rasia 06.09.2009 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Dziewczynki jesteście kochane! Dziękuję bardzo! Muszę jednak z tym bałaganem poradzić sobie sama/ dosłownie sama, bo w piątek Księciunio śmiga do Kazimierza /... wywalę wszystko na podłogę, przywalę Cipsy, to może będą grzeczne przez kwilkę , meble zabiorą, to potem tylko pozamiatam i przez balkon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Wory , wielkie wory i jak leci. I dwie kupy : "do wywalenia" i "do zabrania". I dzieci pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.09.2009 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Najgorsze sa ksiazki cholery jedne ciezkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jeśli chodzi o ciuchy do wywalenia, to mogę Ci pomóc wozić do Markotu na przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.09.2009 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Najgorsze sa ksiazki cholery jedne ciezkie. Absolutna racja. I dlatego muszę ich jak najwięcej popakować do piątku, żeby panowie od przeprowadzki nie mieli "za letko" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.09.2009 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jeśli chodzi o ciuchy do wywalenia, to mogę Ci pomóc wozić do Markotu na przykład. Będzie tego kilka worków, ale nie w tym tygodniu, bo nie dam rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jeśli chodzi o ciuchy do wywalenia, to mogę Ci pomóc wozić do Markotu na przykład. Będzie tego kilka worków, ale nie w tym tygodniu, bo nie dam rady. Nie ma problemu. W Markocie biorą wszystko : buty, leki, talerze . Im więcej wywalisz tym większe pole manewru będziesz miała. Jakby co - daj znać - dwie "ciężarówki" do dyspozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.09.2009 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 dobry wieczór jednak jak się zastanowić to małe mieszkanie ma swoje zalety mało trza z niego wywlec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 06.09.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Oj male mieszkanka potrafia byc bardzo pojemne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.09.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Rasiulka, jeśli będziesz potrzebować jakiejś pomocy, to krzycz Nefcia, wiesz, ja bym miała trochę rzeczy do oddania, czy będę się mogła pod ten Markot podłączyć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jasne. W Markocie mają nieograniczone potrzeby. Tam są całe rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.09.2009 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jasne. W Markocie mają nieograniczone potrzeby. Tam są całe rodziny. Przy poprzedniej zmianie mieszkania zawiozłam do nich cały mój samochód wyładowany po brzegi. Teraz chyba będzie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 06.09.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Berek latam za Monią Hej Pasie! Byłaś już w hurtowni? byłam ale wiesz, że mam bliziutko i mogę podjechać jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jasne. W Markocie mają nieograniczone potrzeby. Tam są całe rodziny. Przy poprzedniej zmianie mieszkania zawiozłam do nich cały mój samochód wyładowany po brzegi. Teraz chyba będzie więcej. Znaczy - stopa życiowa wzrosła :) I bardzo dobrze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.09.2009 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jasne. W Markocie mają nieograniczone potrzeby. Tam są całe rodziny. Przy poprzedniej zmianie mieszkania zawiozłam do nich cały mój samochód wyładowany po brzegi. Teraz chyba będzie więcej. Znaczy - stopa życiowa wzrosła :) I bardzo dobrze :) Ilość gratów i niepotrzebnych rzeczy przyrasta geometrycznie wraz z metrami kwadratowymi. Boję się pomyśleć co będzie na pomidorach... dlatego nie chciałam tam żadnych schowków i małych pokoików... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.09.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 U mnie już się skończyła powierzchnia mieszkanie. Zaczyna się wylewać ze wszystkich dziur :) Byle do przeprowadzki Na moim osiedlu jeśli się coś wyniesie pod śmietnik znika w 2 minuty w sposób cudowny :) To dobra metoda na pozbycie się wszystkiego niepotrzebnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.09.2009 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 U mnie już się skończyła powierzchnia mieszkanie. Zaczyna się wylewać ze wszystkich dziur :) Byle do przeprowadzki Na moim osiedlu jeśli się coś wyniesie pod śmietnik znika w 2 minuty w sposób cudowny :) To dobra metoda na pozbycie się wszystkiego niepotrzebnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 07.09.2009 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Doberek wszystkim Rasiula - miłego dzionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 07.09.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Hello miłego poniedziałku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 07.09.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 dzień dobry kurcze u mnie rzeczy znikają w cudowny sposób z domu małż twierdzi że miejsca nie ma i patrzę do szafy a tam płaszcz mi wcięło warczę gdzie płaszcz "a do mamy zawiozłem" no i robi się chłodno a mój płaszczyk gdzie a 100 kilosków ode mnie na strychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.