Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co jest bardziej ekologiczne ?


Co jest bardziej ekologiczne  

35 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co jest bardziej ekologiczne

    • futro z norek
    • futro sztuczne


Recommended Posts

Gość ZW

Wyrób "ekologiczny" to moim zdaniem wyrób "naturalny i tradycyjny". Jeśli futro "ekologiczne", to z norek. Wędlina z mięsa itd.

 

Co do ekologii wydaje mi się, że obie metody produkcji (przetwórnia norek vs zakład tworzyw sztucznych) są równie szkodliwe dla środowiska. W sensie ilości szkodliwych odpadów na sztukę wyrobu.

 

Od strony moralnej - czy życie 20 norek jest mniej czy więcej warte niż życie N anonimowych stworzeń, które ucierpią przy zakładaniu i utrzymaniu fabryki tworzyw sztucznych ? Nie wiem, wydaje mi się że bez różnicy.

 

Jedyna widoczna dla mnie różnica to strona "estetyczna". Kupując futro z norek widzę 20 zabitych norek i może mnie to brzydzić. Nie brzydzi mnie 70 tys ptaków zdechłych przy produkcji sztucznego futra, bo to jest zbyt odległe od mojej wiedzy.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ekologiczne nie zawsze równa sie etyczne. Wszelka forma zabijania jest brr... No ale zabijać, a zabijać nawet nie macie pojęcia jak duża może być różnica. Wszelkie wielkie zakłady nie są na pewno ekologiczne, ani te hodowlane, ani produkujące cokolwiek innego. Futra, meble skórzane to coś strasznego, w dosłownym tego słowa znaczeniu, bo czy ktoś zdaje sobie sprawę z tego jak hodowane są te zwierzęta, jak zabijane?

 

http://video.google.com/videoplay?docid=-7105458742770657802

 

Obejrzyjcie do końca i bez odrazy, bo to nasza codzienność, a to, że nie wie się o tym, no cóż kiedyś trzeba...

Może niektórzy zniechęcą się do skórzanych kanap, albo dokładniej zaplanują co kupią, ja doszłam już do pewnych wniosków, ale oczywiście nie da się wszystkiego od razu.... Aczkolwiek jak widzę futro to dostaję mdłości, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że ci, którzy je noszą nie mieli pojęcia skąd ono się wzięło (tak dosłownie), bo gdyby mieli to w życiu, by go nie założyli.

To samo z modnymi ostatnio meblami, podłogami z drzew egzotycznych, drogie, snobistyczne, każdy by chciał mieć i wogule same zalety :roll: . Tylko ciekawe skąd się biorą i po co ten cały hałas, że lasy deszczowe znikają, Indonezyjskie wyspy bez drzew, anomalie pogodowe, susze lub powodzie itp.

Przecież wszyscy mamy wpływ na to co kupujemy i możemy o tym decydować, a wiadomo jak nie ma popytu to nie ma potrzeby podaży na rynek nie chodliwych towarów.

Wiele takich przykładów mógłby podac każdy z Was, zależy co kogo nurtuje.

Myślę, że ekologicznie to znaczy z głową i świadomie, czyli myślmy...a może za jakiś czas... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...Tylko ciekawe skąd się biorą i po co ten cały hałas, że lasy deszczowe znikają, Indonezyjskie wyspy bez drzew, anomalie pogodowe, susze lub powodzie itp.

Przecież wszyscy mamy wpływ na to co kupujemy i możemy o tym decydować, ...:

 

Podłogę i tak muszę kupić. Jeśli nie trzebię przy tym amazońskiej dżungli to karczuję polski las.

 

Czy nie bardziej patriotycznie jest kupować drewno egzotyczne i oszczędzać w ten sposób naszą polską przyrodę ?

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZW napisał:

 

Czy nie bardziej patriotycznie jest kupować drewno egzotyczne i oszczędzać w ten sposób naszą polską przyrodę ?

 

Pewnie tak, tylko mam wrażenie, że nie tylko my, ale "cały świat" tak zachwycił się praktycznością tego drewna i stad problem :wink: . Z drugiej strony, gdy kupujesz co nasze napędzasz nasz rynek, poza tym i tak cześć rocznego limitu drzewa wyciąć muszą, a potem zasadzić nowe, bo na tym polega ten biznes. No i chociaż podłogę mogę mieć ze znanego źródła, bo wszystko poza tym mam wrażenie made in China, chociaż sprowadzane niby, np." z Italia". (Ta chińskość zaczyna mnie powoli wkurzać, czego by człowiek nie dotknął china i china... )

 

NJerzy

Co do zwierzątek biegających "wolno w futerkach", gdyby tylko o takie chodziło, one przynajmniej mają swoje "5 min". :roll:. Chociaż u nas ostatnio jakiś myśliwy postrzelił pięć saren, ślepy jaki, czy co?! . Gehennę przeżywają te w hodowlach, bo i życie i śmierć istne piekło! A ludzie nieświadomi kupują se futro z chińskiego lisa, bo jakoś korzystnie tanio, a lis został obdarty żywcem ze skóry, myślę, że niewielu by to "nie ruszyło" :evil: :-? , ja osobiście odpadłam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...

 

NJerzy

Co do zwierzątek biegających "wolno w futerkach", gdyby tylko o takie chodziło, one przynajmniej mają swoje "5 min". :roll:. Chociaż u nas ostatnio jakiś myśliwy postrzelił pięć saren, ślepy jaki, czy co?! . Gehennę przeżywają te w hodowlach, bo i życie i śmierć istne piekło! A ludzie nieświadomi kupują se futro z chińskiego lisa, bo jakoś korzystnie tanio, a lis został obdarty żywcem ze skóry, myślę, że niewielu by to "nie ruszyło" :evil: :-? , ja osobiście odpadłam....

 

Mały szczegół - ile kosztują buty z "naturalnej" skóry (z dzika ?) ?

 

Nie wiem, zapewne tyle co żywność ekologiczna czyli 4x więcej niż hodowlane. Co gorsza, ekologiczne jest 4x droższe tylko dlatego, że jest mały popyt. Gdyby wszyscy chcieli ekologiczne cena by wzrosła 10x albo 20x.

 

Co zrobić z 90% ludzi, którzy nie chcą/nie mogą wydawać jak w średniowieczu: 90% dochodów na żywność ?

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZW

Mnie nie chodzi o to by wydawać 90% :wink: na fanaberie typu buty z dzika , naturalna jest tez skóra ze świni, krowy itd. i nie kosztuje fortuny. Takie skóry można pozyskać "przy okazji", bo i tak się katrupi te zwierzęta w mniej lub bardziej humanitarny sposób dla mięsa. No, ale takie futerko z lisa, norek etc. to już nie koniecznie niezbędne i tanie, a przy okazji trąci trupem męczennika i tyle, to po co pytam? Tyle teraz innej natury do odziania :roll:, ale tu chodzi o modę, trendy i inne takie, co to świadczą o tym, na co to człowieka stać, to nawet przez chwilę nie pomysli skąd to sie bierze. Dzieci w przedszkolu też mówią, że mleko ze sklepu :D

Obejrzałeś film? Jak widać wszelkie hodowle dlatego tańsze, bo są masowe i nienaturalne. Wszystko pędzone jest na antybiotykach, paszach, hormonach i wielu innych wynalazkach, po to by te zwierzaki mogły przetrwać i genialnie szybko urosnąć, bo czas to pieniądz. Przecież żadne normalne stworzenie nie mogłoby życ i rozmnażać się w tak skrajnych warunkach bez wspomagaczy. Reklamy zachęcają nas do jedzenia ryb, tylko które pytam to te zdrowe? Panga, czy te z zatrutego Bałtyku, inne sa odławiane w taki sposób, że niszczą wodny ekosystem na lata. Co to wszystko ma wspólnego z ekologią i zdrowiem, bo jakoś tak mi się kojarzy :-? . Wszyscy patrzą bardzo krótkowzrocznie, zysk i tyle, ale co sie będzie działo za ..naście, ..dziesiąt lat? A kogo to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
... ale tu chodzi o modę, trendy i inne takie, co to świadczą o tym, na co to człowieka stać, to nawet przez chwilę nie pomysli skąd to sie bierze. ... ..naście, ..dziesiąt lat? A kogo to...

 

Moda to nie fanaberia - służy zdobywaniu pozycji społecznej. Władza, pieniądze, większe szanse na przeżycie, na atrakcyjnego partnera.

 

Nie wyżywisz 36 milionów (6 miliardów ?) ludzi produkcją ekologiczną. Film wzbudza poczucie winy ale nie ma dziś alternatywy. Po prostu będę zakładał buty z poczuciem winy.

 

Niewolnictwo skończyło się, gdy po wynalezieniu maszyn przestało być opłacalne. Tak samo będzie (?) ze zwięrzętami.

 

Masz pomysł jak produkować mięso i skórę bez hodowli przemysłowej i taniej niż dziś ? Można już dziś hodować tkanki do przeszczepów, pewnie można będzie i schab ;)

 

edit: daję głowę że pierwszymi, którzy zaprotestują przeciw hodowli "półfabrykatów" będą ekologowie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZW

Mnie nie chodzi o to by wydawać 90% :wink: na fanaberie typu buty z dzika , naturalna jest tez skóra ze świni, krowy itd. i nie kosztuje fortuny. Takie skóry można pozyskać "przy okazji", bo i tak się katrupi te zwierzęta w mniej lub bardziej humanitarny sposób dla mięsa.

tutaj taki mały paradoks wyszedł. Nie można zwierzęcia ubić humanitarnie. Wyraz ten pochodzi z łac. wyrazu homo - człowiek. To, że zwierzęta zabija sie dla mięsa jest jak najbardziej humanitarne. Nie humanitarne jest pogląd, że zwierze, które idzie na rzeź cierpi a tymczasem z głodu umierają miliony ludzi w Afryce i Azji. Co jest ważniejsze krowa czy człowiek??? Jak Europa może zwać się postępową, skoro ta krowa hodowana specjalnie na miecho ma większe prawa od czlowieka??? Wiecie gdzie tak jest??? W Indiach. Tam krowa jest ważniejsza od czlowieka a chrześcijan (czyli innowierców) traktuje się gorzej niż u nas zwierzęta. Oczywiście panie adanielak1 do pana osobiście nic nie mam. Ja tak ogólnie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,dołożę swoje trzy grosze, my Polacy tak mamy dwóch gada a opinie trzy 8) buty noszę wyłącznie skórzane, bo lubię, kiedyś miałam futro naturalne teraz mnie nie bawi, widziałam jak zabija się krowę na wsi, odrzuciło mnie od wołowiny, tylko, że z tego powodu nie przestano zabijania krów, ludzie od zarania dziejów jedli mięso, nosili skóry zwierząt, problem zaczął się kiedy zaczęli zabijać dla zysku, :cry: jeśli kiedyś zrzucano z góry na głowy wrogów kamienie walcząc o samice, władzę czy terytorium a teraz zrzucamy im na głowy bomby to znaczy że w rozwoju ludzkości nastąpił POSTĘP :o dla mnie ekologiczne jest to co stanowi równowagę w naturze: nie zabijam pająków, nie tępię myszy, robi to mój pies bo tak mu każe instynkt, mnie instynkt mówi czcij ojca i matkę swoją: ojca zwanego czas, matkę ziemię, to czysta istota ekologii. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj się tyle napisałam, ale był jakiś problem, bo wszystko chodziło jak żółw :evil: , cholera dziś juz mi się nie chce produkować

 

Broda 79 napisał:

 

tutaj taki mały paradoks wyszedł. Nie można zwierzęcia ubić humanitarnie. Wyraz ten pochodzi z łac. wyrazu homo - człowiek. To, że zwierzęta zabija sie dla mięsa jest jak najbardziej humanitarne. Nie humanitarne jest pogląd, że zwierze, które idzie na rzeź cierpi a tymczasem z głodu umierają miliony ludzi w Afryce i Azji. Co jest ważniejsze krowa czy człowiek??? Jak Europa może zwać się postępową, skoro ta krowa hodowana specjalnie na miecho ma większe prawa od czlowieka??? Wiecie gdzie tak jest??? W Indiach. Tam krowa jest ważniejsza od czlowieka a chrześcijan (czyli innowierców) traktuje się gorzej niż u nas zwierzęta. Oczywiście panie adanielak1 do pana osobiście nic nie mam. Ja tak ogólnie tylko...

 

 

Humanitarnie miało być ironicznie :wink: , chociaż wszyscy twierdzą, że ubój dzisiejszy jest humanitarny, bo trochę prądu na znieczulenie itd..., ot takie pier..., ale niech tam.. Tylko jak oglądam takie, czy siakie filmiki, czy reportaże, to mam wrażenie, że tam chyba selekcjonują do pracy jakichś zwyrodnialców, ale to moja opinia.

Afryka i Azja to nieco inne kultury, trudno tam pomagać, chociaż inni to robią, ale z czystej filantropii i często z narażeniem życia (osobiście podziwiam, naśladować z różnych względów nie mogę), jedynie coś tam finansowo wspomóc różne akcje charytatywne. Każdy niech pomaga jak chce i komu chce, nieważne, czy to ludzie, czy zwierzęta, na pewno zawsze jest to ktoś słabszy, to jest humanitarność i to myslę czyni nas ludźmi, czyż nie?

Postępowość Europy to mnie się raczej kojarzy z wciskaniem innym swoich poglądów i robieniu na tym kasy, wszystko dla zysku, to tak trochę podobnie jak z globalnym ociepleniem, wyjdzie szydło z worka.

Co do indyjskich krów, im też się już dobrali do gardeł i może masz nawet kanapę z takiej "świętej" :wink:, bo przypuszczam, że tanio i dobry gatunek. :-?

A tak wogule to "pani adanielak1" jestem :D i może dlatego taka "nadwrażliwa"?...

Wzajemnie ja też bez żadnych uszczypliwości, szanuję zdanie innych choć nie zawsze się z nim zgadzam :wink:

 

Hmm...no i znowu sie rozpisałam, jakaś twórcza jestem...

:roll: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwiazdeczka66 napisał:

 

... jeśli kiedyś zrzucano z góry na głowy wrogów kamienie walcząc o samice, władzę czy terytorium a teraz zrzucamy im na głowy bomby to znaczy że w rozwoju ludzkości nastąpił POSTĘP ...

 

Tylko wtedy mam nadzieję wiedzieli o którą konkretnie im chodzi, bo teraz to losowo, na kogo wypadnie na tego bęc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazdeczka ladnie napisala. :p

Mi tez jakos tak sie wydaje, ze w tej calej ekologii chodzi o to aby nie szkodzic tam gdzie szkodzic nie musimy, a rozwoj jest wtedy kiedy wiemy coraz wiecej na temat - jak "music" mniej. :D

A tak w ogole to problem polega na tym, ze czlowiek wciaz widzi wszedzie podzialy. Wiec jest czlowiek i jest przyroda. Zamiast czlowiek to przyroda.

Szkodzimy przyrodzie, szkodzimy sami sobie.

A my stale ta sama droga. :-? Dopero za drzwiami to nasze i tam trzeba dbac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie było futra, to by nie było norek.

jakby nie było norek to by nie było futra

 

I to jest esencja prawdy, bo to powyżej to jakby powiedzieć :roll: : jakby nie było mięsa nie byłoby świni :wink: 8) . A cóż biedna norka winna temu, że sie urodziła w tak pięknym futerku, że nawiedzone damulki chcą ja z niego obedrzeć? :-? Może nie robią tego własnymi rekami, ale szkoda, trzeba by poczuć smak takiej śmierci, aby przekonać się, czy gra warta świeczki. :evil:

popirna,

czy twierdzisz, że futro było pierwsze od norek? :o , oj naukowe podejście!! :lol:, nic dziwnego, że fermy zwierząt futerkowych nadal istnieją!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam zwierzęta, ale jem mięso. praktycznie codziennie. jedząc nie myślę skąd się wzięło. natura mówi to jest dla ciebie dobra, dostarcza ci czego potrzebujesz. zastanawiam się czy nie mówi też "teraz złowiłeś- to jedz, ale potem przez miesiąc wsuwaj korzonki" ... no ale mniejsza o mięsie.

 

jak ktoś kupuje futro żeby mu było ciepło, to dlaczego ma tego nie robić. jeśli jedno mu się zepsuje i kupi kolejne, to co w tym złego. złe jest to, jak w szafie wisi 50, a kobieta stoi i zastanawia się które dzisiaj ubrać.

 

taka jest moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martynaa napisał:

 

jak ktoś kupuje futro żeby mu było ciepło, to dlaczego ma tego nie robić. jeśli jedno mu się zepsuje i kupi kolejne, to co w tym złego.

 

Obecnie mamy dość innych pieknych i modnych okryć i ciepłych, by mozna było sobie darować futra. :-? Tym bardziej, że klimat się niby ociepla, zimy już nie te, no i nie mieszkamy chyba na Syberii, więc można się przegrzać i grypa gotowa :wink: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...