pasie 14.04.2010 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Rasiulka pisz i to szybciutko bo ja siem martwię o Ciebie i ja tyż :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 14.04.2010 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Nic takiego... tylko arytmia komorowa... można z tym żyć, ale trochę mi ciężko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2010 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Nic takiego... tylko arytmia komorowa... można z tym żyć, ale trochę mi ciężko... No spokooooo, bierze sie leki i jest git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 14.04.2010 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Nic takiego... tylko arytmia komorowa... można z tym żyć, ale trochę mi ciężko... buu teściowa ma i wiem że jest to upierdliwe Buziaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 14.04.2010 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 dobry wieczór Rasiul to nie dobrze że serduszko ma problemy:( buziaczki i zdrówka życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 14.04.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 łoj, Rasiapapierosy trza zrucić.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 łoj, Rasia papierosy trza zrucić.... O to, to, to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 14.04.2010 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Papierosy, kawę, wódkę i co jeszcze!?? Cholera, wolę umrzeć piękna i młoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Papierosy, kawę, wódkę i co jeszcze!?? Cholera, wolę umrzeć piękna i młoda... Kawy nie musisz, z ekspresu jest OK. Wodke... az tak czesto chyba nie pijesz, co? Ale fajki jarasz codziennie i to nie pomaga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 14.04.2010 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Cześć Rasiu, dbaj o te serducho:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 14.04.2010 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 .... rzucaj fajki .... nauczę Cię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 14.04.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Ojej, a skąd Ci się to porobiło? Czasem można wyeliminować przyczyny i objaw zniknie, nie zawsze musi się tez brać leki. Ale objawy arytmii są rzeczywiście niefajne, jak serducho się wygłupia, zazwyczaj się niepokoimy... papierochy nie sprzyjają, fakt, choć nie znam nikogo, kto rzucił palenie, bo mówili mu, że to szkodliwe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Ojej, a skąd Ci się to porobiło? Czasem można wyeliminować przyczyny i objaw zniknie, nie zawsze musi się tez brać leki. Ale objawy arytmii są rzeczywiście niefajne, jak serducho się wygłupia, zazwyczaj się niepokoimy... papierochy nie sprzyjają, fakt, choć nie znam nikogo, kto rzucił palenie, bo mówili mu, że to szkodliwe! Moj ojciec na OIOMie. Rzucil i ma sie dobrze, chociaz winko pije jak dawniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 14.04.2010 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Moj ojciec na OIOMie. Rzucil i ma sie dobrze, chociaz winko pije jak dawniej. to pewnie przekonały go nie tylko racjonalne argumenty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 to pewnie przekonały go nie tylko racjonalne argumenty... Faceta latwiej przestraszyc. Kobitki kozakuja niestety. Rasiaaaaa, rzuc to w cholere. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 14.04.2010 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Dzięki bardzo za zaproszenie. Chętnie bym na takie macanko kuchni się zjawiła... Jeśli to nie problem (z tym najściem sąsiadki w domu), to poproszę o szczegółki na priva - gdzie się mam stawić i kiedy. Pozdrawiam, annag112 Annag112, Twoja wiadomość dotarła do mnie, ale już moje próby odpowiedzi na nią sczezły na niczym... Jak to dobrze, że istnieją komórki! Jutro się odezwę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 14.04.2010 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Faceta latwiej przestraszyc. Kobitki kozakuja niestety. Rasiaaaaa, rzuc to w cholere. W wakacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.04.2010 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Rasia rzuć te smrody a serducho od razu się odwdzięczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.04.2010 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 W wakacje... akurat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 15.04.2010 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 ja dawno temu rzuciłam, przez aytmię właśnie...z tym, ze ja miałam skurcze nadkomorowe - pikuś.Ale pomogło, no i mniej stresu a więcej magnezu też bardzo skuteczne w moim wypadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.