Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy jest ktoś kto nie pracuje "ciężko"?


retrofood

Recommended Posts

Sprawa prosta. ZUS nas robi w bambuko, bo nie potrafimy się zorganizować. Wielcy mają swój BBC

i on ich reprezentuje, spotykają się z Rządem, zgłaszają uwagi do ustaw itp. Mali przedsiębiorcy

po pierwsze nie mają czasu (ZUS doskonale o tym wie heheeeee), po drugie nie mają reprezentacji

(ZUS też o tym wie ). Łatwo jest zebrać 2000 górników, 3000 kolejarzy czy lekarzy. Po prostu ludzie

przychodzą do pracy, a tu szef związków mówi że dzisiaj nie pracujemy, proszę bardzo autokar

już stoi zagrzany, wsiadamy i jedziemy na Warszawę.

 

Niech teraz ktoś spróbuje umówić na jeden dzień mechanika samochodowego, grafika komputerowego,

weterynarza, murarza i protetyka. Tylko tych pięć osób. :D

 

Ten dzisiaj nie może, ale mógłby jutro, drugi ma robotę na wczoraj, trzeci nie pojedzie, bo akurat jakaś

epidemia się szerzy na wsi, czwartemu właśnie przerabiają auto na gaz, piąty robi zęby dla kuzyna,

już dawno obiecał - musi mu zrobić bo ten się w końcu obrazi. :( Innemu dziecko choruje...

 

To nie to samo co krzyknąć: Chłopy !! Wsiadać dniówka leci, Panie Waldek zapalaj pan i jedziemy !

(i o tym też doskonale ZUS wie) :)

 

Zatem dopóki nie powstanie jakieś zrzeszenie ludzi płacących ten zdzierczy podatek, wszystko będzie

po staremu. Noo.....właściwie to nie będzie po staremu. Za chwilę stawka wzrośnie niestety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Odkąd w prywatnym gabienecie kardiologicznym podsłyszałam pewną rozmowę, to nie narzekam na swoja pracę i płacę.

Starszy pan opowiadał, że poprzednia wizyta z badaniami kosztowała go około 300-400 zł. I dodał: "Co miałem robić? Wziął człowiek kredyt bo przecież trzeba się leczyć". On nawet nie narzekał, on opowiadał. A wyglądał na naprawde spracowanego człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starzeję się , więc mam wrażenie, że pracuję coraz cieżej. Ale jak sie nad tym zastanowię, to mi wychodzi, że bluźnię.

W końcu mogłam zawsze wyjechać na budowę kiedy chciałam, mogłam wziąć zawsze urlop jak miałam ochotę ( i konieczność budowlaną) albo nie brać urlopu tylko pracować z budowy.

Więc bluźnie. Wyszło mi , że generalnie to ja się opierdalam. I tak ma być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Odkąd w prywatnym gabienecie kardiologicznym podsłyszałam pewną rozmowę, to nie narzekam na swoja pracę i płacę.

Starszy pan opowiadał, że poprzednia wizyta z badaniami kosztowała go około 300-400 zł. I dodał: "Co miałem robić? Wziął człowiek kredyt bo przecież trzeba się leczyć". On nawet nie narzekał, on opowiadał. A wyglądał na naprawde spracowanego człowieka.

 

Nigdy nie narzekałąm na pracę zawodową, nawet jak było ciężko - po przeczytaniu tego:

Uroczyście oświadczam, że nigdy narzekać nie będę, chyba że będę musiała brać kredyt na leczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, dobra, a Twoi Koledzy/żanki nie mówią, że cięzko pracują?

Co prawda pytanie nie do mnie, ale...

po skończonej pracy mówimy sobie przy piwku komentując dzień: "zrobiliśmy dużo."

Czasami ocieramy pot z czoła. Jednak nikt nie mówi, że ciężko pracuje, lub że się narobił.

Na nasze usprawiedliwienie przemawia 150% średniej krajowej i roczna premia w wysokości 2-3 wypłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie dopadła infekcja i pracuję baaardzo lekko. własciwie wcale. zaszyłam się w pokoju (wolę w pracy, bo w domu zawsze praca się znajdzie :roll: ) wzięłam tabletki, odpaliłam kompa i udawałam, że pisze publikację... Ale niestety, długo się tak nie da :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
no to jak tylko trawa podrośnie i dla konnicy nie trzeba będzie brać paszy... wyruszamy!!!! Szykuj się kto może!

 

proponuję Retro wybrać na przewodniczącym.

Potem zarejestrujemy, wystartujemy (poparcie idei mamy 100%-towe), wygramy, obsadzimy i porzadzimy :)

PS:

pamiętaj Retro jak będziesz dobierał współpracowników i "wicków" , kto Ci podsunął pomysł :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podobnie, ale zdarzają się dni kiedy nie wiadomo w co najpierw ręce włożyć ...ostatnio coraz częściej :roll:

 

Tylko w kieszenie spodni czasami nie wkładaj , bo jak nic zostaniesz okrzyknięta obibokiem, bumelantem, wałkoniem i leserem.

:)

ja akurat mam te ksywy wszystkie od lat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak tylko trawa podrośnie i dla konnicy nie trzeba będzie brać paszy... wyruszamy!!!! Szykuj się kto może!

 

proponuję Retro wybrać na przewodniczącym.

Potem zarejestrujemy, wystartujemy (poparcie idei mamy 100%-towe), wygramy, obsadzimy i porzadzimy :)

PS:

pamiętaj Retro jak będziesz dobierał współpracowników i "wicków" , kto Ci podsunął pomysł :D

 

Żaden przewodniczący!!! :evil:

Najwyżej Czyngis-chan II :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podobnie, ale zdarzają się dni kiedy nie wiadomo w co najpierw ręce włożyć ...ostatnio coraz częściej :roll:

 

Tylko w kieszenie spodni czasami nie wkładaj , bo jak nic zostaniesz okrzyknięta obibokiem, bumelantem, wałkoniem i leserem.

 

 

pomimo mojego bardzo łagodnego do pewnych momentów charakteru - żaden z moich pracowników chyba by się nie odważył :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podobnie, ale zdarzają się dni kiedy nie wiadomo w co najpierw ręce włożyć ...ostatnio coraz częściej :roll:

 

Tylko w kieszenie spodni czasami nie wkładaj , bo jak nic zostaniesz okrzyknięta obibokiem, bumelantem, wałkoniem i leserem.

 

 

pomimo mojego bardzo łagodnego do pewnych momentów charakteru - żaden z moich pracowników chyba by się nie odważył :wink: :lol:

No chyba, że zostanie wylany na zbity pysk. Wtedy to mu będzie wisiało.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...