Nierówne płytki z Opoczna

[Jaga_2]

U mnie Paradyż Carioca - proste, generalnie problemu nie było. Krzywe płytki to były kuchenne 10x10 też z Paradyża.

w drugiej łazience i podłoga w salonie i kuchni Ceramika Pilch - nie było źle, ale kilka płytek było krzywych jak cholera.

Seria Kwadro w WC - super.

Nasz kafelkarz twierdzi (a jest dobrym fachowcem), że najlepsze płytki są z Cersanitu, ale ta firma się mocno ceni.

[vilemo]

U mnie Opoczno Organza, którą glazurnik pięknie ułożył i nie narzekał,

natomiast skarżył się troszkę na rektyfikowany gres V&B

obie płytki wyglądają pięknie, bo i fachowiec rewelacyjny

(oczywiście z polecanych na muratorze )

[Kulpix]

U mnie Opoczno Flower miały odchyły do 3 mm! Chcielismy reklamowac, ale powiedzieli nam, ze takie sa normy. Niestety, sprawdzilismy w necie i mieli racje.

W niektorych miejscach jednak widac, ze sa normalnie wypukle. Do tego potwornie sie szczerbia. Efekt koncowy i tak jest ladny, ale lepiej sie nie przygladac szczegolom, bo normalnie zgroza momentami, takie poszczerbione. Zaznaczam, ze ciete byly nowym, dobrym sprzetem. Niektore pękały od razu, inne łuszczyły się nawet przy wygładzaniu pędzelkiem. Musielismy dokupic dodatkowe paczki. Ale efekt ogolny jest rewelacyjny, plytki są bardzo ładne. Tyle że pan kafelkarz napocił się przeokrutnie.

[anetina]

płytki z Opoczna niestety mają to do siebie, że naprawdę równych nie ma

jako chyba jedyne na pewno kupi się nierówne

[placebo]

My też mamy Flower w łazience, szczerze, to ani jedna nie została zniszczona i kafelkarze nie narzekali. Może trafiliście na jakiś gorszy gatunek