rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze

[TAR]

ale czesc sie ostala

[pestka56]

z tym nawadnianiem, to chcialabym ale sie boje:p, bo znajac moje szczescie to cos peknie, trzasnie zima i znowu bede plakac...

cos bezobslugowego potrzebuje, co samo bedzie roslo....za propozycje skrzypu to ja dziekuje pieknie - to juz mam:lol2::lol2:

 

Maya, nawadnianie kropelkowe kładzie się na wierzchu i co najwyżej przysypuje korą lub kamyczkami. Jeśli więc coś szlag trafi, to wymienia się element lub kawałek rurki i szlus. Ale raczej nic nie pęka zimą. Wystarczy, gdy już nie potrzeba podlewać rozłączyć rurki w kilku miejscach i woda sama wycieknie do reszty. To jest przewaga tego systemu nad takim hiper szczelnym natryskowym, zakopywanym i budowanym z twardych rurek.

Druga przewaga, to to, że nawadnianie kropelkowe nie potrzebuje silnego ciśnienia wody, żeby działało sprawnie. Poza tym oszczędza wodę, bo jest ona dostarczana bezpośrednio pod rośliny. Nie moczy się roślin, wrażliwych na grzyby (np, wrzosy) i tym sposobem zmniejsza sie prawdopodobieństwo zachorowania. No, i cena - to jest tańszy system niż nawadnianie natryskowe.

[rasia]

Maya, nawadnianie kropelkowe kładzie się na wierzchu i co najwyżej przysypuje korą lub kamyczkami. Jeśli więc coś szlag trafi, to wymienia się element lub kawałek rurki i szlus. Ale raczej nic nie pęka zimą. Wystarczy, gdy już nie potrzeba podlewać rozłączyć rurki w kilku miejscach i woda sama wycieknie do reszty. To jest przewaga tego systemu nad takim hiper szczelnym natryskowym, zakopywanym i budowanym z twardych rurek.

Druga przewaga, to to, że nawadnianie kropelkowe nie potrzebuje silnego ciśnienia wody, żeby działało sprawnie. Poza tym oszczędza wodę, bo jest ona dostarczana bezpośrednio pod rośliny. Nie moczy się roślin, wrażliwych na grzyby (np, wrzosy) i tym sposobem zmniejsza sie prawdopodobieństwo zachorowania. No, i cena - to jest tańszy system niż nawadnianie natryskowe.

Święta prawda

Ale możesz Mayu tak dobrać roślinki, że nawadnianie Ci nie będzie potrzebne wcale . Tylko pierwszy miesiąc po posadzeniu dobrze byłoby podlewać, żeby zaczął się tworzyć system korzeniowy.

[rasia]

U kogo słońce i ciepło to u tego jest.... Zimno i pada, do d... taki interes, nie lubię zimna!!!!

No proszę... od jutra i u Ciebie cieplutko i słonecznie ... może być.

u nas cieplo za to wczoraj grad popadal i zniszczyl mi azalie i ostrozki, co za skucha:bash:

Kwiatki znaczy??? Azalii szkoda:(. Ostróżki to zakwitną znowu:).

[braza]

3 dni absolutnej lampy a ja domek narzędziowy malowałam impregnatem ... Chyba się starzeję, bo mnie głowa zaczęła od słońca boleć.

 

A macie jakiś pomysł, żeby na bazie węży ogrodowych zrobić taki system nawadniający, chociaż na 1 rabatę!! Ganiam z wężem dookoła domu i szlag mnie trafie!!

[pestka56]

Braza, korzystałam z takiego jeszcze 2 lata temu na cały ogród z sekcjami podlewania. Jak chcesz to Ci opiszę u Ciebie. Proste

[braza]

Pesteczko, pewnie że chcę!!!!!!!!

 

Witanko gorące!

[dorbie]

Rasia, ale cudny krzak Rh !!! Piekne miejsce... Szkoda a może i dobrze, że sentymentalne, bo sie do tego nadaje. A wiadomo, że każdy ma coś do wspominania...

[Arnika]

tak wpadłam zobaczyć co słychać...

[tola]

Ja za Arniką też sprawdzam, czy sezon ogórkowy już, czy jeszcze nie

[rasia]

Jestem znowu z doskoku... U mnie NIC się nie dzieje budowlanego... po prostu NIC:(. Miałam robić "remont" kamyczków, bo mi żywica popękała:(. Nie wytrzymała ogrzewania podłogowego niestety:(. Ale jakoś nie mam ochoty na pył i kurz... na pracowników w domu... no i nie mam pomysłu na dobrą bezbarwną żywicę, która przy okazji będzie ELASTYCZNA!!! (wszelakie pomysły mile widziane:rolleyes:) .

Miałam też zrobić pielęgnację podłóg drewnianych i tarasu... ale patrz jak wyżej...

Natomiast w ogrodzie siedzę bez przerwy, a dzięki pergotendzie nawet jak leje i wieje;). Ogród zarasta, a ja i tak dokupuję nowe roślinki... albo dostaję(dzięki Arniczko:hug:).

[TAR]

Rasia a pokaz tego zarosłego ogroda

[rasia]

Nowe bzdzinki-roślinki;)

 

 

 

[rasia]

Zarośla dla Tarci .

 

 

 

 

 

 

"Mój" śpiewający pan Wilga

[TAR]

ale fajne zarosla , jak ja bym tak chciala, pewnie teraz jak zasiade w zabudowie to tez mi 4 liter nie bedzie sie chcialo ruszyc i zarosne ....................... chwastami:bash: alez one sie bujnie rozrastaja:rolleyes:

[ivy17]

ooo moj ulubiony doniczkowy zestaw na tle tek bujnej zieleni

[Gosiek33]

Uwielbiam taki busz

[TAR]

najbardziej mi sie podoba mostek w zarosla(ch) i te olbrzymie biale czosnki. ciotka szczelimy wymianke fioletek za bialego?

[Gosiek33]

U mnie w tym roku nie widziałam wilgi

[pestka56]

Rasia, u mnie podobny busz. Ta angielska wiosna zaszalała.

 

Pan Wilga jest cudny. W zeszłym roku ratowałam takiego, bo wpadł do salonu i rozbił się o okno dachowe. W tym roku słyszę Wilgi, ale jeszcze nie widziałam. One są, że tak powiem skryte