wu 03.01.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Rasia dobrze ze szyby są i świetlik ocalał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 03.01.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 A SCHODY???????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 03.01.2011 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Jesoooo co tam się działo?????????Cali jesteście? Bo nastolatki to pewnie tak i są zadowolone jak nie wiem... A Wy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 03.01.2011 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 My jesteśmy cali, bo nas nie było... Schody też ocalały... Generalnie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie ta grypa żołądkowa...:evil: Jutro chłopaki wyjeżdżają na kilka dni do Austrii... będę miała te kilka dni na pogaduchy z Młodą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 03.01.2011 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 U nas było spokojnie, a Młody dorobił się zapalenia płuc. Ale to podobno wracając, a nie bawiąc się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 04.01.2011 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Nooo to dobrze, ze schody całe, bo sobie nie wyobrażam wchodzenia do Ciebie po drabinie... Udanego wyjazdu życzę I zdrówka bez grypy żołądkowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 04.01.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Doberek w nowym roku oj grypa żołądkowa paskudna zdrówka zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 U nas było spokojnie, a Młody dorobił się zapalenia płuc. Ale to podobno wracając, a nie bawiąc się Tak czy siak bardzo współczuję. Pozdrów Młodego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 04.01.2011 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Co z ta grypa żołądkową??? Gdzie się nie odwrócę tam panuje. U mnie z resztą też sie zaraz po świetach przewinęła. Zdrowia i wytrwałości:p życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 04.01.2011 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Dziewczyny jak Was czytam to chcialabym aby moj 3 letni Okruszek na zawsze zostal dzieckiem...zapomnial wol jak cieleciem byl:D:cool: Rasia a Twoje Chlopaki to pewnie na narty sie wybieraja:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Dziewczyny jak Was czytam to chcialabym aby moj 3 letni Okruszek na zawsze zostal dzieckiem...zapomnial wol jak cieleciem byl:D:cool: Rasia a Twoje Chlopaki to pewnie na narty sie wybieraja:cool: Nooo... ja pamiętam dobrze..., może dlatego Młode tak lubią się u mnie bawić... Okruszek jeszcze dłuuugo będzie Okruszkiem, bo z chłopcami jest chyba łatwiej, przynajmniej ja tak mam... Młody do tej pory przychodzi do Musi na kolanka;). A z nartami to tylko ja i Młoda jeszcze się bratamy, Młody zabrał dechę, a Księciuniowi pozostały spacerki po zerwaniu krzyżowego:(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Co z ta grypa żołądkową??? Gdzie się nie odwrócę tam panuje. U mnie z resztą też sie zaraz po świetach przewinęła. Zdrowia i wytrwałości:p życzę. Hej Edysiu noworocznie! Z tą grypą żołądkową, to było przez łzy w krzywym zwierciadle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 04.01.2011 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Miłego wypoczynku dla Młogego i Księciunia My się po 15 stycznia wybieramy z dziewczynkami do Włoch na narty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.01.2011 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Grypa zoladkowa jak gorzka zoladkowa mowisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 04.01.2011 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 O rasia, ja nie wiedziałam, ze Twój Ksieciunio też miał problem z nogą Moja siora skołowana dokładnie bo w Austrii lekarz jej nie kazał chodzić i pokazywał jej tylne wiezanie a tu wczoraj lekarz kazał jej chodzić mimo, że noga jej ucieka i mówił że to boczne..... Czeka teraz kilka dni na wynik rezonansu i kto wie czy nei pojedzie do tego Nałęczowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 04.01.2011 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 właśnie właśnie dziewczyny, ja tak się boję narciarskich kontuzji, że na wyjazdach głównie spaceruję a nie jeżdżę. I choć wszyscy się pukają w czoło, ja tam swoje wiem Rasia, najlepszego w Nowym Roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 04.01.2011 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Rasia ja niestety tez doskonale pamietam co wyprawialismy z niespelna 2 lata mlodszym bratem...A ja to bym chetnie pojezdzila, tym bardziej ze tutaj w no warunki idealne i maz czesto z nich korzysta ale poki co mam szlaban Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 O rasia, ja nie wiedziałam, ze Twój Ksieciunio też miał problem z nogą Moja siora skołowana dokładnie bo w Austrii lekarz jej nie kazał chodzić i pokazywał jej tylne wiezanie a tu wczoraj lekarz kazał jej chodzić mimo, że noga jej ucieka i mówił że to boczne..... Czeka teraz kilka dni na wynik rezonansu i kto wie czy nei pojedzie do tego Nałęczowa. May, noga jej ucieka na bok, czy do tyłu? Dr z Nałęczowa poleca Księciunio, a On wie co mówi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Grypa zoladkowa jak gorzka zoladkowa mowisz? A dokładnie Desperados przepite czystą z colą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.01.2011 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 właśnie właśnie dziewczyny, ja tak się boję narciarskich kontuzji, że na wyjazdach głównie spaceruję a nie jeżdżę. I choć wszyscy się pukają w czoło, ja tam swoje wiem Rasia, najlepszego w Nowym Roku Dziękuję Tolu i bardzo nawzajem. Spacerki dobra rzecz i ja też je preferuję. W nasze góry zawsze jeździłam ze psem i miałam niezłą wymówkę, że muszę z nim zostać i spacerować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.