rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze

[Arnika]

No w sumie pleśniowe sobie odpuść, ale twarde czemu nie.

Proszę bardzo.

http://www.kuchnia.tv/img/kuchnioteka/kalendarz/sery/seryduze.jpg

http://www.winomistrzow.pl/images/serek66.jpg

Moga być tez kozie i owcze.

http://www.slowfood.pl/images/o1.jpg

[Nefer]

Dajta spokój z tymi zabobonami

[wu]

Nefuś to akurat nie zabobon coś jest w tej pleśni czego nie powinno się w ciąży zajadać nie pamiętam teraz co ale na wszelki wypadek nie ryzykowałam i dałam sobie spokój z pleśniackami na czas ciąży w końcu nie trwało to wieki i nie było jakąś tragedią sobie odmówić

[malgos2]

Nie chodzi o plesn tylko o to, ze nie wolno jesc serow z mleka niepasteryzowanego, ze wzgledu na zagrozenie listerioza. Zakazenie moze byc zgubne dla ciezarnej mimo, ze dla "normalnego" czlowieka jest calkiem niegrozne. Powinno sie tez unikac wyrobow garmazeryjnych i sprawdzac, czy ser jest robiony z mleka pasteryzowanego czy nie.

[Arnika]

Wusia, ale jak się chce, to wszystko można.

A spróbuj kobiecie w ciąży odmówić....

[wu]

ja tam nie miałam problemów sobie odmówić dla dobra dziecka tak samo jak nie piłam przez rok mleka i nie jadłam serów bo Piotrusiowi szkodziło wolałam karmić niż pić mleko a ja mlekopij straszny jestem karton mleka to mam czasem na jeden raz

[Nefer]

Nie chodzi o plesn tylko o to, ze nie wolno jesc serow z mleka niepasteryzowanego, ze wzgledu na zagrozenie listerioza. Zakazenie moze byc zgubne dla ciezarnej mimo, ze dla "normalnego" czlowieka jest calkiem niegrozne. Powinno sie tez unikac wyrobow garmazeryjnych i sprawdzac, czy ser jest robiony z mleka pasteryzowanego czy nie.

 

Jak ja te dwie ciąże przezyłam.... to ja nie wiem/

I jakoś tyle dziewczyn nie miało tyle kłopotów co teraz.

Coś mi się to wszystko nie składa ...

Ale ja już nie zamierzam rodzić, więc mogę jeść co chcę

[Nefer]

ja tam nie miałam problemów sobie odmówić dla dobra dziecka tak samo jak nie piłam przez rok mleka i nie jadłam serów bo Piotrusiowi szkodziło wolałam karmić niż pić mleko a ja mlekopij straszny jestem karton mleka to mam czasem na jeden raz

Wyobrażasz sobie Wusia, że mi w ciąży lekarz kazał pić litr mleka dziennie ? UHT ? Wierzysz ? No właśnie...

[Arnika]

Cześć Nefcia

A po co Ci kazał pić to mleko?

Przecież mleko krowie dobre jest dla cieląt.

[malgos2]

Nie chodzi o plesn tylko o to, ze nie wolno jesc serow z mleka niepasteryzowanego, ze wzgledu na zagrozenie listerioza. Zakazenie moze byc zgubne dla ciezarnej mimo, ze dla "normalnego" czlowieka jest calkiem niegrozne. Powinno sie tez unikac wyrobow garmazeryjnych i sprawdzac, czy ser jest robiony z mleka pasteryzowanego czy nie.

 

Jak ja te dwie ciąże przezyłam.... to ja nie wiem/

I jakoś tyle dziewczyn nie miało tyle kłopotów co teraz.

Coś mi się to wszystko nie składa ...

Ale ja już nie zamierzam rodzić, więc mogę jeść co chcę

 

Nooo, bo w tych czasach w sklepach byly tylko polskie sery, a polskie sery wszystkie sa robione z pasteryzowanego. Zreszta mam wrazenie, ze wiekszosc importowanych rowniez, wiec faktycznie nie ma sie czym przejmowac.

[anjamen]

Nie chodzi o plesn tylko o to, ze nie wolno jesc serow z mleka niepasteryzowanego, ze wzgledu na zagrozenie listerioza. Zakazenie moze byc zgubne dla ciezarnej mimo, ze dla "normalnego" czlowieka jest calkiem niegrozne. Powinno sie tez unikac wyrobow garmazeryjnych i sprawdzac, czy ser jest robiony z mleka pasteryzowanego czy nie.

 

dobrze gada, wodki jej dac

[Arnika]

dobrze gada.

Nalać jej kielicha Niejednego.....

[Nefer]

Cześć Nefcia

A po co Ci kazał pić to mleko?

Przecież mleko krowie dobre jest dla cieląt.

 

Teraz tak gadają Wtedy to mus był i już.

A bawarka ? I te zabobony , że niby dobre na karmienie i laktację ?

Sorry, ale mnie najlepiej na laktację robił zawsze schabowy

[malgos2]

Cześć Nefcia

A po co Ci kazał pić to mleko?

Przecież mleko krowie dobre jest dla cieląt.

 

Teraz tak gadają Wtedy to mus był i już.

A bawarka ? I te zabobony , że niby dobre na karmienie i laktację ?

Sorry, ale mnie najlepiej na laktację robił zawsze schabowy

 

Ostatecznie wiecej bialka jest w schabowym niz w herbacie.

 

No to napijmy sie.

[Arnika]

Nefcia w podobnym wieku starsze mamy...

Też mi gadali o bawarce...fuj do ust tego nie wzięłam...

[Arnika]

Małgoś przydało by się małe co nie co.

[malgos2]

Małgoś przydało by się małe co nie co.

 

Noooo, to walimy zanim nam powiedza, ze cos z watroba mamy nie tak.

[Arnika]

No nie gadaj. na razie to my jeszcze trochę za młode na choroby...

Idę po jakieś coś....

[wu]

Nefcia no kiedy właśnie mi zabronił bo Piotruś wysypkę miał jak odstawiłam mleko i sery to wysypka zniknęła ja normalnie wypijam bez ciąży literek mleczka

[Arnika]

To luzik, miał tylko skazę białkową.

Przecież mówiłam, że mleko krowie dobre jest dla cieląt.