Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt AKACJA pracownia HORYZONT


Recommended Posts

Witam serdecznie. 13.10.2006 zaczeliśmy z mężem budowę naszej wymarzonej Akacji II. Forum czytamy od czerwca czyli odkąd zakupiliśmy działkę pod budowę naszego domku. stronkę Adamari i Miro i Madzika mamy na pierwszym miejscu w ulubionych :) codziennie tam zaglądamy żeby zobaczyc jak Wasze akacje pięknieją z dnia na dzień.

My w tej chwili mamy zalany stan zero a z murami mamy zamiar ruszyć wczesną wiosną.

Zmiany, które zastosowaliśmy w naszej akacji to:

1 pomieszczenie gospodarcze przenieśliśmy z tyłu za garażem co zmieni troche dach naszej Akacji

2. Pomieszczenie gosp., które jest w kuchni zmniejszyliśmy maksymalnie zwężając je i skrócając a wejście do niego jest od strony jadalni.

3. Małe wc przeniesione zostało aż do ściany wejściowej, przez co zwiększony będzie hol

4. pozmienialiśmy trochę wymiary okien w sypialniach na dole, żeby mniej więcej były takie same

5. komin , który był w pom.gosp. koło kuchni jest przeniesiony do pom.gosp. za garażem

6. małe, boczne okno w kuchni zostało zlikwidowane.

Jeżeli mi coś sie jeszcze przypomni to napiszę.

Cały czas zastanawiamy się nad górą: czy podnosić ściankę kolankową czy nie i co z łazienką , też chcieliśmy ją przenieść nad łazienkąę dolną, tylko co z tym wejściem do niej?

Dlatego jeżeli możecie proszę o więcej zdjęć z poddasza akacji.

Pozdrawiam też Symę i również czekam na Twoje zdjęcia :)

To narazie tyle, ale się rozpisałam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 443
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czesc nowi akacjowicze :)

W kwestii podniesienia sciany kolankowej - zawsze powieksza to poddasze, co w wypadku Akacji jest rzecza niegłupią, bo bez podniesienia kolankowej poddasze jest niewielkie. O jego ustawnosci na razie pisac nie bede, bo nie mam zielonego pojecia, jak to wyjdzie.

Jednak wizualnie (z zewnątrz) podniesiona kolankowa zmienia znaczaco wyglad domu (widzialam kilka zdjec z realizacji AkacjiII z dodatkowymi centymetrami i wygladala jak koszmarek architektoniczny, stracila proporcje i stala sie ... jak dla mnie "paskudna" to najodpowiedniejsze słowo. Wiadomo jednak, że zależy o ile ma się zamiar podnieść ;)).

Ale jednoczesnie umieszczenie łazienki tam, gdzie chcecie, bez podniesienia kolankowej to POMYŁKA, zgryzota i zepsuty humor :-? No chyba, że genialnie wpadniecie na inne rozwiazanie drzwi wejsciowych (wtedy z pocalowaniem reki skorzystam i wdzieczna bede nieslychanie :lol:)

Tak więc nie pomogę szczególnie w podjęciu decyzji.

 

btw: mowicie o przeniesieniu komina kuchenno-gospodarczego za garaż wraz z przesunięciem pom gosp. A jak w takim razie rozwiązana jest kwestia wentylacji kuchni (np. podłączenie okapu)?

Pozdrawiamy serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy nowych Akacjowiczów :)

 

Kwestia scianki kolankowej - Zgadzam się z Adamari - jak się przesadzi ze scianką kolankową to psuje się cały projekt, ale u nas podnieśliśmy tylko o jeden pustak (25cm) i wydaje się być ok. Żeby zachować proporcje wydłużyliśmy okapy dachu (krokwie) proporcjonalnie więc koniec dachu będzie w tym samym miejscu, co w oryginale. Efekt jest taki, że zyskaliśmy po 30 cm z każdej strony na skosach, a wylewka na górze nie będzie do murłaty. Jak dla nas miejsca na górze jest dość. Najlepiej to by było zobaczyć na miejscu u każdego. ;) Akurat każdy ma inną wysokość... :)

Problem wentylacji z okapu - dobre pytanie u nas jest podobny kłopot bo komin jest w byłym "garażu" i planujemy puścić rurę przez dachówke z kominkiem, ale nie wiemy, czy zapachy z kuchni nie będą wpadać przez okna na poddasze :(

 

Adamari - z łazienką coś się wymyśli... Ja też chciałem mieć wejście do łazienek bezpośrednio z pokoju :) tylko nikt nie wymyślił trójkątnych drzwi ;) Na dodatek jako, że chcemy mieć ogrzewanie nawiewowe to muszą iść pod sufitem podwieszanym kanały powietrzne... jako, że projekt oryginalny przewiduje nie całe 270 cm wysokości i tylko 5 cm styropianu pod wylewką (dla mnie mało) to musieliśmy podnieść o jeden pustak do góry strop. Co za tym idzie oryginalne schody miały by 20 cm wysokości :o - musieliśmy to też przerobić. Chętnie podyskutowałbym o schodach - Adamari jakie wam wyszły?

 

U nas podobno zaczęło się deskowanie (nie wiem, bo znowu w rozjazdach :( ) w sobotę mają skończyć. Dachówka już czeka na budowie - (też jeszcze nie widziałem) musimy tylko wybrać rynny... Dobrze, że pogoda w tym roku nas rozpieszcza...

 

Pozdrowionka

 

Miro&Madzik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie dla Ciebie zwlokłam się z krzesła i poszłam obmierzyć schody, miej swiadomosc, ze to duze poswiecenie, bo ledwo dzis zyje ;)

Otoz ... wysokosc stopni nieco mnie zaskoczyla, bo święcie przekonana bylam, ze centymetrów jest mniej. A jest 19. Czyli teoretycznie zastraszająco wysoko, choc z reka na sercu mowie, ze tego sie nie czuje i wbrew pozorom schody sa wygodne w łażeniu po nich. Ale wtargac fortepian byłoby trudno :D

Gdzies tam wczesniej pisalam juz, ze ze schodami byla ogolna zagwozdka i metodą kompromisu i "najlepszego wyjscia" wylane zostały te, które posiadamy. Konkrety, czyli zdjęcia są gdzies na stronie, można sobie zerknąć. Ale projektu ichnich nie posiadamy, bo robione byly na zywca ;)

 

BTW: A ja, przygladajac sie projektowi waszej gory, w glowe zachodzilam, dlaczego drzwi do lazienek sa z korytarza, a nie bezposrednio z pokojów. No i teraz rozumiem, trojkątne drzwi mogą byc problemem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamari - Jesteśmy bardzo "Dźwięczni" i doceniamy w pełni poświęcenie. :) Pocieszyłaś nas trochę, bo już nam dość "pan" od schodów nakład do głowy, żeby architekt sam chodził po takiej "drabinie" i w ogóle, kto to wymyśla takie zawijasy... Aha i jeszcze "że jesteśmy skazani na meble z Ikei" ;)

 

W sumie wyszło nam 17 schodków ,18cm wysokie, 26cm stopień.

 

kolorowych snów:)

miro&madzik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

No właśnie! temat schodów też do nas ciągle powraca i mimo ciągłych rozmów o nich w dalszym ciągu nie mamy jeszcze ustalonego ostatecznego rozwiązania. W projekcie są ustalone schody drewniane i przy takich obstaje mąż a ja jednak bardziej wolałabym porządne wylewane schody :) jak sie skończy ten spór to zobaczymy , napewno napiszę.

Mam jeszcze jedno pytanie: z jakich pustaków ( rodzaju i wymiaru ) budujecie swoje Akacje ?

My mamy już zamówiony Jopek 30cm na zewnetrzne a 24 cm na wewnętrzne ściany ale gość, który nam buduje odradza nam ciągle tą 30-tke. Twierdzi że wystarczy 24 cm.

Co do ściany kolankowej chyba podjelismy już decyzje że będzie podniesiona o jeden pustak :) dzięki za pomoc w tej kwesti.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My na ściany zewnętrzne wybraliśmy pustak U220 z Plecewic (250x188x220, tzn. grubosc sciany - 25 cm), a na wewnetrzne K-3 z Plecewic (sciana 12 cm grubosci).

Na zewnetrzne poszło jeszcze 12 cm docieplenia (styropian).

Na razie w domu jest cieplutko. Zobaczymy, jak będą mrozy, ale sądze, ze te 25 cm zewnętrznych wystarczy.

Pozdrawiamy serdecznie :)

 

P.S. Nie wiem co prawda skąd chcecie wziąć te drewniane schody (zamawiać w całości, czy robić na miejscu ze zdobycznego drewna), ale my nieco szperaliśmy w temacie i gotowe drewniane były przerazliwie drogie. Gdzies 5 razy drozsze niz koszt wylania betonowych. Oczywiscie wiadomo, ze ceny moga sie roznic w zaleznosci od lokalizacji, ale to chyba nigdy nie jest tania sprawa. Nie próbuję odwiesc od pomysłu, po prostu dzielę się subiektywnym wrazeniem sprzed kilku miesiecy ;)

P.S 2 ... i trzeszczą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Akacjowicze:)

 

u nas leci powolutku - ekipa od dachu kontynuuje pracę - bardzo powoli co nas leko w.....a. Na początku przychodzili ok 10.00 porobili chwilkę i zaraz uciekali, w sobotę nie pojawili się w ogóle - mimo, że obiecywali że będą działać od 7 rano do oporu :evil:

Dzisiaj nie byliśmy na budowie i nawet nie wiemy czy dotarli - jutro się okaże..

 

 

Beata i Jarek nasza akacja jest zrobiona z 44 Poromuru Jopka (zew.) ściana jednowarstwowa, nośne wew. 25cm Jopek, działowe Wienerberger 11,5cm, strop Wienerberger'a.

 

pozdrawiamy serdecznie,

miro&madzik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !

 

No i już ....jopek 30 cm na zewnętrzne ściany zamówiony a na wewnętrzne 24 cm.

Zamówiony już bo ceny idą w górę z dnia na dzień, mogły by raz spaść, ale nie..... :D

 

Teraz czeka nas przeprawa przez banki i załatwianie kredytu.

 

Pozdrawiam wszystkich cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...

Witamy wszystkich w Nowym Roku :)

 

Miro i Madzik piękna ta Wasza Akacja, z dnia na dzień coraz piękniejsza a jak zobaczyłam dachówkę na dachu to oniemiałam....jest poprostu piękna, napiszciie co to za dachówka.

Schody wejściowe też sliczne.....noi niesamowita okrągła ścianka w łazience :)

 

U nas dalej cisza, stan zero tylko sobie stoi, a w między czasie kupujemy materiały na dalszą część budowy i czekamy na wiosnę

chyba reszta akacjuszy też czeka na wiosnę , bo straszna cisza tu nastała :)

 

pozdrawiamy wszystkich

Beata i Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja również witam w nowym roku - trochę mnie tu nie było - powojowałem po świecie wielki brat (Ameryka) niestety nie wpuściła mnie na swoje progi. Śmieje sie że zobaczyli łysą pałę to sie przestraszyli no ale cóż Singapur, Anglia, ..... były moje. No ale już jestem. U mnie na polu walki budowlanym stoją fundamenty i wiatr sobie hula. Ja skolei nie czekam na wiosnę ale porządną zimę gdzie tak przemrozi mocno - a nuż ceny materiałów budowlanych pójdą trochę w dół, bo jak na razie to makabra. Postanowiłem że będę budował z suporexu 24. Powiedzcie mi warto podnosić ściankę kolankową czy zostawić ją tak jak jest? - ciągle jeszcze nie postanowiłem a czas by było już o tym porządnie pomyśleć. Miro&Madzik macie może jakieś zdjęcie jak tam na pięterku wygląda?

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Vondraczek

 

My również ciągle zastanawiamy się nad tą ścianą kolankową, rozmawiałam o tym z innymi "Akacjuszami" jak pewnie czytałeś, chodzi najbardziej o wejście do łazienki na górze, i czy masz zamiar przenosić łazienkę czy zostawić ją tam gdzie jest w projekcie, co wiąże się z kolei z dużym holem na górze małoykorzystanym pewnie.

 

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie będzie jedna wielka łazienka kosztem części pokoju także wejście będzie .... - postanowie jak już będe przy tym etapie :D

 

Co innego mi teraz zaprząta głowe te okienko na dachu pewnej Akacji - fajnie wygląda no i deszcz nie ędzie dudnił w okno - tylko te koszta :cry:

A ścianke kolankową podnosze o jeden pustak!

http://www.domnahoryzoncie.pl/klub/pic/11/11_gal_30__w693h520.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Myślę że ta akacja z tym okienkiem nie wygląda już jak "prawdziwa" akacja :) :) ale to moje zdanie tylko

 

Vondraczek my teraz mamy u siebie w mieszkaniu okna dachowe i ......... fajnie jest jak deszcz po nich dudni :D

 

Powiedz o ile jest podniesiona ściana kolankowa w Akacji, której zdjęcie pokazałeś? wydaje się nam że chyba trochę za dużo..

 

Beata i Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia o ile jest podniesiona fakt, faktem troche za dużo!

Pod tym linkiem

http://www.domnahoryzoncie.pl/klub/index.php?s=Galeria_1653

jest siedem różnych "Akacji" każda inna ale z tych wszystkich tą co pokazałem podoba mi sie najbardziej!

Pozdrawiam!

Ciekawe co sie dzieje u "Adamari" Jakoś cisza u nich nic sie nie dzieje ni widu ni słychu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy wszystkich!

 

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i małych poślizgów na budowach! :)

 

Długo nas nie było na forum :( Niestety koniec roku obfitował w nadmiar zajęć i problemów i jakoś siły nas opuściły...

 

O poprzednich dachowcach w cenzuralnych słowach niestety nie mogę powiedzieć nic... Jeszcze takich ściemniaczy nie widziałem... Pogoda wymodlona przez całą rodzinkę... 200 lat nie było takiej zimy.... a oni w najlepszą pogodę pracowali od 9 do 13.00 lub wcale :evil: znajdując wszelkie wymówki tego świata... (do następnej budowy zakupie nowy samochód budowlany, żeby ekipy miały czym jeździć... bo u każdej psuje się samochód... Zawsze )Przed Świętami dostali część zapłaty i ch.... bombki strzelił ... dachu nie będzie! Więc zaraz po Nowym Roku wysłaliśmy ich do wszystkich diabłów... Na szczęście udało się dorwać nową ekipe do skończenia dachu. (Nie ma to jak pozytywne myślenie). W prawdzie zaśpiewali sobie taką kwotę za położenie dachówki, że na wiosne to bym cały dach wybudował, ale że szczęscie pogodowe jest już nad wyraz naciągnięte stuliłem uszy i grzecznie poprosiłem o szybkie zakończenie dachu...

 

Oczywiście to tylko jedne z problemów "budowlanych" ekipa murarzy zostawiła nas bez komina i schodów wewnętrznych. Klinkier na kominie murowałem sam z tatą, a schody w końcu będą raczej drewniane...

 

Ale dość tych utyskiwań mamy nowy rok i nowe możliwości. :)

 

Jako, że pierwszy etap budowy nieco się przeciągnął postanowiliśmy kontynuować kończenie Akacji bez odpoczynku. Mamy już zamówione okna i mają być w drugim tygodniu lutego. Skorzystaliśmy z okazji, że jest remont w naszym biurze i wymieniają okna w całym budynku to się załapaliśmy na rabaty ;)

 

Beata i Jarek dziękujemy za komplement w imieniu Akacji :)

Dachówka to Kasztan Von Muller - Koramic Gorlitz (obecnie wykupiony przez Wienerbergera) w wersji Angoba Szlachetna. Długo nie mogliśmy się zdecydować bo Ja Miro - chciałem grafitową a Madzik - w kolorze miedzianym, więc po wielu bojach przez przypadek zobaczylismy tego Von Mullera i się sam wybrał ;) Przy okazji była jakaś promocja i nawet nie skasowali nas zbyt drogo...

 

Schody wejściowe są dokładnie z projektu + 1 stopień (niestety jesteśmy na górce...) Jeszcze tyle przekleństw i narzekań od murarzy nie słyszałem. Faktycznie na rysunku od góry to fajnie wygląda. Architekci nie przejmują się jak to wybudować - problem jest jeden... gdyby nie trzeba było zrobić spadku, żeby woda nie wpływała do domu to sprawa jest prosta - po prostu robi się z jednego promienia. Ale po pochyleniu płaszczyzny schodów to na końcu przy 2m robi się owal albo stożek... i to jest wyzwanie! Jak to zaszalować? :o Biedne chłopy siedziały 4 dni nad szalunkami żeby było dobrze... O małośmy się nie pobili... ale teraz przywożą gości z innych budów i się chwalą... cwaniaki ;) Będe musiał pobierać opłaty ;)

 

Co do ścianki w łazience to początkowo była planowana kwadratowa, ale nie mogliśmy się zmieścić ze schodami. (U nas wejście do łazienki jest z naszej sypialni nie z korytarza) A że prysznic ma być dwu osobowy i żeby przy myciu pleców nie obijać się łokciami miał być jak największy to wpadliśmy na pomysł żeby zrobić okrągły prysznic i zaokrąglić schody... Dzięki temu mamy prysznic o średnicy 170cm. W sam raz nawet na mały "numerek" ;)

 

Vondraczek - słuszna decyzja. U nas też jest jeden pustak więcej, ale przedłużyliśmy o tyle samo dach. Na zdjęciach, które załączyłeś jest właśnie efekt bez przedłużenia dachu, "pani w podniesionej kiecce" i wg nas psuje charakter Akacji, więc myślę, że warto się nad tym zastanowić... Tutaj jest kilka zdjęć z poddasza: http://www.miro-madzik.pl/Foto/Nasz domek 1083.JPG, http://www.miro-madzik.pl/Foto/Nasz domek 1084.JPG, http://www.miro-madzik.pl/Foto/Nasz domek 1087.JPG, http://www.miro-madzik.pl/Foto/Nasz domek 1093.JPG. Jutro zrobimy więcej fotek.

Jeśli chodzi o to okienko mansardowe to zgadzamy się z Beatą i Jarkiem - to już nie jest ta Akacja, dodatkowe koszty i problemy, a korzyści niewiele...

 

Kończymy opowieści bo nam brazylijski tasiemiec wyszedł...

 

Jeszcze raz pozdrawiamy wszystkich Akacjuszy, a jeśli ktoś ma ochotę to zapraszamy do Bielska - z Wrocławia 2h jazdy, Warszawy - 3h 15 min, Gdańsk 6h ;) - sprawdziłem osobiście...

 

Gorące pozdrowionka

 

Miro&Madzik

 

P.S. Jak ktoś mi wytłumaczy dlaczego nie działają linki to będę wdzięczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Miro i Madzik dzięki za zaproszenie, nawet nie myślałam że do Bielska od nas jest tylko 2 godziny drogi, z miłą chęcią zobaczyłabym Akację na żywo ..ale zobaczymy jak to będzie...ciągły brak czasu to jest najbardziej to co nam przeszkadza :)

 

Jeszcze chciałabym wrócić (pewnie nie ostatni raz ) do ściany kolankowej, miro madzik napiszcie ile cm wydłużaliście krokwie dachowe i czy wiecie ile to mniej więcej wyszło więcej metrów dachówki ?

 

Chciałabym Wam pokazać jak wyglądają moje "parkiety" ale nie wiem czy mi się uda wkleić zdjęcia :)

 

http://images14.fotosik.pl/22/03dd72725c026593m.jpg (alt+p)

 

udało się :)

pozdrawiam

Beata i Jarek

http://images14.fotosik.pl/22/646602b205484713m.jpg (alt+p)

http://images14.fotosik.pl/22/e4532d25c1bec02dm.jpg (alt+p)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Beata i Jarek U nas podnieslismy o 25 cm wiec, z kątów wyszło, że trzeba przedłużyć krokwie o 40 cm, żeby koniec dachu wyszedł na tej samej wysokości.

Niestety powierzchnia dachu powiększyla sie o 30 m2. Czyli po przeróbce jest prawie 300 m2... Ale uważamy, że warto...

 

Pozdrowionka

 

Miro&Madzik

 

P.S. Coś wasze zdjęcia nie dają się powiększyć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...