monikach 22.12.2009 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 A u nas oprócz pierogów, zupy grzybowej,smażonego karpia, ryby po grecku, pasztecikow z barszczem itd jest tzw. zupa śledziowa. i u mnie jest to potrawa OBOWIĄZKOWA uwielbiana również w inne postne dni ........ Zupa śledziowa gości i na naszym stole moja mama robi ja w każdy postny piątek i w wigilię...wszyscy ją lubimy...mój mąż i bratowa wcześniej tej zupy nie znali teraz wręcz się domagają U nas zupa przygotowywana jest z cebulką i śmietaną (bez jabłka), a ziemniaczki polane roztopionym masełkiem podawane osobno...mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 23.12.2009 00:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Moja rodzina zgodnie twierdzi,że im makówki na wigilię wystarczą,reszty może nie być... Też tak mam. Taki potem zobojętniały dziwnie jestem - podobno nawet prezentami nie trafionymi rzucam po ścianach. Dziwne..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 23.12.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Wigilijne grzybki w cieście piwnym! 20-30 czapek podgrzybków najlepiej prawdziwków, mogą być również inne. Grzyby namoczyć obgotować, aby wróciły do formy i odcedzić starannie. (Wywar można do czegoś wykorzystać) Ciasto: 1 jajko 6 czubatych łyżek mąki Szczypta soli Szczypta cukru Mała szczypta gałki muszkatołowej ok. 1 szklanka piwa (ale nie strąg) Ubić pianę z białka ze szczyptą soli. Pozostałe składniki wymieszać aby ciasto miało konsystencję bardzo gęstej śmietany. Dodać pianę do ciasta i delikatnie wymieszać. Obtaczać grzybki w cieście i smażyć na wrzącym oleju na rumiano. Są pyszne na ciepło, a na zimno jeszcze chyba lepsze Smacznego!!! królu !!!!! dzieki ,dzięki szukałam takiego przepisu bom kapelusze właśnie kupiła aby je w cieście zrobić po raz pierwszy w życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 23.12.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Piekę na święta makowiec wg przepisu z forum (ok jest gotowy ale jakis taki rozlazły) wg mnie min 45 min trzeba go piec a nie 30 ale ok. teraz chcę zrobić sernik i w przepisie jest dodać budyń , ale jaki z paczki czy ugotowany? Ale ze mnie gospodyni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 23.12.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Piekę na święta makowiec wg przepisu z forum (ok jest gotowy ale jakis taki rozlazły) wg mnie min 45 min trzeba go piec a nie 30 ale ok. teraz chcę zrobić sernik i w przepisie jest dodać budyń , ale jaki z paczki czy ugotowany? Ale ze mnie gospodyni grazi ja zazwyczaj do sernika dodaję budyń prosto z paczki (czyli proszek). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 23.12.2009 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 a ja w tym roku się sprzeniewierzę mojej kilkuletniej tradycji i zrobię makowca z innego przepisu niż dotychczas - mianowicie z takiego: http://www.wielkiezarcie.com/recipe3661.html Mam nadzieję, że będzie dobry . zrobiłam też ciasteczka pomarańczowo-czekoladowe, przepis podawałam gdzieś tu na forum - wyszły pycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 23.12.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 dzięki, też tak myślałam że z paczki. ale potem zwątpiłam. Spróbowałam mojego makowca i wg mnie za duzo maku w stosunku do ciasta i za krórko w piecu. Ale jest dobry. nastepnym razem będzie lepiej Twoje ciasteczka też wypróbuje Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 25.12.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2009 No i po Wigilii i jak co roku postanowienie: nigdy więcej tej ilości jedzenia. Wszystkie sałatki zostały. A jak u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 25.12.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2009 Mam sposob na karpia , jest to sposob krakowski bo podawal go kiedys pan Maklowicz - ..... Łoł ,też robię karpia w taki sposób i też pobrałam przepis od pana Makłowicza , ale u niego występuje bez cytryny. Polecam - jest dobry. W wariancie wigilijnym używam roztopionego masła - zamiast oliwy. (oliwa chyba w ogóle nie jest polecana na ciepło - coś tam się wytrąca ) Jeżeli zamiast karpia w całości - zrobię w ten sposób filety - to chyba nie powinno w jakiś zasadniczy sposób zmienić smaku ,hę ? Poproszę o opinię - z góry dziękuję Niestety, nie gwarantuje smaku jesli dzwonka - ja zawsze pieke w calosci . tylko celuje w mniejsze albo srednie karpie - chodzi jednak o to zeby smak w srodku tego karpia sie przegryzl, cytryna, czosnek i zielona pietruszka a na zewnatrz biale wino - ono tez daje sporo aromatu . Aha przypomnialam sobie - ze smak kryje sie tez w osciach , skorze, ogonie - takze dlatego pieczony w calosci przynosi wiecej szczescia i powoduje, ze chetniej przebaczamy bliznim . Jak wczoraj wyladowalam po 48 godzinach podrozy ktora zazwyczaj trwa max 12 godzin to wlasnie juz zabraklo karpi Jeszcze byl sandacz ale jak pobieglismy to juz i sandacza zabraklo , zostal halibut na przecenie. Filety. Zrobilam tak samo, polozylam filet jeden na drugim, miedzy nie sok z cytryny, zmiazdzony czosnek i duzo zielonej pietruszki. zalalam bialym winem i na 35 min do piekarnika . Wyszedl tez dobry ale karp lepszy moze wlasnie dlatego , ze nie filet i pieczony w calosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 26.12.2009 00:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 współczuję tych 48 h - przerabiałam 40 h w podróży i nie jest to moje ulubione wspominienie Mam nadzieję, że - pomimo trudności - Wigilia była udana Też poleciałam z filetami - i zgadzam się - w całości lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewikk77 26.12.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewikk77 26.12.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Widzisz i tu jest odpowiedz dlaczego nie lubisz śledzi -Twoja babcia pochodzi z Wileńszczyzny ) Te przepisy nie mają 20 lat tylko co najmniej kilkadziesiąt, a moja babcia pochodziła z Mazowsza Nie napisałam, że nie lubię śledzi. Lubię zarówno śledzie jak i ziemniaki, ale osobno . Pomijając fakt, że druga babcia i obaj dziadkowie pochodzą z Mazowsza. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 26.12.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 No i po Wigilii i jak co roku postanowienie: nigdy więcej tej ilości jedzenia. Wszystkie sałatki zostały. A jak u Was? U nas? W pierwszy dzień świąt przyjechał brat (wigilię spędzał u teściów) i zmartwił się, że tak mało sałatki śledziowej zostało. Ilość jarzynowej go satysfakcjonowała. Do jutra wieczór zostanie po nich tylko wspomnienie Sałatkowy potwór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 26.12.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 U nas wszyscy się odchudzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 26.12.2009 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 w Święta ??? o matko, a u mnie wyżera jak co roku - ja dopiero od jutra przechodzę na suchą bułeczkę i zieloną herbatkę Pozdrawiam, Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 26.12.2009 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 No i po Wigilii i jak co roku postanowienie: nigdy więcej tej ilości jedzenia. Wszystkie sałatki zostały. A jak u Was? U nas? W pierwszy dzień świąt przyjechał brat (wigilię spędzał u teściów) i zmartwił się, że tak mało sałatki śledziowej zostało. Ilość jarzynowej go satysfakcjonowała. Do jutra wieczór zostanie po nich tylko wspomnienie Sałatkowy potwór. Chętnie wymienię dwie sałatki śledziowe na jarzynową, której w końcu nie zrobiłam, a uwielbiam, tylko, że nie cierpię robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.12.2009 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zrobiłam te makowce, wyszły pyszne, mimo, że spękane (może ze strachu ). Dzięki za przepis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.12.2009 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Chętnie wymienię dwie sałatki śledziowe na jarzynową, której w końcu nie zrobiłam, a uwielbiam, tylko, że nie cierpię robić. Ja sobie usprawniłam produkcję sałatki jarzynowej i od tej pory robię dość często. Wszystkie warzywa obieram i gotuję na parze w jednym garnku. Najpierw wrzucam marchewkę i seler, a po jakimś czasie dorzucam ziemniaki. Potem zostaje już tylko krojenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Nie dodaje do salatki jarzynowej ziemniakow tylko namoczona przez noc i ugotowana drobna fasole . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.12.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Chętnie wymienię dwie sałatki śledziowe na jarzynową, której w końcu nie zrobiłam, a uwielbiam, tylko, że nie cierpię robić. Ja sobie usprawniłam produkcję sałatki jarzynowej i od tej pory robię dość często. Wszystkie warzywa obieram i gotuję na parze w jednym garnku. Najpierw wrzucam marchewkę i seler, a po jakimś czasie dorzucam ziemniaki. Potem zostaje już tylko krojenie. No i ło to krojenie mi chodzi. Mój robot tylko w plasterki kroi, w kostke nie umie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.