Gość Iras 22.10.2003 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2003 Proszę o radę. Otóż jestem na etapie prac z więźbą dachową i mam dylemat: czy muszę dawać folię paroprzepuszczalną pod dachówkę ceramiczną.? Muszę tu dodać że posiadam nad użytkowym poddaszem drugi strop (który będę ocieplał) oraz nad nim mały strych, którego nie zamierzam ocieplać. Moje obawy wiążą się głównie z tym, że dachówka może przeciekć i mogłoby to przyczynić się do zawilgocenia stropu i zolacji termicznej. Dach będzie z Rupp Ceramiki. Z góry dziękuję. Irek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 23.10.2003 04:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 na pewno nikt cie do tego nie zmusi wiec jak sie uprzesz to nie dasz i tyle...ale dlaczego nie chcesz dac tej folii? to nie jest wydatek rzucajacy na kolana...przy koszcie wiezby i dachowki na pewno...pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arsen 23.10.2003 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Folię musisz dać, pod dachówki moze być nawiewany śnieg lub deszcz, kwestia tylko jaką folie. Jeśli strych nie jest ocieplany możesz dać tańszą folię niskoparoprzepuszczalną. Ale jesli połać dachu przechodzi znad nieogrzewanego stryszku nad ogrzewane poddasze, to trzeba dać jednakową wysokoparoprzepuszczalną folię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 23.10.2003 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 iras wcale NIE MUSI DAWAĆ FOLII jeśli nie chce - to jego sprawa...inna sprawa żę wiatr faktycznie może mu nawiać śniegu...ale sądząc z jego postu po prostu nie chce się w folie bawić (choć ja tego nie rozumiem)u mnie właśnie trwa wymiana pokrycia dachowego - dałem folię wysokoparoprzepuszczalną (poddasze będzie ocieplone) jednak nauczyłem się że w kwestiach budowlanych nie należy mówić "MUSISZ TO ZROBIĆ ..."bo jak ktoś nie chce to i tak tego nie zrobiporadziliśmy mu żęby folię dał - czy to zrobi - to jego sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arsen 23.10.2003 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Piszę MUSISZ wtedy, gdy jest to wymagane zasadami sztuki budowlanej, a Kierownika budowy, który by dopuścił do czegoś takiego pogoniłbym z budowy . Jesli folii nie da, to straci wszelką gwarancje na wieźbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2003 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Arsen - daję Ci wsparcie. Folia musi być. Jeśli poddasze nieogrzewane - folia niskoparoprzepuszczalna, jeśli ogrzewane - wysokoparoprzepuszczalna. Lepiej taką dać od razu, bo jeśli kiedyś rola poddasza się zmieni to będzie akurat.Pokrycie dachu dachówką wcale nie jest takie super szczelne i woda, która przedostanie się pod pokrycie spływa w stronę rynny. A poza tym sprawa śniegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izak 23.10.2003 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 ups, nie zalogowało mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 1719499182 23.10.2003 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Moje zawodowe włóczęgi po strychach m.in. średniowiecznych kościołów nauczyły mnie m.in. tego, że dach bez jakiejś tam folii także sobie potrafi dobrze radzić z wilgocią... Strych zapewnia wystarczającą wentylację odprowadzając wilgoć - jeśli pod połaciami dachowymi jest wystarczająco duża i przewiewna przestrzeń... I wyobraźcie sobie panowie, że niektóre więźby - modrzewiowe, albo dębowe wytrzymały w takim środowisku 500-600 lat... Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem wrogiem współczesnych rozwiązań, ale namacalne przykłady trwałości sztuki budowlanej sprzed kilkuset lat nastawiają mnie bardzo sceptycznie do określenia "musi" - notorycznie używanego przez współczesnych technokratów. Mam w mojej starej chałupce wysoki strych/poddasze - więźba i dachówki i nic więcej. Dopóki nie padnie decyzja, że należy go adoptować na pomieszczenie mieszkalne, a co za tym idzie ocieplić, nic na nim nie zamierzam zmieniać - tam nie ma nawet śladu wilgoci... A propos, domek jest pokryty starą karpiówką w koronkę, nie żadną super nowoczesną dachówką z zamkami w dwóch płaszczyznach. Serdeczne pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Iras 23.10.2003 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Dzięki wszystkim za rady. Chciałem powiedzieć, że nie upieram się przeciw folii, bo sam chciałem ją mieć, jednak cieśla i dekarz odwrócili móje zamiary co do folii argumentując bezzasadnością jej używania przy pokryciu dachówką, przy ogrzanym stropie i neużytkowym strychu. Ponieważ nie byłem i nie jestem przekonany , że jej brak w niczym nie zaszkodzi, oraz z drugiej strony bezzasadne wyrzucenie ok. 1500zł znowu stawia mnie przed znakiem zapytania: z folią, czy bez? Cieśla gwarantuje szczelność dachu, ale ja wcale nie jestem tego taki pewien. Co jeszcze? moi fachowcy nie mają zbyt wiele czasu, bo zawaleni są robotami i to może też wpłynęło na ich decyzje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enzo 30 23.10.2003 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 z folia czy bez a ja mam pytanko, pod dachówka masz pełne deskowanie? jesli tak to dawaj pape Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2003 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2003 z folia czy bez a ja mam pytanko, pod dachówka masz pełne deskowanie? jesli tak to dawaj pape W Toruniu , ul. Szeroka, wiele kamienic z dachówką ceramiczną z XIX wieku. Wszystkie bez folii! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.10.2003 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2003 Strych zapewnia wystarczającą wentylację odprowadzając wilgoć - jeśli pod połaciami dachowymi jest wystarczająco duża i przewiewna przestrzeń... Sławku, zgoda, ale zauważ, ze po tych starych strychach wiatr sobie czesto swobodnie hula i więźby są wręcz przesuszone. Dzisiejsze technologie jednak prowadza do tego, ze strychy są szczelnie pozamykane, czesto jeszcze wykonawca zapomni zamontować kratki nawiewne i wtedy wilgoć kisi sie na poddaszu... I dlatego folia jest niezbedna. Iras, kup folię niskoparoprzepuszczalna, o ile pamiętam jest ona cztero- czy pięciokrotnie tańsza od tej drugiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.10.2003 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2003 Sławek:)Popatrz, a tu kiedyś na Forum "przelecił" temat ze stałego cylku "musisz", zabezpieczania więźby środkami różnej "marki" bo inaczej więźba zgnije zbutwieje, słowem dach się zawali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.