jessi 01.04.2009 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 rasia boski masz kominek!!!! strasznie mi się podoba a domek stoi prawie w lesie bo na zdjeciach widze dużo drzew ,super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.04.2009 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 sobota wieczorem może i ja pomogę nieść karpatkę mam Cię zgarnąć? jak tak dalej pójdzie to będe musiała dwie karpatki wydziergac... To może tym razem ja Ciebie zabiorę eeee , ja lubię brumować , to o której sie uamwiamy - o wpól do przy pętli? a przy której pętli? Kruelcia, a Ty i w sobotę i w niedzielę wpadasz... SUPER!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.04.2009 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 rasia boski masz kominek!!!! strasznie mi się podoba a domek stoi prawie w lesie bo na zdjeciach widze dużo drzew ,super Witaj Jessi! Dziękuję w imieniu kominka. A w lesie, prawie w puszczy... , bo po drugiej strony mojej piaszczystej uliczki stoi znak PARK Narodowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 01.04.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasieńko za bardzo bym Cie zmęczyła ... w sobotę pomogę siostrze ciasto tachać aby sie nie zmęczyła ... sałatkę mam również przywieźć? i sok do picia? Czy tylko wpadamy, macamy i wracamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 01.04.2009 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 to super aż Wam zazdroszcze tego parku hiihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.04.2009 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasieńko za bardzo bym Cie zmęczyła ... w sobotę pomogę siostrze ciasto tachać aby sie nie zmęczyła ... sałatkę mam również przywieźć? i sok do picia? Czy tylko wpadamy, macamy i wracamy? Nooooo nieeeee! Imprezujemy do niedzieli aż następne goście zjadą!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 01.04.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasieńko za bardzo bym Cie zmęczyła ... w sobotę pomogę siostrze ciasto tachać aby sie nie zmęczyła ... sałatkę mam również przywieźć? i sok do picia? Czy tylko wpadamy, macamy i wracamy? Nooooo nieeeee! Imprezujemy do niedzieli aż następne goście zjadą!!! znaczy się my do 03.02 a reszta od 03.02 ... nastąpi zmiana ... grup Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.04.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 To kiedy w końcu się spotykamy w sobotę czy w niedzielę? I o której? Maluszku, to co to znaczy Książniczka Brzmi ślicznie. Dziękuję Książniczka to od książki bo kiedyś tam założyłam ksiązkowy wewontek no i uwielbiam czytać Nazwę wymyśliła Ziaba - geneza powstania w Kawiarni Klubowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 01.04.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 spotkanie jest w niedzielę, tak ? O której godzinie ? I co ze sobą przywieźć ? Ciacho, sałatkę, picie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 01.04.2009 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasia Ty jesteś boska Babka wiesz? masz rację, przemówiły mi Twoje argumenty do wyobrażni i póki co schowałam kozik ale wciąz go mam w kieszeni Pasie dawaj z rodzinką... a moich członków (rodziny ) tyż przywiozę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 01.04.2009 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 ee, khem, hmmm... się wstydzęc, zapytam... bo panie tak otwarcie, bez krępacji i zahamowań... I rodziny się pojawiają w kontekście... ...eee, a może nie?... a może... hmm... gdyby tak zupełnie przypadkiem tak obok (tylko gdzie to obok?), przejeżdżając, na chwilę, ewentualnie, w drodze wyjątku, hmmm, panie się tak dobrze znają... no ale przecież kiedyś ten pierwszy raz... Jak pogonicie psami to trudno Ale pani barrankowa też ma słodki talent w rękach, tak rzucę od niechcenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.04.2009 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 no kurcze dorosłe a jak sie kryguje... spooko to dobre loodzie som.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 01.04.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 no kurcze dorosłe a jak sie kryguje... spooko to dobre loodzie som.. Wiesz duchu, to taka poza, podobno to działa na dzieffczęta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 01.04.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 no kurcze dorosłe a jak sie kryguje... spooko to dobre loodzie som.. Wiesz duchu, to taka poza, podobno to działa na dzieffczęta ale tu dzieffczęta dawno zamieniły się w budowlane baby ... więc konkretnie i do dzieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 01.04.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 ee, khem, hmmm... się wstydzęc, zapytam... bo panie tak otwarcie, bez krępacji i zahamowań... I rodziny się pojawiają w kontekście... ...eee, a może nie?... a może... hmm... gdyby tak zupełnie przypadkiem tak obok (tylko gdzie to obok?), przejeżdżając, na chwilę, ewentualnie, w drodze wyjątku, hmmm, panie się tak dobrze znają... no ale przecież kiedyś ten pierwszy raz... Jak pogonicie psami to trudno Ale pani barrankowa też ma słodki talent w rękach, tak rzucę od niechcenia No niby dorosły barrranek, a żoną się zasłania . Jak znam Rasie to Was przygarnie razem z szóstką dzieci i pięciorgiem psów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.04.2009 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 no kurcze dorosłe a jak sie kryguje... spooko to dobre loodzie som.. Wiesz duchu, to taka poza, podobno to działa na dzieffczęta ale tu dzieffczęta dawno zamieniły się w budowlane baby ... więc konkretnie i do dzieła hmmmm budofflane baby siem zathinkowołyk.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 01.04.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 No niby dorosły barrranek, a żoną się zasłania . Jak znam Rasie to Was przygarnie razem z szóstką dzieci i pięciorgiem psów Nie zasłania, nie zasłania, po prostu żona większy ma talent w rękach akurat w tem przypadku, choć mi się czasem też cuś udawa myszu. Czysty marketing A do szóstki do byśmy musieli dopożyczyć, a do psów jeszcze bardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 01.04.2009 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasia - do której bedziecie gości przyjmować ????? bo ja dojadę (może) ale później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.04.2009 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 ee, khem, hmmm... się wstydzęc, zapytam... bo panie tak otwarcie, bez krępacji i zahamowań... I rodziny się pojawiają w kontekście... ...eee, a może nie?... a może... hmm... gdyby tak zupełnie przypadkiem tak obok (tylko gdzie to obok?), przejeżdżając, na chwilę, ewentualnie, w drodze wyjątku, hmmm, panie się tak dobrze znają... no ale przecież kiedyś ten pierwszy raz... Jak pogonicie psami to trudno Ale pani barrankowa też ma słodki talent w rękach, tak rzucę od niechcenia Dawaj Barranku i Panią Barrankową i wszystkie Przyległości Barrankowe i piesę Barrankową też!!! To, parafrazując Nitu - mojego piesa też wezmę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.04.2009 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Rasia - do której bedziecie gości przyjmować ????? bo ja dojadę (może) ale później Zuza, jak znam życie, większość moich cudnych gości, to na ognichu się skończy i kiełbaskach późną nocą... przyjeżdżaj, a na wszelki wypadek wcześniej do mnie dryndnij... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.