rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze

[wu]

ja tarasik mam goły beton bo goły ale jest i cholera kawy pić nie mogę

[rasia]

Cześć Pasiku. Ale Ci fajnie... już chyba z półtora miecha tam siedzisz...

 

Wusiaczku, ale to nie kawusię(chociaż ja zawsze z rana zaczynam od kawki na tarasie;)), ale drinia na tarasie trza wypić... i na gołym betonie też smakuje...

[wu]

Rasia toż czekam na Ciebie na tego drinusia;)

[lidszu]

ja tarasik mam goły beton bo goły ale jest i cholera kawy pić nie mogę

ciesz się, że masz chociaż betonowy, bo ja żadnego nie mam

[rasia]

Rasia toż czekam na Ciebie na tego drinusia;)

Oki-doki. Znam dać

[wu]

Lidzia ja mam bo jak raz małż się uparł żeby ekipa wylała taras bo początkowo miał być z kostki i jakby miał być z kostki to też bym nie miała;)

 

Rasiula czekam:hug:

[rasia]

ciesz się, że masz chociaż betonowy, bo ja żadnego nie mam

Znowu licytacja? Lidzia, ale masz za to barierki przy balkonach i balkony... a ja nie mam...

 

O! Właśnie przyjechali panowie od renowacji mebli! Gabinet będzie skończony!!!

[wu]

to ci panowie cierpią na ADHD ak mój małż?? poszedł dzisiaj do roboty, przyszedł, przykręcił wszystkie uchwyty do barierek na 2 balkonach i o 19,50 stwierdził że jeszcze widno to on pójdzie kosić trawę no i jeszcze kosi:rolleyes:

[monsanbia]

ja zawsze z rana zaczynam od kawki na tarasie;))

 

Bajka, po prostu bajka

 

Dobry wieczór, idem dalej

[rasia]

Wschód słońca jest niesamowitą porą dnia... Jeszcze jest ciemno jak ptaki słonku dają znać, że pora wstać A jak się robi jasno milkną znowu...

Właśnie wróciłam z nocy brydżowej... pora zamknąć oczy na chwilkę.

[jamles]

Właśnie wróciłam z nocy brydżowej...

jakiś wylicytowany szlemik wyszedł

[tofee]

A te znowu to tych przyjemnościach na tarasie ... mnie pisane chyba dopiero w przyszłym roku .

 

A nocki karcianej zazdroszczę ... kiedy to u mnie ostatnio karty były grane ?

[Elena76]

Wschód słońca jest niesamowitą porą dnia... Jeszcze jest ciemno jak ptaki słonku dają znać, że pora wstać A jak się robi jasno milkną znowu...

Właśnie wróciłam z nocy brydżowej... pora zamknąć oczy na chwilkę.

 

a ja myślałam, że noce bryżowe to już zanikająca tradycja

 

wschód słońca jest niesamowitą porą o ile akurat nie trzeba wstawać do pracy jak szykuję się do roboty to jakoś kontemplowanie mi nie wychodzi

 

Rasia, to niedzielna poranna kawka będzie dobrze po południu no chyba, że Ty nie musisz długo ładować baterii

[monsanbia]

Dzień dobry, piję kawkę więc wpadłam tu, ale widzę, że dziś Pani domu na taras mnie nie zaprosi bo odsypia nocne wojaże (moja znajoma też*zarywa noce na brydżu)

 

Tofee, ja też*w przyszłym roku, ja też (mam nadzieję, że w przyszłym )

[rasia]

a ja myślałam, że noce bryżowe to już zanikająca tradycja

 

wschód słońca jest niesamowitą porą o ile akurat nie trzeba wstawać do pracy jak szykuję się do roboty to jakoś kontemplowanie mi nie wychodzi

 

Rasia, to niedzielna poranna kawka będzie dobrze po południu no chyba, że Ty nie musisz długo ładować baterii

Niooo... ja już po porannej kawce na tarasie:cool:. Ale fakt, piłam ją dopiero w samo południe;).

 

Noce brydżowe to u nas rodzinna tradycja. Rodzice Księciunia mają swoich partnerów do brydża od ponad 40-tu lat. My mamy swoich od 12. Mam nadzieję, że Młode to pociągną.

 

jakiś wylicytowany szlemik wyszedł

 

Wyszedł! Ograłyśmy wczoraj chłopaków śpiewająco!

 

A te znowu to tych przyjemnościach na tarasie ... mnie pisane chyba dopiero w przyszłym roku .

 

A nocki karcianej zazdroszczę ... kiedy to u mnie ostatnio karty były grane ?

 

Tofiku, jak to w przyszłym??? Czytałam u Ciebie, że wieści nad morze nawet dochodzą cudne i wszystko już gotowe na tip top zastaniesz po powrocie.:yes:

 

Dzień dobry, piję kawkę więc wpadłam tu, ale widzę, że dziś Pani domu na taras mnie nie zaprosi bo odsypia nocne wojaże (moja znajoma też*zarywa noce na brydżu)

 

Tofee, ja też*w przyszłym roku, ja też (mam nadzieję, że w przyszłym )

 

Monia, zapraszam na kawkę i taras o każdej porze dnia i nocy... jeśli nie przeszkadzać Ci będzie, że w nocnej koszulce;)

[tofee]

Tofiku, jak to w przyszłym??? Czytałam u Ciebie, że wieści nad morze nawet dochodzą cudne i wszystko już gotowe na tip top zastaniesz po powrocie.:yes:

 

Ale tarasik jest na samym końcu listy priorytetów, więc musiałaby być na prawdę dłuuuuuuuuuga, piękna i ciepła jesień żebym się załapała na tarasową kawusię i tyłka nie odmroziła .

[mhk]

Czesc dziewczyny - ja po urlopiku jakos mi lepiej na duchu, sercu i w ogole - a tu widze jakies noce harce przy kartach

[wu]

Rasia łaj:(

[lidszu]

A ja nie umiem grać w brydża ale fajnej nocki zazdroszczę.

 

Wynajęty wrócił dzisiaj nad ranem z nocnych połowów na Wiśle, więc na pewno wschód słońca zaliczył

[markoto]

ja kiedys gralam robilismy rozgrywki my kontra rodzice, ale jak sie dzieci urodzily to nie bylo spokojnej chwili coby grac no i juz zapomnialam jak sie gra