Malowanie nierównych ?cian

[Gość BigMarco]

Remontuję właśnie pokój - po zerwaniu kilku warstw tapet i zeskrobaniu gdzieniegdzie starej farby ukazała mi się ściana. Co tu dużo mówić, ściana nie jest ideałem gładkości - nie ma w niej co prawda dziur czy pęknięć ale daleko jej do gładzi.

 

I tu moje pytanie - czy taką ścianę można malować czy jestem skazany na tapety?

Słyszałem, że istnieją jakieś farby czy wałki do malowania, które pokrywają powierzchnię farbą o jakiejś grubej fakturze (takim barankiem ) ale nie wiem czy takie farby nadają się do pomalowania takiej ściany jak moja.

[Gość]

Remontuję właśnie pokój - po zerwaniu kilku warstw tapet i zeskrobaniu gdzieniegdzie starej farby ukazała mi się ściana. Co tu dużo mówić, ściana nie jest ideałem gładkości - nie ma w niej co prawda dziur czy pęknięć ale daleko jej do gładzi.

 

I tu moje pytanie - czy taką ścianę można malować czy jestem skazany na tapety?

Słyszałem, że istnieją jakieś farby czy wałki do malowania, które pokrywają powierzchnię farbą o jakiejś grubej fakturze (takim barankiem ) ale nie wiem czy takie farby nadają się do pomalowania takiej ściany jak moja.

Kamiński Piotr 44l

Malarz gipsiarz

jestem zainteresowany współpracą z Państwa firmą

ponad 10l praktyki

wykonuje malowanie ścian (różne techniki)

gładzie szpachlowe

monter płyt karton - gips

ścianki działowe

sufity podwieszane itp

wysoka jakośc prac .

posiadam brygadę ludzi

 

kontakt tel 042 632 32 36 lub 0 600 70 80 21.e [email protected]

 

Jeśli posiadacie Państwo wolne miejsca pracy w tym zawodzie ,

ewentualnie inną ciekawą ofertę pracy będę zobowiązany za poinformowanie mnie .

Za odpowiedż, bez względu na możliwość zatrudnienia z góry dziękuję

 

z poważaniem, Kamiński Piotr.

[Gość]

Proponuję najprościej polożyc najpierw gładż gipsową a potem malowac

proponuję swoje usługi tel.0607545357 Tomasz Majchrzak

[Gość]

Witaj!

miałem taką samą sytuacje i polecam farby strukturalne lub malowanie wałkami struktyralnymi. Marek [email protected]

Remontuję właśnie pokój - po zerwaniu kilku warstw tapet i zeskrobaniu gdzieniegdzie starej farby ukazała mi się ściana. Co tu dużo mówić, ściana nie jest ideałem gładkości - nie ma w niej co prawda dziur czy pęknięć ale daleko jej do gładzi.

 

I tu moje pytanie - czy taką ścianę można malować czy jestem skazany na tapety?

Słyszałem, że istnieją jakieś farby czy wałki do malowania, które pokrywają powierzchnię farbą o jakiejś grubej fakturze (takim barankiem ) ale nie wiem czy takie farby nadają się do pomalowania takiej ściany jak moja.