zbigmor 30.03.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 kwestia tego czy 2 napedy beda sensownie wspolgraly... tzn. nie chodzi o rownoczesne zamykanie czy otwieranie, ale o to czy z czasem sie nie "rozjada" i bedzie jakas szpara czy cus w tym stylu... Brama musi być zrobiona tak, aby jedna chowała się w drugiej na długości najwyżej kilku centymetrów. Dobry napęd dojeżdża do krańcówki i delikatnie się cofa. Ten luz po cofnięciu trzeba przykryć maskownicą. Z czasem się nie rozjadą, ale w najgorszym przypadku można to po czasie podregulować. Bardziej prawdopodobne jest, że nie zamkną się w jednej chwili, ale to nie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MZ 30.03.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 U mnie rozwiązałem w ten sposób, że furtka jest po przekątnej wjazdu (nie na wprost). Z początku myślałem, że będzie źle, ale jest OK. Przynajmien teraz widać kto stoji przy furtce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 30.03.2009 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 I ten, co jest przy furtce widzi więc, co (i kto) jest w środku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 30.03.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Postanowiłem dodać swoje trzy grosze.W zeszłym roku montowałem właśnie takie ogrodzenie (tzn.nie ja osobiście tylko firma)miałem dokładnie ten sam problem,brama po otwarciu zachodziła na furtke.Chciałem żeby tak zostało bo nie wydawało mi sie to problemem.Jednak fachowcy stwierdzili że tak nie może być bo generuje to niebezpieczeństwo.Wyobraźmy sobie dziecko stojące przy furtce a wtym samym czasie ktoś otwiera brame (której masa jest oczywista)i co wtedy dzieje sie z nogami dzieciaka.Oczywiście zabezpieczenie elektryczne jest jakimś wyjsciem-ale czy do końca.Panowie od montażu stwierdzili że jesli chciałbym sie upierać przy swoim projekcie (brama zachodzi na furtke)to rezygnują ze zlecenia(a nie mieli w tym interesu).Myśle że warto nad tym sie pochylić.A kto wie czy o tym problemie nie mówią jakieś przepisy(zdaje mi sie że fachmany coś wspominały).ps.Ja oddaliłem furtke od bramy-miałem na tyle miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 30.03.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Demonizujesz chyba - przecież brama to nie przecinak naddźwiękowy jakiś 1. Brama jedzie stosunkowo powoli (ok. 10m/minutę, czyli jakieś 15cm/sekundę) - jeśli nawet dziecko poczuje, że coś je ciśnie, to ucieknie (z krzykiem być może). 2. Furtka chodzi na zawiasach dość lekko (chyba, ze zardzewiałe ) - więc jak nawet nóżka dziecka przyciśnie się do furtki, to furtka po prostu się zamknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 30.03.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Jesli już nazwiemy to "demonizowaniem"to nie moim a firmy która pod czymś takim sie nie podpisze.Ale jeśli sie ma troche wyobrażni to taki wypadek jest możliwy.Ja mam dwójke dzieci i jesli ktoś zwraca mi uwage na takie sprawy to jeśli nawet ma 1% racji to moim skromnym zdaniem warto sprawe przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 30.03.2009 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 aaa!!! juz widze ta biedna nozke scisnieta przez zatrzaskujaca sie furtke... ten grymas zaskoczenia na niewinnej twarzyczce oraz brame pedzaca ku biednej i niczego sie nie spodziewajacej mojej... tesciowej to jest lepsze niz kupienie tesciowej jaguara Kochana Mamusia tego nie czyta... (sprowadzam sie do tesciowej za jakies 3 miesiace.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaadam 30.03.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 cholera na to nie wpadłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 31.03.2009 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Jesli już nazwiemy to "demonizowaniem"to nie moim a firmy która pod czymś takim sie nie podpisze.Ale jeśli sie ma troche wyobrażni to taki wypadek jest możliwy.Ja mam dwójke dzieci i jesli ktoś zwraca mi uwage na takie sprawy to jeśli nawet ma 1% racji to moim skromnym zdaniem warto sprawe przemyśleć. Raczej ci fachowcy coś innego musieli mieć na myśli. Zabezpieczyć można i nawet trzeba w takiej sytuacji i wtedy niebezpieczeństwa praktycznie nie ma. W przypadku, gdy brama nie zachodzi na furtkę takie niebezpieczeństwo jest sporo większe bo brama nie będzie miała żadnego zabezpieczenia, a kto upilnuje dzieci gdzie one się bawią? Poza tym masa bramy nie jest oczywista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadex 17.12.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Witam jesteśmy producentem ogrodzeń i zaprojektowanie i wykonanie bramy wjazdowej składanej wraz z napędrm nie stanowi dla nas problemu możemy wykonać również całe odrodzenie kontakt 664735210z poważaniem Tadeusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadex 17.12.2010 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 witam można zastosować bramę składaną z 2 części z jednym napędem lub 2 części składane z 2 napędamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.