miałam jeszcze pompy ciepła). Przez cały sezon poszło nam 6-7 m3 drewna. Temp 22-24 stopni, dom leier 25 cm + 15 cm termoorganiki, na dachu 30 cm wełny. A grzaliśmy od 13 X do połowy kwietnia potem okazjonalnie. Niektórym tyle (6-7 m3) idzie na "rozpałkę" przy opalaniu węglem, a Tobie to starczyło na 7 miesięcy grzania. Jak to możliwe ? Pzdr TG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johny27 12.12.2008 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 tez nie wierze w 6-7m3. Poza tym widać że kolega nie ma dokładych wyliczeń skoro odchyłka to 20% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.12.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 U nas przeważnie w sezonie spalamy ok. 11 m przestrzennych drewna - palimy w kominku codziennie. Jeszcze nie włączyliśmy pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruz23 12.12.2008 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 Witam mi w zeszłym roku poszło około 11m3 drzewa grane było tylko kominkiem. Granie było od 5 stopni do uzyskania słatej temperatury budynku (budynek był swieżo po tynkach i trzeba było go wygrzać).po okresie uzyskania satłej temperatury tj 18-19 stopni szło mniej drzewa.Budynek z Betonu komórkowego 24x24 (biały)ocieplony 12cm styropian termoorganiki. poddasze ocieplone wełną 20cm W obecnej chwili też grzeje tylko kominkiem i poszło mi jak dotąd około 2,5m3 granie od Października Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 12.12.2008 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 wrzesień i październik tylko 1m3,listopad i do do teraz na razie 1 m3 ale grzeje też prądem. dom 130m2 temperatura minimum 21st Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johny27 12.12.2008 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 podawajcie wszyscy również powierzchnię ogrzewaną bo inaczej nie ma to większego sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 12.12.2008 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 U mnie jest tak: z kominka z płaszczem gonię obecnie tylko co (cwu idzie z kotła gazowego). Dom 160m2 z poddzaszem użytkowym i garażem.Grzeję od momentu, jak temperatura w domu zaczęła permanentnie spadać poniżej 20st.C, czyli ok. 2 miesięcy - początkowo sporadycznie, teraz praktycznie codziennie.W dni powszednie grzeję tylko po powrocie z pracy (od godziny 18...20 do 24...01), rano mam ok. 18...19st. C w domu.W weekendy rozpalam kominek rano, w dzień tylko podtrzymuję, żeby nie zgasł (praktycznie nie grzeje), i drugi cykl grzania jest wieczorem.Zużyłem jakieś 2...2.5mp drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AWIk 12.12.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 Dom 80m2, beton komórkowe 24 + 14cm str. na stropie 20cm wełny. CO i CWU tylko z kominka z płaszczem. W tamtym roku spaliliśmy 12m3 dwuletniej brzozy. W tym roku zapowiada się podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 12.12.2008 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 ja poprzedni sezon grzałam w 95% kominkiem nad ranem jedynie włączała się grzałka do podłogówki (nie miałam jeszcze pompy ciepła). Przez cały sezon poszło nam 6-7 m3 drewna. Temp 22-24 stopni, dom leier 25 cm + 15 cm termoorganiki, na dachu 30 cm wełny. A grzaliśmy od 13 X do połowy kwietnia potem okazjonalnie. Niektórym tyle (6-7 m3) idzie na "rozpałkę" przy opalaniu węglem, a Tobie to starczyło na 7 miesięcy grzania. Jak to możliwe ? Pzdr TG już mówię dokładniej w lutym 2007 kupiłam 3 m3 brzozy (ekipa się nią dogrzewała więc przed sezonem zostało z tego max 1-1,5 m3) do tego dokupiłam 6 m3 grabu i 2 m3 brzozy z czego na ten sezon zostało mi 2-2,5 m3 grabu czyli wychodzi dokładnie 6-7 m3 jednak troszkę dla rozrywki rozpalaliśmy w lato (choćby by sprawdzić po obłożeniu kominka kaflami czy dobrze wszystko działa). W tym roku zaczęliśmy już grzać we wrześniu gdy temp na zewn mocno spadły. Co ja na to poradzę że mi tak mało poszło? Palone codziennie po południu 2 -3 wkłady w Weekendy i wolne praktycznie wygaszane tylko po to by wybrać popiół. tez nie wierze w 6-7m3. Poza tym widać że kolega nie ma dokładych wyliczeń skoro odchyłka to 20% raz że imię sylvia jest żeńskie dwa nie mierzę dokładnie drewna szacowałam wg wzorca 1mx1mx1m = 1m3 może sekret tkwi w kominku? nie wiem też liczyłam na większe zużycie, zwłaszcza że to był pierwszy sezon grzewczy. teraz rozpalam bardziej dla rozrywki bo lubimyi na mies idzie mi 1/3 m3. Przepraszam jeśli wydaję sie niewarygodna to już wasz problem ja napisałam jak było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 12.12.2008 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 raz że imię sylvia jest żeńskie dwa nie mierzę dokładnie drewna szacowałam wg wzorca 1mx1mx1m = 1m3 może sekret tkwi w kominku? nie wiem też liczyłam na większe zużycie, zwłaszcza że to był pierwszy sezon grzewczy. teraz rozpalam bardziej dla rozrywki bo lubimyi na mies idzie mi 1/3 m3. Przepraszam jeśli wydaję sie niewarygodna to już wasz problem ja napisałam jak było... Możecie wierzyć Sylvii, 1m3 dobrego suchego drewna =~ 500 kg brykietu. 7 mp drewna = 3,5 T brykietu. W tym roku od połowy września spaliłem circa 800 kg, do połowy kwietnia pójdzie jeszcze ze 2,5-3T = razem 6-8m3 drewna. Palę 100% kominkiem w stylu jak sylvia - po południu i wieczorem. Niedowiarkom polecam zwrócić uwagę na grubość ocieplenia. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 12.12.2008 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2008 ja poprzedni sezon grzałam w 95% kominkiem nad ranem jedynie włączała się grzałka do podłogówki (nie miałam jeszcze pompy ciepła). Przez cały sezon poszło nam 6-7 m3 drewna. Temp 22-24 stopni, dom leier 25 cm + 15 cm termoorganiki, na dachu 30 cm wełny. A grzaliśmy od 13 X do połowy kwietnia potem okazjonalnie. Niektórym tyle (6-7 m3) idzie na "rozpałkę" przy opalaniu węglem, a Tobie to starczyło na 7 miesięcy grzania. Jak to możliwe ? Pzdr TG już mówię dokładniej w lutym 2007 kupiłam 3 m3 brzozy (ekipa się nią dogrzewała więc przed sezonem zostało z tego max 1-1,5 m3) do tego dokupiłam 6 m3 grabu i 2 m3 brzozy z czego na ten sezon zostało mi 2-2,5 m3 grabu czyli wychodzi dokładnie 6-7 m3 jednak troszkę dla rozrywki rozpalaliśmy w lato (choćby by sprawdzić po obłożeniu kominka kaflami czy dobrze wszystko działa). W tym roku zaczęliśmy już grzać we wrześniu gdy temp na zewn mocno spadły. Co ja na to poradzę że mi tak mało poszło? Palone codziennie po południu 2 -3 wkłady w Weekendy i wolne praktycznie wygaszane tylko po to by wybrać popiół. tez nie wierze w 6-7m3. Poza tym widać że kolega nie ma dokładych wyliczeń skoro odchyłka to 20% raz że imię sylvia jest żeńskie dwa nie mierzę dokładnie drewna szacowałam wg wzorca 1mx1mx1m = 1m3 może sekret tkwi w kominku? nie wiem też liczyłam na większe zużycie, zwłaszcza że to był pierwszy sezon grzewczy. teraz rozpalam bardziej dla rozrywki bo lubimyi na mies idzie mi 1/3 m3. Przepraszam jeśli wydaję sie niewarygodna to już wasz problem ja napisałam jak było... Można spalić mało drewna (zakładam że dom jest dobrze ocieplony), ale po pierwsze drewno powinno był w miarę suche, a nie takie gówno jak z bieżącego roku rąbane sprzedają to się nie dość ze nie pali i nie grzeje to jeszcze zasyfi kominek i komin o szybie nie wspomnę. Najlepsze jest dreno suszone co najmniej 2 sezony to jest to jak ktoś nie wierzy to niech wrzuci trochę klepki parkietowej to jest dopiero super po drugie - wkład w mojej tarnavie mogę bardzo precyzyjnie sterować spalaniem a dzięki sporej bezładności cieplnej również temperatura. Sorry ale w marketowych kasetach palisz załadunek w 30 minut i większość ciepła przeminęła z wiatrem tylko wizualny efekt jest fajny. Poza tym powolne spalanie jest możliwe jezeli kominek osiągnie stosunkowo wysoka temperaturę wtedy spalanie a właściwie żarzenie się jest powolne i ekonomiczne we wkładach blaszanych osiągniecie takiego efektu jest prawie niemożliwe. Dotyczy to zresztą kominków z płaszczem wodnym ale one działają na innej zasadzie tam załadunki muszą być częste i proces spalania również kontrolowany w cywilizowany sposób. Po trzecie trzeba umieć palić i wybierać popiół żeby nie spalać 12m3 drewna na rok bo to kosztuje podobnie jak malowanie pokoju który staje się zakopcona kotłownią. Ja paliłem przez 5 lat w piecach kafłowych więc o procesach spalania wiem co nie co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.12.2008 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 ... - dom 150m2 - zużycie na dzięń 11 grudnia 2.8m3 drewna - temp w domu 22- 23 stopnie Dom z maxa 29cm + 15 cm styro. Dach 30cm wełny podobne mniej wiecej zuzycie drewna /kocioł - c.o. i c.w.u./ dom 180 m2, temp ~ 21 *C, technologia zróznicowana /sciana trzywarstwowa - parter i jednowarstwowa /"z cechami trzywarstwowej"/ -poddasze, fundament nieizolowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 13.12.2008 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 Ogrzewam ok 180m2 (dół i poddasze) Przez ostatnie 3 miesiące utrzymuję w domu 22-23 stopnie (sporadycznie nad ranem 21). Palę Topolą czyli nic specjalnego - drewno raczej pogardzane. Do dnia dzisiejszego spaliłem ok 5mp (3,25 m3) drewna. Koszt z tych 3 miesięcy to ok 86 zł na miesiąc w tym CWU do woli. Nie jestem pewny temperatury w domu bo niekiedy goscie twierdzą, że jest cieplej niż mówimy Teraz zacznę palić bukiem i akacją z domieszką dębu więc zużycie spadnie znacznie. Dom - ściana 3W - poddasze 20cm wełny, palę w kotle nie w kominku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 14.12.2008 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 raz że imię sylvia jest żeńskie dwa nie mierzę dokładnie drewna szacowałam wg wzorca 1mx1mx1m = 1m3 może sekret tkwi w kominku? nie wiem też liczyłam na większe zużycie, zwłaszcza że to był pierwszy sezon grzewczy. teraz rozpalam bardziej dla rozrywki bo lubimyi na mies idzie mi 1/3 m3. Przepraszam jeśli wydaję sie niewarygodna to już wasz problem ja napisałam jak było... Możecie wierzyć Sylvii, 1m3 dobrego suchego drewna =~ 500 kg brykietu. 7 mp drewna = 3,5 T brykietu. W tym roku od połowy września spaliłem circa 800 kg, do połowy kwietnia pójdzie jeszcze ze 2,5-3T = razem 6-8m3 drewna. Palę 100% kominkiem w stylu jak sylvia - po południu i wieczorem. Niedowiarkom polecam zwrócić uwagę na grubość ocieplenia. pozdr Sylwia tylko się na innych nie obrażaj. Już piąty rok zużywam w kominku (z płaszczem) ok 7mp drewna i ok 550 m3 gazu (GZ50), temp wewnątrz mam porównywalną, w tym CWU dla 4 osób i gotowanie. Roczne zużycie niewiele się zmienia, za to cena za drewno i gaz rośnie. Niskie koszty eksploatacyjne to zaleta dobrze izolowanych domów. Dom 130m2 w technologii TH300, ogrzewanie podłogowe na całości. Pozdrawiam Leon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 14.12.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Sylwia tylko się na innych nie obrażaj. Już piąty rok zużywam w kominku (z płaszczem) ok 7mp drewna i ok 550 m3 gazu (GZ50), temp wewnątrz mam porównywalną, w tym CWU dla 4 osób i gotowanie. Roczne zużycie niewiele się zmienia, za to cena za drewno i gaz rośnie. Niskie koszty eksploatacyjne to zaleta dobrze izolowanych domów. Dom 130m2 w technologii TH300, ogrzewanie podłogowe na całości. Pozdrawiam Leon. ależ nie obrażam się to nie w moim stylu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martini2000 25.01.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Proszę nie mylić mp z m3 - przewaznie firmy sprzedaja jako mp (mxmxm) bo raczej trudno obliczyc inaczej objetosc drewna dlatego zastanawiam sie czy jak moi poprzednicy pisali m3 to mieli na mysli m3 czy faktycznie mp gdzies wyczytalem ze 1 mp= 0,6-0,7 m3 tez jestem ciekaw ile wychodzi dogrzewanie domku 140 m2 dol podlogowka, gora kaloryfery, kominek z plaszczem i kociol kondensacyjny + zasobnik 200-300 l . mysle raczej zeby kominkiem dogrzewac i odciazac GAZOWNIE pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiro 25.01.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Niecałe 5 m3 grabu do dzisiaj Powierzchnia 130 m2, do ocieplony styropianem 14 cm, rozprowadzenie ciepła turbiną. Dom ogrzewany gazem + kominkiem, ciężki mi stwierdzić proporcję tych źródeł, gaz jest automatyczny z pogodowym. Palę po południu i dorzucam wieczorem i jak zgaśnie to od nowa w następnym dniu, jak nie zgaśnie to dorzucam rano (np. teraz gdy nie ma mrozów kominek nie wygasł od 4 dni) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.