Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grzyb na poddaszu


Recommended Posts

Ja miałem podobne przejście ze stryszkiem nad poddaszem użytkowym, ale u mnie jest więźba z przyzwoitego drewna struganego i mam deskowanie z płyty OSB. (o ile ma to znaczenie :roll: ).Stryszekma długośc ponad 12 metrów. Zauważyłem zwłaszcza podczas silnych mrozów i towarzyszących im wiatrów skraplanie się wody na płycie OSB na stryszku, stryszek był wyposażony w 2 kratki wywietrznikowe w ścianach szczytowych przy kalenicy fi 12cm, dodam że mam na osb papę i blacho dachówkę. Papa nie jest rozcięta w kalenicy.

Nie wiem dokładnie jaki był powód tej sytuacji , ale najpierw wyeliminowałem lub ograniczyłem znacznie źródło tej wilgoci tj. uszczelniłem właz bo tamtędy powietrze z domu zwiewało, niby przez szczelinkę ale to był chyba główny powód :roll: :evil: .bo przyniosłoto znaczna poprawę sytuacji . W następnym roku wstawiłem w miejsce dotychczasowych 2 większe kratki, fi 33 cm. Jak na razie wszystko działa bez zarzutu.

 

Nie wiem czy rozcinanie papy lub folii w kalenicy to takie dobre wyjście bo:

gąsior jest uszczelniony jakaś "gąbką" systemową więc i tak jakiejś super cyrkulacji bym się nie spodziewał, Poza tym jak gąbka pewno się kiedyś wykruszy przeminie z wiatrem to akurat w moim przypadku połacie dachowe znajdują się na linii wschód -zachód a wiadomo ze z zachodu wieje najczęściej a deszcze rzadko padają pod kątem prostym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Widze że temat bardzo sie rozwinął.

Nie jestem właścicielem dachu, jest nim mój teść. Natomiast dach wykonywała firma z którą mam kontakt. Dodam tutaj że oprócz tego zpartaczonego dachu byl jeszcze z partaczony komin (wybudowali go z cegły kratówki) ciekł jak cholera. Teraz juz to zmienili. Dach jest dwuspadowy, tak jak pisał ktoś wyżej miedzy g-k a blachą jest wełna napchana na maxa. Także nie ma tam żadnej szczeliny.Postaram się wygrzebać te welne i zrobic zdjęcia jak to wygląda ale pewnie jest ona cala przesiaknieta woda. Dziekuje wszystkim bardfzo za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach nie został spartaczony i do dekarza nie można mieć pretensji. Błędy zostały popełnione przy wykonywaniu ocieplenia.

"Wowka" zasadniczo różnimy się we wnioskach i ocenie istniejącego stanu.

Podane przykładowo impregnaty można nanosić pędzlem, wałkiem, natryskowo, zanurzeniowo czy ciśnieniowo w komorze. Folii wstępnego krycia nie potrzeba wymieniać! Należy sprawdzić czy została zamontowana paroizolacja i to jej ewentualny montaż nie sprawi większego kłopotu w obrębie poddasza pokazanego na zdjęciach. Rozcięcie folii w kalenicy nie wiele pomoże, otwory w ścianach szczytowych załatwią sprawę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wowka" zasadniczo różnimy się we wnioskach i ocenie istniejącego stanu... .

 

 

Jeśli stawiasz znak równości pomiędzy impregnacją zanurzeniową czy też ciśnieniową a pomazaniem więźby wałkiem lub pędzelkiem ......

 

..... to oznacza, że zdecydowanie się różnimy.....

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stawiam znaku równości tylko doradzam w konkretnej sprawie. Jak inaczej zaimpregnować istniejącą więźbę?! Impregnacja chroni powierzchnie drewna i praktycznie nigdy nie jest wykonywana na wskroś. Natomiast różnice dotyczyły oceny istniejącego stanu i określenia jego przyczyn. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...