Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

jamles - jeśli jadłeś ..........

w ostatnich 40 latach mi się nie zdarzyło 8)

wcześniej to może, ale to był szantaż nie ma prezentów jak nie zjesz moczki :evil:

tzw. tradycja wigilijna .... trzeba wszystkie 12 potraw zjeść, spróbować :roll: :-?

 

przepisów jest wiele np. z pasterakiem, piwem ciemnym albo jasnym

mnie nawet to piwo nie przekona 8) wszystko osobno jest OK, razem .... dziękuję :-?

ale jak ktoś lubi to ...... SMACZNEGO :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2877878
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 173
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Malka co to jest moczka? Nigdy o takiej potrawie nie slyszalam :oops: .

 

Ja też jej nie znałam, przywędrowała wraz ze ślubnym ze Śląska Cieszyńskiego.

Jest to deser o konststencji budyniu na bazie piernika i truskawek z ogromną iloscią bakalii - rewelacja, mniammmmmm :D

 

Poprosze o przepis :p .

 

muszę do teściówy przemówić, co łatwe nie bedzie. Ale fakt jest faktem - moczka w jej wykonaniu to czysta delicja :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2878044
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
a rzucacie kutią o sufit? :roll: 8)

przed remontem czy po ?? :D

:D

 

to taki zwyczaj, moja mama uskuteczniała, gdy z siostrą osiągnęłyśmy "odpowiedni" wiek -

gdy ziarenko pszenicy przyklei się do sufitu - w nowym roku panna wyjdzie za mąż 8) :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2878350
Udostępnij na innych stronach

a rzucacie kutią o sufit? :roll: 8)

przed remontem czy po ?? :D

:D

 

to taki zwyczaj, moja mama uskuteczniała, gdy z siostrą osiągnęłyśmy "odpowiedni" wiek -

gdy ziarenko pszenicy przyklei się do sufitu - w nowym roku panna wyjdzie za mąż 8) :lol: :wink:

 

 

eeeeeeeeeeeeeeee, dla mnie za późno na takie przepowiednie :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2878569
Udostępnij na innych stronach

U nas tez kompilacja rodzinna

- zupa rybna - rosół na łbach z laną kluską

- karp smażony na maśle

- do tego sos z prawdzików w smietanie na gęsto

- lane kluski

- kapusta z grzybami

- makiełki

- karp w szarym sosie po polsku

- karp w smażony w occie

- jakas ryba w galarecie

- pierniczki całuski i inne ciasta - strucla z makiem i zazwyczaj sernik wiedeński

- kompot z suszu

 

A najwiekszy przysmak majego małżonka i córki jeszcze przed wigillią to objadanie gotowanych łbów kapriowych

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2879512
Udostępnij na innych stronach

my wolimy te z kapustą. Poniżej 1000 raczej staramy się nie zejść.)

 

:o łał :o

a w ile osób? :roll: :wink: :lol:

Kiedyś, jeszcze u rodziców, ulepiliśmy ponad 1000 pierogów i zeżarliśmy je w 6 osób. Teraz bywa nas więcej przy stole. W zeszłym roku 14 osób, w tym tylko 9 nas będzie. A pierogów... ile się uda zrobić. 1000 to taka "norma" jest.

Smażone można jeść przez kilka dni. Mają w sobie coś takiego, że człowiek, choćby nie wiem jak obżarty, lezie do kuchni, nabiera kilka, zjada, wraca do kuchni po kilka...

 

Agdus my podobnie podchodzimy i podjadamy pierogi i uszka, tylko u nas na 6 osob robimy 80 pierogow i 120 uszek.

W tym roku zeby uniknac obzarstwa tymi dobrociami robimy tylko 120 uszek, a pierogi beda w ciescie drozdzowym z piekarnika, mam nadzieje, ze te nie beda tak uzalezniac jak zwykle 8) .

Będą jeszcze gorsze! Bo są podobne do naszych smażonych.

My robimy je tylko raz w roku, inaczej byłabym dwa razy większa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2879930
Udostępnij na innych stronach

Malka co to jest moczka? Nigdy o takiej potrawie nie slyszalam :oops: .

 

Ja też jej nie znałam, przywędrowała wraz ze ślubnym ze Śląska Cieszyńskiego.

Jest to deser o konststencji budyniu na bazie piernika i truskawek z ogromną iloscią bakalii - rewelacja, mniammmmmm :D

 

Truskawek w moczce nie widziałam, raczej agrest (dlatego posadziłam agrest w ogródku)

 

Przepyszny piernik rozmoczony w kompocie z suszonych śliwek, z dużą ilością czekolady, agrestu, bakalii, kakao. cytryny, mniam, półpłynna brązowa konsystencja niektórych wprawdzie wprawia w hmm... konsternację ... ale po opanowaniu pierwszych odruchów obrzydzenia można się do moczki naprawdę przekonać!

 

 

Piernik na moczkę sprzedają niestety tylko na Śląsku, ja do Wrocławia musiałam zamawiać - znajomi szmuglowali :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880024
Udostępnij na innych stronach

Nie próbowałam, zdaje się że żadna znana mi śląska gospodyni tego nie robi - to jest taki specjalny raczej suchy piernik, właściwie nie bardzo nadaje się do jedzenia tak sam w sobie :) Piernik do moczki i już. Bez dodatków, bakalii, nawet bardzo słodki to on nie jest
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880071
Udostępnij na innych stronach

Nie próbowałam, zdaje się że żadna znana mi śląska gospodyni tego nie robi - to jest taki specjalny raczej suchy piernik, właściwie nie bardzo nadaje się do jedzenia tak sam w sobie :) Piernik do moczki i już. Bez dodatków, bakalii, nawet bardzo słodki to on nie jest

jako slaska gospodyni :wink: dysponuje takowym przepisem

jakby ktos chcial , to sie podziele :)

moja oma (babcia) dawala zawsze do moczki piernik uwaga! z zeszlego roku :o

tarla go zwyczajnie na tarce

niestety jej wersja moczki byla dla mnie niejadalna , blee

baza byl wywar z warzyw (marchewka, pietruszka, seler) i byla taka slono-slodko-kwasna :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880093
Udostępnij na innych stronach

Nie próbowałam, zdaje się że żadna znana mi śląska gospodyni tego nie robi

Patrzcie jak się rozleniwiły te współczesna śląskie gospodynie.

uffffff

dobrze, ze pare razy pieklam to cudo :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880105
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze kupuję

 

a o starym przepisie na moczkę słyszałam nieraz

 

z tego co pamiętam (sama nie jestem Ślązaczką) jest jeszcze "konopiotka" i parę innych niesamowitych potraw na śląskim stole - frosch - przypomnij proszę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880119
Udostępnij na innych stronach

martynka w tym roku na piernik juz troche za pozno , bo on musi dochodzic (najlepiej 2 tygodnie)

ale dam ci taki , co i za tydzien jest juz dobry i bedziesz go mogla jesc do Nowego Roku :)

 

BYTOMSKIE KAMYKI

 

szklanka miodu

szklanka cukru

2 lyzki mleka

2 lyzki masla (albo smalcu)

roztopic to wszystko w garnku , ale nie zagotowywac

w misce wymieszac :

4 szklanki maki pszennej

2 lyzki sody lub male opakowale proszku do pieczenia

2 lyzeczki przyprawy do piernika

wlac do tego ostudzony miod

wbic 1duze lub 2 male jajka

porzadnie zagniesc

rozwalkowac dosc cienko 2 placki

jeden z nich ulozyc na natluszczonej blaszce

posmarowac grubo powidlami i przykryc drugim plackem

przycisnac

posmarowac wierzch mlekiem i udekorowac migdalami (obranymi ze skory)

piec ok.50min-1h - az ciasto zacznie odstawac od blachy) w temperaturze ok 180 stopni

zaraz po wyjeciu, jeszcze gorace pokroic na kwadraty (ja migdaly ukladam tak, zeby kazdy z nich byl centralnie w srodku)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880191
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamiętam (sama nie jestem Ślązaczką) jest jeszcze "konopiotka" i parę innych niesamowitych potraw na śląskim stole

 

Do mnie ze śląska przywędrowała makówka (albo inaczej makówki). Mój mąż, choć on ze Śląska Cieszyńskiego się tym zajadał w domu jak jego szwagier (Hanys jak się patrzy) robił. Więc mi parę lat temu w udziale przypadło zadanie bojowe: nauczyć się i robić. Robię z dużym zaangażowaniem bo mi też smakuje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/113310-potrawy-wigilijne/page/3/#findComment-2880199
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...