Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze


rasia

Recommended Posts

Argo już w Nowym Cudnym Domku!!! :D:D:D Frodo goi się... powoli;), bo skubany jest w stanie zdjąć sobie oponkę, w której wygląda zupełnie jak Król Czarny Lew;) i lizać się po tym po czym nie powinien, a czego już nie ma... ;). Zojka Lidziowa zlizuje mi z policzków łzy po Argo... dzieje się:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 weeks później...
Rozumiem,że łzy ze szczęścia, że znalazł nowy ciepły dom :)

 

Podrap Zojkę, za lewym uchem :) dobra dziewczynka:)

Argo jutro przyjeżdża w odwiedziny:D. Nowy dom ma fantastyczny!!!:lol: Zojka już w swoim domku, ale wymiziana i wydrapana całościowo;).

Gratuluję :)

:D

Choć przez łzy przecież cieszysz się :D

 

Walki z jęzorem tam gdzie już nic nie ma współczuję :cool:

Bardzo się cieszę!!!:D Frodo wygojony, szwy sama zdjęłam:).

Bedzie dobrze Rasiula :) na pewno zaraz nastepnego przygarniesz tymczasowo :D

Już prawie wzięłam...;), ale muszę odsapnąć:rolleyes:.

:hug:

:hug:

:D swoim to bym musiala obu oponki i pozakladac, bo jeden drugiego wylizuje :D

Kochają się chłopaki:lol2:.

 

Kochani! Ratunku!!! Czy zna ktoś skuteczny sposób na wyproszenie kreta z działki???!!!???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to, co napisała Gosiek33.

Krety nie są końcem świata dla trawnika, są gorsze plagi.

Rasia, krety szaleją wczesną wiosną i potem jesienią.

W sezonie nie będą dokuczliwe. Nie lubią hałasu,

jak zaczniesz często kosiarką ganiać, zapadną się gdzieś w czarną dziurę,

albo wyniosą się na pole...takie prawdziwe, a nie pole jako podwórze,

i będziesz miała spokój.

W międzyczasie wpierniczą pędraki i luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mam już co kosić!!! :cry::cry::cry: Rozwaliły mi cała trawę!!! To jakaś kolonia kretów!!!:mad: Wolę pędraki!!! Lidszu świadkiem... gdy była u mnie odebrać Zojkę i razem doszłyśmy do wniosku, że jedynym rozwiązaniem jest nawieźć nowej ziemi i na nowo zasiać całą trawę... buuuuuu... :(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rasiu krety wywalają na wierzch najlepszą, żyzną ziemię. Jeśli pobojowisko jest totalne to grabiami wyrównałabym teren, uwałowała i jeśli nic nie zostało to podsiej z ręki trawę... wiosną jak się ociepli i będzie wilgotno

 

Próbowałaś odstraszacze? W każdym razie coś co robi hałas i ziemia ..wstrząsa" :stirthepot: Trzymam kciuki by się udało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu, ja nie mam żyznej ziemi, u mnie piach, glina i kamienie... pewnie że rozgrabiam, wybieram kamienie, ale zostają korytarze, które zapadają się pod nogami:(. Spróbuję odstraszaczy... ale trawy i tak już nie mam...:(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałam i nie widzę by tam było podane co robić. Ale może ja nie kumata jestem.

U naszych sąsiadów pies biega po ogrodzie jak szalony i jakoś to nie wystraszyło kretów, więc te wszystkie butelki i inne dzwiękostraszki, to chyba faktycznie nie działa.

Z kolei inny sąsiad, dziadek któremu dobrze ogród się udaje, widziałam, że jak tylko pierwsze kopce się pojawiły to wykopał, nie wiem czy to w takim kopcu czy jak, polewał jakąś szmatkę czymś i to zakopał. No i widzę, że nowych kopców nie ma. Ale co on zakopywał to nie wiem.

Jak go zobaczę to zapytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gdy pojawiły się krety sprawdziła się naturalna metoda wtykania do odkrytych kopców rozgniecionych gałązek żywotników albo bzu czarnego. Obydwóch zapachów krety nie lubią, nie lubią też przeciągów, więc takie odkryte kopce zostawiałam. Teraz od jakiegoś czasu ani śladu po kretach :) Metoda wymaga trochę zachodu - bo trzeba każdy kopiec odkryć, w każdy wetknąć galązkę. Ale podziałało :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...