Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze


rasia

Recommended Posts

A ja swojego M usilnie namawiam na motor, bo chciałabym aby mnie powoził, a jego to nie kręci i woli samochody :(

Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja polubiłam jazdę na motorze jak mnie pierwszy raz na niego wsadzili po ciemku i jeszcze na łeb wsadzili kask z ciemną szybą wiec totalnie ślepa będąc jak mi się kierowiec wraz z motorem pierwszy raz położyli na zakręcie to się prawie zlałam z radości:rotfl: niemal rów zaliczyliśmy bo odruchowo w drugą stronę dałam ale potem to już było miodzio :lol2: jak słusznie tutli_putli napisała - adrenalina uzależnia;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:

no kochana, ja bardzo chętnie, bo motor twój Księciunio ma zarąbisty :D

a od przybytku głowa nie boli, więc i miejsce dla trzeciego męża się znajdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się też raz dałam namówić, kuzyn jechał tylko 60km/h. Ale ja zsiadając prawie się przewróciłam - miałam galarety trzęsące zamiast nóg :-D - wstydu się najadłam (a byłam wtedy "panienką na wydaniu", więc było mi baardzo głupio). Od tej pory nie ryzykuję już. To uczucie trzęsących się nóg nie przypadło mi do gustu. :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:

 

Za "plecak" to i ja bym chętnie robiła :)

Przy następnym spotkaniu forumowym może to być atrakcja wieczoru ;)

A tak na serio to bardzo dostojnie prezentuje się na tym zdjęciu.

 

Chciałam jeszcze napisać, że kciuki za maturzystów zaciśnięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale trochę mi zajęło szukanie miarki po porządkach świątecznych...:)

Ścianka kolankowa: 90cm

Kąt nachylenia dachu, o ile dobrze pamiętam - 33 stopnie.

Odległość od ściany do wanny: 46cm

Wysokość na brzegu wanny od strony ściany mniej więcej 125cm, pod oknem 170cm.

 

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młody twierdzi, że jest dobrze... jak zwykle.:D Jutro idzie na angielski, rano i po południu i prosto z matury leci na pociąg na Jurę!...żeby przyjechać w poniedziałek prosto na ustny angielski!:rolleyes::cool:

No to już chyba nie dziwicie się, że nie zamierzam się denerwować. Kompletny luuuzik...:popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja 3 powiedziała, że ciężka była...o wiele gorsza niż w zeszłym roku...

podobno nie jeden z płaczem wychodził ze szkoły....

Dzisiaj pod szkołą jak pojechałam po Młodego /zresztą ostatni raz, bo jutro odbiera prawko! :lol:/, to najzajadlejsi humaniści mówili, że łatwa nie była, ale 30% mają na pewno.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...