78mysz 23.07.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Rasia ty nie wstałas, ty jeszcze spisz pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 23.07.2009 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Nie ja Cie porywam, tylko kamyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 23.07.2009 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Nie ja Cie porywam, tylko kamyk. Aaaaaa.... powiem tylko... mrrrrraaauuuuu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 23.07.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Nie ja Cie porywam, tylko kamyk. Aaaaaa.... powiem tylko... mrrrrraaauuuuu!!! Aaaaaaaa, to sie ciesze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 23.07.2009 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 hi hi Rasiu już po nalocie. Ale Zoyka urosła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 23.07.2009 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Jak się prowadzi życie w innej strefie czasowej, to się niestety nie załapuje na "wczesnoporanne" spotkania w południe W poniedziałek u Nitki o 11 się spotykamy, więc uprzedzamy już teraz No ale, my to się w sobotę spotkamy i już się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 23.07.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Bardzo prosze o zarezerwowanie miejscowki rasiu, bo ja wyjezdzam jutro rano i nie bede miec dostepu do kompa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.07.2009 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Rasia jestem widziałam pstryczki ładne, ale wiesz, że ja to sroczka jestem i wolę te szklane... a jak Twoja NItka... powiedz bym miała jakieś porównanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.07.2009 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Jak się prowadzi życie w innej strefie czasowej, to się niestety nie załapuje na "wczesnoporanne" spotkania w południe W poniedziałek u Nitki o 11 się spotykamy, więc uprzedzamy już teraz No ale, my to się w sobotę spotkamy i już się cieszę kobiety Kruelcia będzie JUTRO... a w poniedziałek może MAluszek - będę do niej dzwoniła w niedziele w każdym razie zapraszam i jutro i w poniedziałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 24.07.2009 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Się malka obudziła robię dziś porządek w torebce a tam woreczek z nakretkami od butlek która to zbierała ? potrzebne jeszcze ? bo ja na zlocie miałam oddać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.07.2009 00:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Kruelcia zbiera. Zabierz do Anji, moze jakas Warszawianka zabierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 24.07.2009 00:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 a przypomnisz mi co bym oddała ? W Warszawie już były, do Wrocka zawiozę i co...znów wróca do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.07.2009 00:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Na szczescie to nie jest ciezkie. Ja tak kiedys ksiazki do biblioteki wozilam - cala Polske objechaly - mialy trafic do Poznania i byly tam... tyle, ze w walizce, wczesniej Piotrkow, Warszawa... A potem poczta zastrajkowala i musialam wyslac inpostem, ktory kuzwa wysylal paczke 6 tygodni. 50 zl kary zabulilam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 24.07.2009 00:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 no nie jest cięzkie, ale kapslowe wycieczki krajoznawcze to lekkie przegiecie. Ja się tylko zastanawiam, jak ja ich przez miesiąc w torebce nie zauważyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 24.07.2009 01:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 no nie jest cięzkie, ale kapslowe wycieczki krajoznawcze to lekkie przegiecie. Ja się tylko zastanawiam, jak ja ich przez miesiąc w torebce nie zauważyłam Torebka jak moja... dopiero jak czegoś bardzo szukam i wyrzucam zawartość na chodnik, to znajduję różne skarby... Weź kapsle, tylko mi nie dawaj, bo ja uzbierałam całą reklamówkę, ale podczas moich wakacji w usa księciunio sprzątnął kuchnię!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 24.07.2009 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Heka Rasia i co będziesz dzisiaj czy w poniedziałek u Nitki? No i dzień doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 24.07.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Witaj, Mam pytanko o Twoją dachówkę. Jest to Tegalit Braasa, prawda?Czy jesteś z niej zadowolona? Ja planowałem mieć Domino Creatona, ale ze względu na problemy z jakością i mieszane uczucia po "oblukaniu" na żywo kilku domów z takową dachówką, zaczynam poważnie rozważać płaskiego Braasa. Zastanawia mnie tylko sposób położenia Braasa na dachu. Ktoś mi powiedział, że tę dachówkę można kłaść tylko z przesunięciem (co mi nie odpowiada). Ale na Twoim dachu jest położona bez przesunięcia. To jak to w końcu jest? Dodatkową zaletą Braasa (vs Domino) jest to, że mimo iż obie nie są barwione w masie, to ciachnięty Tegalit nie straszy czerwonym brzegiem tak jak Domino (ma to znaczenie oczywiście przy szarym kolorze dachówek). Czy z perspektywy czasu jeszcze raz wybrałabyś Tegalita, czy może jednak jakąś inną płaską dachówkę? PzdrKrzych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JK102 24.07.2009 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Czy z perspektywy czasu jeszcze raz wybrałabyś Tegalita, czy może jednak jakąś inną płaską dachówkę? Cześć , ja też jestem zdecydowana na dachówkę Tegalit, więc chciałam dołączyć do pytania krzyk123. Od kilku dni gapię się w paletę RAL i nie wiem ,który kolor okien wybrać - oczywiśćie wszystko jedno jaki - pod warunkiem, że będzie SZARY. Jeśli pamiętasz jakiego koloru są Twoje okna , to napisz, wyglądają super. A jakie masz do tego klamki okienne? Zastanawiam się nad srebrnym aluminium.Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 24.07.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Cze RasiulaPrzez chwilę byliśmy zakręceni jak słonik z konfiturami i trochę nie wiemy, co kto, z kim, gdzie i kiedy. Ale nic to, pozdrawiamy mmmrrrrraaaaauuuuu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 24.07.2009 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Witaj, Mam pytanko o Twoją dachówkę. Jest to Tegalit Braasa, prawda? Czy jesteś z niej zadowolona? Ja planowałem mieć Domino Creatona, ale ze względu na problemy z jakością i mieszane uczucia po "oblukaniu" na żywo kilku domów z takową dachówką, zaczynam poważnie rozważać płaskiego Braasa. Zastanawia mnie tylko sposób położenia Braasa na dachu. Ktoś mi powiedział, że tę dachówkę można kłaść tylko z przesunięciem (co mi nie odpowiada). Ale na Twoim dachu jest położona bez przesunięcia. To jak to w końcu jest? Dodatkową zaletą Braasa (vs Domino) jest to, że mimo iż obie nie są barwione w masie, to ciachnięty Tegalit nie straszy czerwonym brzegiem tak jak Domino (ma to znaczenie oczywiście przy szarym kolorze dachówek). Czy z perspektywy czasu jeszcze raz wybrałabyś Tegalita, czy może jednak jakąś inną płaską dachówkę? Pzdr Krzych Witam! Absolutnie jestem zakochana w Tegalicie! Nie miałam i nie mam z nim żadnych problemów. I nie wyobrażam sobie położonego na moim dachu w przesunięciu! Moi dekarze nie mieli najmniejszych zastrzeżeń do prostego ułożenia. Wręcz jest łatwiej przy dachu dwuspadowym i przy oknach dachowych i stanowczo mniej roboty, bo bez niepotrzebnych cięć. Moja dachówka jest w masie szara i idealnie się zgrywa z szarą powłoką... to ten sam kolor! A poza tym świetnie się po nim chodzi i na nim siedzi... Porównywałam swego czasy Tegalit do Domino i oprócz wszystkich wyżej wymienionych zalet Tegalit jest mocniejszy, to znaczy Domino łatwiej ukruszyć, a wtedy... upss... wyłazi pomarańczowe... Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.