mayland 07.10.2010 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Mój tata miał kiedyś taką sytuację..... Nabył dość dobre i drogie auto. Wykupił wszelkie mozliwe ubezpieczenia i zamierzał trzymać auto pod blokiem bo okolica spokojna, zaciszna. Dziwnym trafem po tygodniu zagadał go gość od pobliskiego parkingu czy nie chce miejsca. Tata nie wykazał zainteresowania. Po 2 dniach miał urwane lusterka i wycieraczki. Zbieg okoliczności czy sygnał? Konieć końców wykupił miejsce na parkingu ale nie na tym Nie udowodni się takiego celowego działania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 07.10.2010 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków! Przydały się bardzo! I niestety jeszcze będą bardzo potrzebne, dam znać kiedy. Buziaki. Rasia no nie mów, że o robote chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 07.10.2010 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Faktem jest to że firmy ochroniarskie mają dziwne sposoby na łapanie klientów i wcale bym się nie zdziwiała jak to ich sprawka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 07.10.2010 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 A ja myśle, że nie ma sposobu na złodzieja...niestety...:mad:jak będa się chcieli włamać to zrobią to pomimo zabezpieczen. nie pomoga nam rolety, alermy i inne cuda techniki. Monitoring jedynie moze pomoc w ustaleniu sprawcy choć nie do końca...Ja mam wszystkie sypialnie na piętrze i mozliwośc aktywowania alarmu na parterze kiedy jesteśmy (spimu ) na górze, co wcale nie sprawia że będę szię czuła zupelnie bezpiecznie. Sama obronię się przed jednym napastnikiem ale przed 4 to nawet mając bron samemu jest się bez szans... Obiły mi się o uszy techniki firm ochroniarskich ale to aż nieprawdopodobne... Rasia oby to był jedyny taki przykry epizod. Wspołczuję wszystkim, którzy doswiadczyli tego typu przeżyć na własnej skórze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.10.2010 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 No ja dlatego rolet nie posiadam.. mi przy wyborze okien zapowiedziano, ze rolety tylko sprawiają wrażenie antywłamaniowych, ale są tak b.łatwe do demontażu lub wyważenia.... ja również ich nie mam a tym kosztem wybrałam szyby antywłamaniowe i ramy dodatkowo jakoś tam zabezpieczone .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.10.2010 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Faktem jest to że firmy ochroniarskie mają dziwne sposoby na łapanie klientów i wcale bym się nie zdziwiała jak to ich sprawka.... hehe nie raz się uśmiałam jak widziałam po jakim czasie od wycia alramu u sąsiadów z domków deweloperrskich jechali panowie na akcję z firmy ochroniarskiej.... dobre 2 godziny potrafiło minąć.... to ja z małzem i psami dawno zdążliśmy obejść chatę sąsiadów, czy nie widać czegoś podejrzanego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.10.2010 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Rolety zewnętrzne to nie są rolety antywlamaniowe. To są dwie rożne rzeczy, które tylko wyglądają podobnie. Antywlamaniowki kosztują straszny majątek. Jak już wyżej pisałam dla mnie to przede wszystkim najlepsza ochrona przed temperaturami latem i zimą. Dodatkowo pełnią funkcję zapewnienia bezpieczeństwa i intymności. A, okna sie tak nie brudzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morlena 07.10.2010 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Tak - zapewniają POCZUCIE bezpieczeństwa, ale chodzi mi właśnie o taka sytuację, gdy ludzie opuszczają dom a wraz z nimi rolety. Tak samo nocą.Niezależnie od tego czy są to rolety zwykłe czy antywłamaniowe, kiedy złodziej dostanie się już do środka, zapewniają one JEMU poczucie bezpieczeństwa, z ulicy naprawdę niewiele widać. Nikt nic nie zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.10.2010 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Morlena, ja nie handluję roletami więc czy ktoś je ma czy nie ma to mi że tak powiem lotto. Dla mnie rolety sa dodatkowym zapezpieczeniem. Nie przeczytałaś mojej wypowiedzi do końca albo przeczytałaś wybiórczo. Jeśli złodziej do mnie wejdzie jak mnie nie ma albo w nocy wtedy ZAWSZE włączy się alarm. Sygnał powiadamia ochronę i policję. Nie zdarzyło się jeszcze, żebym nie włączyła alarmu i nie opuściła rolet na noc lub na wyjazd. Dla mnie to jak poranne mycie zębów i kawa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.10.2010 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Co innego kiedy złodziej schodzi na bezczela w ciagu dnia. Wtedy nie mocnych. Nikt przecież nie włącza w dzień alarmu i nie opuszcza rolet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morlena 07.10.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Myślę, że jako osoba "praktykująca " w tej dziedzinie masz więcej do powiedzenia a ja chętnie takie opinie poznaję, bo nasze okna maja być naprawdę spore i bardzo się waham, jaka drogę zabezpieczenia wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.10.2010 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 A, okna sie tak nie brudzą to napewno! mi akurat by się na to ze względu przydały jak koło mnie codziennie kilka ciężarówek zaiwania na osiedle domków.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.10.2010 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 rasiajestem w szoku. strasznie współczuje przeżyć i oczywiście jestem posrana. znowu żałuję że wkleiłam zdjęcia na FM bo znowu sie będę bać w nocy.na dodatek ostatnio jak analizowałam 'zasoby' naszego domu to nie wiem po jakiego grzmota mieliby przyjść bo cala kasa utopiona w ścianach. ale z tłukiem nie podyskutujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.10.2010 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 no wiesz jak sie ktos zna to wie co wyrywac teraz juz chyba rzadko ludzie trzymaja w domu kase i kosztownosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.10.2010 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Wiec dlatego nie wiem, po co te medy przylaza. Najczesciej udaje im sie znalezc troche gotowki i laptopy, watpliwej wartosci. Przeciez nie beda uciekac z plazma... Ja cale zycie mieszkalam na parterze i w tamtym bloku byly 2 powazne wlamy, obydwa w sylwestra, kiedy nikt sie nie interesowal lomotem. Raz byl to parter raz 4 pietro. Za jednym i za drugim razem mieszkanie oproznione z absolutnie wszystkiego, co sie dalo wyniesc - kozuchy, telewizory, itd. U mnie tez w sylewestra nikogo nie bylo i nie mielismy krat, ale zawsze swiecilo sie swiatlo i to wystarczylo na 37 lat mieszkania w tym mieszkaniu... Wlam na 4 byl gorszy o tyle, ze jak sasiedzi zaczeli zeznawac, to gnoje podpalily 7 mieszkan - od II pietra w gore. Czyli wlam, to jeszcze nie najgorsze, co moze sie zdarzyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.10.2010 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Więcej nie napiszę, bo wszystko zostało napisane. Przytulam mocno Arnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 07.10.2010 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Miałam podobne "włamanie" podczas budowy. Najpierw ulotki firmy ochroniarskiej, potem wyłamane okienko w piwnicy, a u sąsiada drzwi budowlane (nic nie zginęło, tylko dewastacja). Co więcej, okna były niezasłonięte, widac było, że na budowie nic nie ma, nawet armatury. Oczywiście umowę podpisaliśmy z inną firmą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.10.2010 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 hehe nie raz się uśmiałam jak widziałam po jakim czasie od wycia alramu u sąsiadów z domków deweloperrskich jechali panowie na akcję z firmy ochroniarskiej.... dobre 2 godziny potrafiło minąć.... to ja z małzem i psami dawno zdążliśmy obejść chatę sąsiadów, czy nie widać czegoś podejrzanego.... aaaaaaaaa bo państwo sąsiedzi nie mieli powiadomienia gps my mamy tak, ze w razie włamu jeśłi ekipa sie nie pojawi 5 min w nocy i 10 w dzień... mam od nich dostac odszkodowania na kwote XX... i panowie mi to z przyjemnością zaproponowali a ja sie zgodziłam po czym zamontowałam właśnie gps który w 2 sekundy po uruchomieniu alarmu zawiadamia mnie o włamaniu... więc ja dokładnie wiem o której zawyło... a o której panowie mi zameldowali, ze są na miejscu, mimo tego, że tam jeszcze nie mieszkam urządzonko bardzo przydatne do monitorowania monitoringu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.10.2010 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Sygnał powiadamia ochronę i policję. policje a jak to zrobiłaś, że policja chcieła przyjąć Cię do "obsługi"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.10.2010 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2010 Nitu, u mnie wies mała. Niewielu ludzi na alarmy. Poza tym mam znajomości na policji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.