Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze


rasia

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:confused:

 

:(

 

Taka moja karma chyba...:rolleyes: teraz mała odsypia, to i ja idę się położyć, bo pod powiekami mam już nie piasek, ale żwir...:sleep:

 

Rasiu:hug::hug::hug:

Ja u siebie wsadziłam masę cebulek i wciąż mogłabym jeszcze , jak nie Masz co zrobić ze swoimi to Przyjeżdżaj do mnie:wiggle:

Echhh... gdyby to nie było tak daleko, to kto wie...;):rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam psa z epi :( . Nasz pierwszy ukochany. Atami średnio co półtorej miesiąca, na lekach ciągle. Pani wet bała się, że mu siadzie żolądek i kazała odstawić i zobaczyć, czy się ataki nasilą. Nasiliły się. Dostał serii ataków, trwało to ze 2 godziny. NA ogrodzie. Po ataku nie dało się go złapać (nie poznawał nas), nie mogliśmy mu zrobić zastrzyku (mąż pracował na pogotowiu, mieliśmy w strzykawce lek który miał to przerwać). Ugotował mi się na kolanach :(. Jak wet przyjechał (to było święto i nikt nie chciał) to miał 45 stopni temperaturę :(. Masakra :(. Wiem co przeżywasz :(. Edytowane przez mirela99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam psa z epi :( . Nasz pierwszy ukochany. Atami średnio co półtorej miesiąca, na lekach ciągle. Pani wet bała się, że mi siadzie żolądek i kazała odstawić i zobaczyć, czy się ataki nasilą. Nasiliły się. Dostał serii ataków, trwało to ze 2 godziny. NA ogrodzie. Po ataku nie dało się go złapać (nie poznawał nas), nie mogliśmy mu zrobić zastrzyku (mąż pracował na pogotowiu, mieliśmy w strzykawce lek który miał to przerwać). Ugotował mi się na kolanach :(. Jak wet przyjechał (to było święto i nikt nie chciał) to miał 45 stopni temperaturę :(. Masakra :(. Wiem co przeżywasz :(.

Nie mogę tego czytać... tak mi przykro Mirelko... ja dopiero co straciłam Filipka, nie chcę myśleć o stracie Nitki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któryś z tych piesków to bokser? Ta rasa ma podobno predyspozycje do padaczki :(

Mojego zaatakowało raczysko niestety. I do dziś (choć minęło już ładnych naście lat) nie potrafię podjąć decyzji o przygarnięciu kolejnego psa. Trochę to absurdalne, ale nic nie poradzę. Strach przed stratą jest zbyt duży. No i wiem, że żaden już nie zastąpi mi Gapka. Ale może, może dojrzeję w końcu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ja przez tą ogromna miłośc jaką człowiek obdarza swoich czworonoznych przyjaciół chyba się nie zdecyduję na zwierzę w domu....przeżyłam odejście psa w dzieciństwie i nie chciałabym aby moje dzieci przez to przechodziły...

Dziewczyny strasznie Wam współczuję tych przeżyć:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leków na epi jak i dla człowieka i dla psa pod żadnym pozorem nie wolno odstawiać..

Mój Emil jest epi z kilkudziesięcioma atakami dziennie, jak leki przestaną działać...

Nasz Pinki też odszedł.. do dziś porównujemy Inkę do Pinkiego... Też ją kochamy.. ale inaczej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak już jest, że psiaki, czy koty, zyją krócej niż my. Przykre, smutne i bolesne. Gdy odchodzą jest nam żal i boimy się pokochać innego, bo znowu odejdzie. Każdy następny będzie inny, ale czy to znaczy, że mniej kochany? Na pewno nie. Nasza Katunia ma 11 lat, mam nadzieję, że będzie z nami jeszcze co najmniej kilka, ale gdy odejdzie do psiego nieba nie wyobrażam sobie domu bez psiaka ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasia,

widzialm gdzies, ze zbierasz pomysly...

...dzisiaj wylookalam to:

http://ad009cdnb.archdaily.net/wp-content/uploads/2011/10/1319596836-khrvtsym-6.jpg

 

http://ad009cdnb.archdaily.net/wp-content/uploads/2011/10/1319600707-khrvtsym-9.jpg

 

 

ze strony:

http://www.archdaily.com/179579/house-e-sharon-neuman-architects/

 

co myslisz?

moze wiklina zamiast tych bambusow czy innego drzewa co on tam maja....

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...