malgos2 30.04.2009 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Mojemu ojcu kiedys tak wypelnila niunia zbiorczego PITa, ze wyszedl jej ogromniasty zwrot, a oczywiscie byl II prog. W sierpniu do zaplacenia podatek z odsetkami. Musialam jezdzic za niego i wyjasniac, bo mieszkal wtedy w Slupsku, a podatek w Krakowie, no jaja jak berety. Mnie w tym roku zczyscilo. Na moj gust umiarkowana doplata to to nie byla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 30.04.2009 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 tak to jest jak niunie wypełniają pity . Rasiu współczuję. Zarządaj od US odsetek do nadpłaty podatku za jakieś dziesieć lat . Szkoda tej kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 30.04.2009 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 No to 5 minut temu wysłałam PIT /dzięki Barranki , to faktycznie prościutkie i szybciutkie/ i zrobiłam przelew... kuchnio by, by... A przeprowadzę się i bez kuchni, a tak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.04.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Wlasnie widzialam w TV jakie w Wawie kolejki na poczcie. Powariowali ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 30.04.2009 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Wlasnie widzialam w TV jakie w Wawie kolejki na poczcie. Powariowali ludzie. To faktycznie głupota. Ja miałam w awaryjnej wersji podjechać do mojego US, gdzie stoi miły Pan na warcie i pilnuje urny /dokładnie biało-czerwonej, wyborczej/, do której można wrzutki robić do samej 00.00. Ping-pong, pit-u, pit-u... i już! Odwala mi, po tym wszystkim... idę to oblać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.04.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Wlasnie widzialam w TV jakie w Wawie kolejki na poczcie. Powariowali ludzie. To faktycznie głupota. Ja miałam w awaryjnej wersji podjechać do mojego US, gdzie stoi miły Pan na warcie i pilnuje urny /dokładnie biało-czerwonej, wyborczej/, do której można wrzutki robić do samej 00.00. Ping-pong, pit-u, pit-u... i już! Odwala mi, po tym wszystkim... idę to oblać! I to wiesz... Staruszki nie stoja, bo ci polecieli po zwroty w styczniu, tylko mlodzi ludzie. To co? Netu nie maja? U nas tez urna byla, ale to glupie, bo zadnego potwierdzenia nie dostajesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.04.2009 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 a powiedzieć Wam coś .................................................pracowałam w czasie studiów, pół roku w warszawskim US, w dziale rozliczeń osób fizycznych, i nikt kto tam nie był od środka nie jest w stanie wyobrazić sobie tego co się tam dzieje w okresie składania zeznań, i nigdy, nikomu nie życzę takiej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.04.2009 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Pasie, zawsze mozna sobie zmienic, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.04.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Pasie, zawsze mozna sobie zmienic, nie? i to jak najszybciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.04.2009 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Pasie, zawsze mozna sobie zmienic, nie? i to jak najszybciej Wierze, ze to nie jest najwdzieczniejsza praca pod sloncem, jednak wiele z tych problemow tworza sami urzednicy. Podam Ci przyklad. Rejestruje spolke. Zeby miec NIP musze miec konto w banku. Oczywiscie, zeby miec konto w banku, musze miec NIP - normalna kwadratura kola, spoko. W banku zakladaja Ci konto na "spolka XY w organizacji". A pani kaze mi wykreslic z nazwy konta "w organizacji", bo w momencie wydania NIPu juz nie jest w organizacji. No ale mowie - jak nie jest, no byla, jak skladalam formularz... No ale nie jest, wiec musialam osobiscie pojechac, skreslic, zaparafowac... To naprawde jest takie wazne, ze podatnikowi AZ tak trzeba czas marnowac, nie wspomne o sobie samym??? Innym razem rejestrowalam fundacje - rejestracja w KRSie potrwala jakies 6 miesiecy, co jest norma w Polsce. Ide po NIP, a pani - dlaczego tak pozno? Mowie - no bez jaj, co pozno, jak dopiero jest wrzesien, a deklaracje pierwsza skladam w marcu, to o co kaman, no pozno, bo kuzwa tak sad dziala. Nie... To nie wystarczy... Pismo wyjasniajace trzeba... No to z powrotem do domu, pismo wyjasniajace, taksowka z powrotem do urzedu, kolejka... Podejrzewam, ze 70% "przepracowania" pan w urzedach wynika z tego typu problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.05.2009 00:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 To sie nazywa optymalizacja procesów. Jak wiadomo jest ona ściśle powiązana z obniżeniem kosztów. Ale po co obniżać koszty, gdy nie ma takiej potrzeby - pan zapłaci, Rasia zapłaci ... Takie cuda to tylko u prywaciarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2009 00:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Albo uzasadnianie wlasnego zatrudnienia. Kazda babcia klozetowa to ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.05.2009 01:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.05.2009 01:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Albo uzasadnianie wlasnego zatrudnienia. Kazda babcia klozetowa to ma. Babcia klozetowa : - pilnuje - pobiera opłatę - wydaje papier To bardzo zoptymalizowany proces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2009 01:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Albo uzasadnianie wlasnego zatrudnienia. Kazda babcia klozetowa to ma. Babcia klozetowa : - pilnuje - pobiera opłatę - wydaje papier To bardzo zoptymalizowany proces. Ale z zasady jest opryskliwa i MA WLADZE - moze Ci dac cala rolke papieru, albo niewielki skrawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.05.2009 01:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Bo w tym kraju władzę zawsze miała babcia klozetowa i cieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.05.2009 01:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Babcie klozetowe to gatunek endemiczny na naszym terenie, ale ciecie to cwoki wszedzie. W NY musielismy ostatnio na robote przyjezdzac punktualnie o 9, bo o 9.05 windziarz juz Cie nie wwiozl do budynku i konczyc o 4:30 z tych samych powodow, mimo, ze cala ekipa cieciow miala lapowe zaplacona. Tam nawet wlasciciele maja w plecy, jak ciecie np. strajk oglosza. A winda sama pojechac nie mozesz... Bo nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.05.2009 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 jejku dobrze, żem nie cieć ani klozetowa dzień doberek http://img523.imageshack.us/img523/4421/dzialka30042009018.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.05.2009 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Dobry dzień wszystkim! LAAAABAAAA!!!! Gosiek, słonko jak zwykle coś ślicznego zostawisz i znikasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.05.2009 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Jaka laba ? Zaraz obiad muszę zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.