rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze

[TAR]

ale przynajmniej sniegu nie ma

[Beauty]

U nas dzisiaj piękna wiosna ,,,po śniegu nie ma już ani śladu...:yes:i dobrze

[aneta s]

Rasiunia:hug::hug:

Ale zimowe zdjęcia:ou nas kilka godzin temu odrobine postraszyło, Łukaszek cieszył się niesamowicie - od kilku dni spiewa zimową piosenkę i pyta kiedy w końcu będzie zima:lol2: a ja podobnie jak Wy....czekam na wiosnę

[rasia]

No ponoć zima drogowców w tym roku nie zaskoczyła ,ale jak widać elektryków tak:D

Wczoraj próbowałam jeździć samochodem... z pewnością nie na zimowych oponach;) i zapewniam, że drogowcy byli bardzo zaskoczeni:yes:.

A elektrycy przy pomocy moich wioskowych strażaków uwinęli się w mig, choć pół Mazowsza dalej prądu nie miała;).

[rasia]

ale przynajmniej sniegu nie ma

I tu się mylisz Tarciu. To drzewo pękło właśnie pod jego ciężarem, a spadając na druty wszystek wokół obtrząsnęło:).

[TAR]

o kurka, to niezle zasypalo podstoliczna:eek:

[rasia]

U nas dzisiaj piękna wiosna ,,,po śniegu nie ma już ani śladu...:yes:i dobrze

 

U mnie trochę stopniał... na tyle, że spadły lawiny z dachu i trochę z wyższych drzew, ale zbliża się duży mróz i musiałam ratować rośliny.

Zdjęcia porównawcze poniżej.

 

Rasiunia:hug::hug:

Ale zimowe zdjęcia:ou nas kilka godzin temu odrobine postraszyło, Łukaszek cieszył się niesamowicie - od kilku dni spiewa zimową piosenkę i pyta kiedy w końcu będzie zima:lol2: a ja podobnie jak Wy....czekam na wiosnę

No widzisz... a u mnie materiału na 100 bałwanów! Zapraszam do mnie... może nasze wspólne urodzinki sobie zrobimy;)

Ja na razie czekam jeszcze na jesień.

[rasia]

Kilka zdjęć z akcji ratunkowej:

 

 

 

 

 

 

 

[rasia]

A najbardziej mi żal połamanego gigantheusa, który właśnie zaczynał kwitnąć, co się podobno w naszym klimacie nie zdarza...

 

[TAR]

jeeeju jaka zima, brrrrr

[aneta s]

No widzisz... a u mnie materiału na 100 bałwanów! Zapraszam do mnie... może nasze wspólne urodzinki sobie zrobimy;)

Ja na razie czekam jeszcze na jesień.

Okruszek od wczoraj podśpiewuje jingle bells:lol2:chyba nie muszę dodawać, że wszystkim nam się udzieliło i dzis popołudniu też nuciliśmy:lol2: próba ulepienia bałwana też za nami - nieudana:lol2:

 

Rasia mnie to teraz do stolicy trudno się wybrać:cool:ale jak tylko Masz ochotę na wspólne swiętowanie to dawaj do mnie:yes::hug:Gościnny stoi pusty:yes:

[Arnika]

Ale masz biało...

No i dobrze, że prąd wrócił

[lidszu]

U mnie też tak biało, brrrrr wczoraj jak wracaliśmy wieczorem z Bonda (oczywiście na letnich oponach), to Wynajęty miał wielki kłopoty z wjechaniem do garażu, bo ślizgał mu się samochód na podjeździe

 

dzisiaj urządziliśmy dziewczynkom na schodach tarasowych zjeżdżalnię i sobie jeździły na "jabłuszku"

[rasia]

Okruszek od wczoraj podśpiewuje jingle bells:lol2:chyba nie muszę dodawać, że wszystkim nam się udzieliło i dzis popołudniu też nuciliśmy:lol2: próba ulepienia bałwana też za nami - nieudana:lol2:

 

Rasia mnie to teraz do stolicy trudno się wybrać:cool:ale jak tylko Masz ochotę na wspólne swiętowanie to dawaj do mnie:yes::hug:Gościnny stoi pusty:yes:

Nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym... uciec... pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko....

[rasia]

Ale masz biało...

No i dobrze, że prąd wrócił

Dobrze i niedobrze... czasem można by posiedzieć przy kominku i świeczce... ale moje Młode tego nie mają.

U mnie też tak biało, brrrrr wczoraj jak wracaliśmy wieczorem z Bonda (oczywiście na letnich oponach), to Wynajęty miał wielki kłopoty z wjechaniem do garażu, bo ślizgał mu się samochód na podjeździe

 

dzisiaj urządziliśmy dziewczynkom na schodach tarasowych zjeżdżalnię i sobie jeździły na "jabłuszku"

Rewelacja! choć z tego co pamiętam to 10m przed bramą masz też całkiem pokaźną górkę napazurkę.

[Basia_KRK]

Rasia, ale zima u Ciebie! Szkoda gigantheusa

[aneta s]

Wsiadaj w samochód albo autobus i Przyjezdzaj:hug::hug:

[Alunek]

Rasiu, jak mnie dreszcze przeszły jak patrzyłam na zimowe foty...a u mnie słoneczko cudnie świeci

 

Pozdrowionka i buziaki zostawiam:hug: Proszę nie smutać się, bo kto nie ma problemów

[mirela99]

Rasiu - a nie ma jakiegoś sposobu na gigantusa ? Nie można go jakoś wiązać przed zimą ?

[rasia]

Rasiu - a nie ma jakiegoś sposobu na gigantusa ? Nie można go jakoś wiązać przed zimą ?

 

Mogę wiązać i mam nawet do czego, bo rośnie przy płocie, ale kto by pomyślał, że w październiku przyjdzie zima i to taka paskudna!. W lesie co 10 metrów leży powalone drzewo... popękały w połowie jak zapałki... niesamowicie to wygląda i niestety strasznie smutno...