ziaba 22.10.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 Projekt,który ma sporo zalet,posiada też łazienkę 8m z niezaleznymi wejściami od 2 sypialni.Sęk w tym,że zajmować je będzie rodzeństwo-brat i siostra.Nie wiem jak to będzie za niedługi czas-ona kobieta z całym porannym ceremoniałem wyjścia,on wcale nie gorszy.Dzielić na dwie klitki,czy czekać na kolejne przepychanki...Jak to wygląda w praktyce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiek 22.10.2003 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 Sądząc po tym jak zaczęły się kłócić moje 8 i 10 letnie różnopłciowe dzieci (do niedawna żyjące o dziwo zgodnie i przyjaźnie), to dzielić. Z drugiej strony dwie łazienki zamiast jednej to dużo większe koszty (oj, jesteśmy na etapie wykańczania, szeroko pojęte wyposażenie łazienek to wcale niemała pozycja w wydatkach). Ja bym nie przesadzała, dwie osoby są w stanie się dogadać przy korzystaniu z jednej łazienki. Często musi to zrobić większa ilość. 8m to całkiem sporo miejsca. Może dlatego tak mi się wydaje, że nasza największa łazienka ma prawie 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 22.10.2003 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 "koedukacyjna" ? - to zależy, czego mają się wspólnie w tej łazience uczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 22.10.2003 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 A może taka łazienka - 5,5 - 6 m2 z prysznicem i obok WC ale z nieco większą niż zwyczajowo umywalką i lustrem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.10.2003 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 Projekt,który ma sporo zalet,posiada też łazienkę 8m z niezaleznymi wejściami od 2 sypialni.Sęk w tym,że zajmować je będzie rodzeństwo-brat i siostra.Nie wiem jak to będzie za niedługi czas-ona kobieta z całym porannym ceremoniałem wyjścia,on wcale nie gorszy.Dzielić na dwie klitki,czy czekać na kolejne przepychanki...Jak to wygląda w praktyce? Mieszkałem przez miesiąc w akademiku w Brnie. Do łazienki było wejscie z dwóch pokoji dwoma odzielnymi drzwiami. Ten kto korzystał po prostu blokował drugie drzwi specjalną blakadką w zamku. I tyle. W jednym pokoju byli sami mężczyźni, a w drugim kobiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.10.2003 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 Ja myślę też o aspekcie wychowawczym.Oboje kiedyś założą rodziny i nie nauczeni "koedukacji" w łazience mogą być problemy potem w kompromisie,ustąpieniu,dojrzeniu potrzeb drugiej strony.pzdropal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.